leonada

z tego widać , że ten klient nie używa ciepłej wody alko używa tylko do mycia zębów , przy normalnym użytkowaniu jest to niemożliwe chyba , że bojler ma 500 litrów a korzysta z niego tylko jedna osoba

jak moje dzieci zmywają naczynia i siedzimy długo pod prysznicem to nawet jak jest nagrzany do 70 (latem) stopni to potrafimy w jeden dzień to wypróżnić . Jak kolega wyżej pisze to zależy od zużycia , czy będziesz oszczędzał ciepłą wodę czy tez nie ...

mi te 400 litrów starcza na 2,3 dni czasem na 4 zależy do jakiej temperatury sie nagrzeje w słoneczny dzień , ale ogólnie nie ma raczej takiego problemu żeby zabrakło ciepłej wody po za okresem zimowym kiedy jest często zachmurzone a nawet jak jest słonecznie to słońce nie ma tej mocy i i tak trzeba piecem dogrzać . zimą (od listopada do lutego) w słoneczne dni nagrzewało bojler średnio do 20 czasem do 35 stopni . Cudów niema , ale.... , ten piec nie grzeje wtedy wody od zera stopni do np.50 tylko od 20 do 50 . Zawsze to jakaś oszczędność

witam , wcześniej miałem 2 kolektory płaskie hewalex i były podłączone pod 2 bojlery po 140 litrów każdy , obecnie mam 4 kolektory płaskie hewalex i są podłączone pod jeden bojler 400litrów i teraz jestem z tego bardzo zadowolony , np. przy słonecznej pogodzie dziś lub wczoraj nagrzewały mi ten bojler do 45 stopni , jest nas w domy 4 osoby . Montowałem te kolektory sam na stelażu przed domem pod katem około 45 stopni . Z doświadczenia wiem , że lepiej mieć jeden duży bojler niż dwa mniejsze , bynajmniej u mnie sie to sprawdziło .

DO Sloneczko Mam u siebie do podtrzymania pracy pomp gdy zabraknie prądu użyte UPS + akumulator 120 Ah / 12 V , starcza to na prace kominka na około 11 godzin ( prąd pobierają 2 pompy na raz ) , takze jak niema pradu to sobie też napalę i mam ciepło lub jak jest napalone i wyjade to UPS sam sie przełacza gdy jest zanik prądu i drzewo w kominku napewno zdąży sie wypalić zanim sie skończy prąd z UPSa . Koszt aku 120ah to około 500 zł , do tego ups 300w na allegro za 130 zł i oto cały koszt urzadzenia no i jeszcze jeden metr kabla . Zdejmujemy obudowę z ups i podłaczamy aku 120ah/12v , plus do plusa a minus do minusa ( w ups jest też mały aku ) . Aku zwykły nie żelowy choć w ups jest żelowy , połaczyłem te dwa i jakoś dobrze współprtacują , to że pracuja 11 godzin wiem nie z obliczeń a z praktyki . Ponieważ napaliłem i wyłączyłem zasilanie z gniazdka , tak że pompy pracowały na ups i patrzałem na zegar . Co do pomp to chodziła jedna "40 Leszno" na drugim biegu ( pobiera około 45W ) i jedna "60 Wilo" na pierwszym biegu (pobiera około 46W ) , niemam do tego wentylatora zadnego . Te dwie pompy tylko pobierały prąd z ups . To cała filozofia Przewago upsa nad przetwornica jest taka że ups sam załacza i wyłącza i automatycznie sam doładowywuje aku jak spadnie na nim napięcie a przetwornice trzeba recznie załączać i prostownikiem aku ładować żyby miał prąd jak się wyczerpie , choć są i przetwornice które też ładują aku .

nietrzeba brać , wystarczy sobie takiego upsa zrobic i problem z głowy , pradu w sieci nie bedzie a twój kominek bedzie grzał bo bedzie miał prad z upsa i bedziesz miał ciepło w domu

Do tych co mieli do mnie jakieś uwagi odnosnie ups+ aku , aku zwykły nie żelowy choć w ups jest żelowy , połaczyłem te dwa i jakoś dobrze współprtacują , to że pracuja 11 godzin wiem nie z obliczeń a z praktyki . Ponieważ napaliłem i wyłączyłem zasilanie z gniazdka , tak że pompy pracowały na ups i patrzałem na zegar . Co do pomp to chodziła jedna "40 Leszno" na drugim biegu ( pobiera około 45W ) i jedna "60 Wilo" na pierwszym biegu (pobiera około 46W ) , niemam do tego wentylatora zadnego . Te dwie pompy tylko pobierały prąd z ups .

