peterpan

Folie dajesz zamiast pełnego deskowania, natomiast ono znacznie usztywnia konstrukcję dachu. To, że jest w cenie to plus dla Wasco. Papa nie jest pokryciem tymczasowym, ma całkiem niezłą odporność na warunki atmosferyczne. Folia raczej nie nadaje się jako pokrycie deskowania, przynajmniej o takowym rozwiązaniu nie słyszałem. Mam na papie dachówkę cementową i na szczelność dachu na szczęście nie narzekam

Faktycznie, nie wiem dlaczego zinterpretowałem wypowiedź ziygona jako dotyczącą dachu. W takim razie: jak wygląda dachu, kontrłat, deskowania i folii paroprzepuszczalnej? Czy folia powinna być nad deskowaniem czy pod? pozdrawiam Piotr W budynkach CHATA masz w cenie pełne deskowanie, które ekipa montażowa gratis pokrywa zakupioną przez inwestora papą na lepiku.

Pod kontrłatami to masz pełne deskowanie, a nie wiatroizolację. Ta jest na ścianach szczytowych, które są zbudowane tylko z desek i muszą być dobrze uszczelnione. Każde przerwanie powinno być zaklejone taśmą, a niestety nie jest. Sam łatałem wszystkie nieszczelności. Po ponad półrocznym okresie mieszkania w domu mogę tylko polecić przyszłym inwestorom abyście pilnowali wykonawców na etapie wiatroizolacji. Koniecznie musicie obejrzeć każdy kąt, skrzyżowania ścian i inne newralgiczne miejsca, w których nie ma ciągłości wiatroizolacji, ponieważ przy takiej zimie jak obecna każda dziurka da o sobie znać !!! Pilnować należy również montażu wszelkich skrzynek (rozdzielnia elektryczna, rozdzielacz podłogówki itp.) w ścianach