Mam u siebie do podtrzymania pracy pomp gdy zabraknie prądu użyte UPS + akumulator 120 Ah / 12 V , starcza to na prace kominka na około 11 godzin ( prąd pobierają 2 pompy na raz ) , takze jak niema pradu to sobie też napalę i mam ciepło lub jak jest napalone i wyjade to UPS sam sie przełacza gdy jest zanik prądu i drzewo w kominku napewno zdąży sie wypalić zanim sie skończy prąd z UPSa . Koszt aku 120ah to około 500 zł , do tego ups 300w na allegro za 130 zł i oto cały koszt urzadzenia no i jeszcze jeden metr kabla . Zdejmujemy obudowę z ups i podłaczamy aku 120ah/12v , plus do plusa a minus do minusa ( w ups jest też mały aku ) . To cała filozofia Przewago upsa nad przetwornica jest taka że ups sam załacza i wyłącza i automatycznie sam doładowywuje aku jak spadnie na nim napięcie a przetwornice trzeba recznie załączać i prostownikiem aku ładować żyby miał prąd jak się wyczerpie

mam kominek GODIN 19kw , bez problemu ogrzewa dom 166 metrów jednym z jego plusów jest termostatyczny dopływ powietrza tz. ustawię sobie na 2 i jak kominek osiągnie temp. np. 45 stopni to zamyka dopływ powietrza a jak temp. spadnie poniżej to otwiera , pozatym może pracować w obiegu zamkniętym . Ale u mnie pracuje w obiegu otwartym .

ADAMOS48 napisał: Napisz o co Tobie konkretnie chodzi . Cena kominka z płaszczem np. LECHMA to od 3500 zł http://www.lechma.com.pl/pl/20.php , mój kolego taki ma 3 rok i jest z niego zadowolony , jako dodatkowe wyposażenie to chłodnica płaszcza - koszt 250 zł . Mam u siebie do podtrzymania pracy pomp gdy zabraknie prądu użyte UPS + akumulator 120 Ah / 12 V , starcza to na prace kominka na około 11 godzin ( prąd pobierają 2 pompy na raz ) , takze jak niema pradu to sobie też napalę i mam ciepło lub jak jest napalone i wyjade to UPS sam sie przełacza gdy jest zanik prądu i drzewo w kominku napewno zdąży sie wypalić zanim sie skończy prąd z UPSa . Woda tez mi sie nie gotuje , wszystko zależy od sterownika w kominku .

Cena ładnego drewna od leśniczego to około 70 zł za metr przestrzenny Trzeba sobie to tylko pociąć i porąbać . A piec na gaz lub olej niekoniecznie potrzebny , ja ich niemam i nie twierdze by były one konieczne .

Ja mam akurat docieplone 10 styropian , ściany z białego pustaka 24 , ale jak bym dziś ocieplał chate to bym dał wiecej . Zanim mieszkałem to jeździłem w zime na budowę i paliłem w kominku ( u mnie raz dziennie wystarczyło ) . Szału z temperaturą nie było , jak przyjechałem na budowe do w srodku temp. sie wachała od 3 do 9 stopni , zależnie od pogody zewnetrznej . Napaliłem i wracałem do domu , czasem cos grzebałem na budowie , wtedy dorzucałem i temp. dochodziła do 18 stopni . W garażu gdzie jest licznik do wody to go trocinami przysypywałem żeby nie zamarzł bo tam niema kaloryfera .

Mój znajomy 5 lat temu w starej kamienicy ocieplił sobie ściany zewnetrzne od wewnątrz styropianem 5 cm , na to płyta gk . Żadnych efektów ubocznych tego rozwiązania nie zauważyłem , w mieszkaniu jest zdecydowanie dużo cieplej . Tyle z doswiadczenia praktycznego .

od kilku dni obecnie pale codziennie bo dzieciak jest chory i siedzę w domu , ale przedtem wystarczało jak napaliłem gdy z pracy przyszedłem tj między godz. 16-17 , i jak kładłem sie spać to dorzuciłem . Temp w domu to około 23-24 stopnie wieczorem , w ciągu dnia tj. gdy wracałem z pracy to około 19,5-22 stopni , zależnie jaka zima była . 19,5 to był 2 lata temu jak sroga zima była . Podstawa to dobrze docieplony dom .

zobacz tutaj co napisałem : http://forum.muratordom.pl/post2192103.htm#2192103 mam płaszcz i grzeje boiler i kaloryfery , jednak widziałem na allegro połaczenie kominka dpg z mozliwościa grzania boilera oraz kaloryferów : http://allegro.pl/item271010900_wymiennik_ciepla_plaszcz_wodny_6_8_5kw_fi_200mm.html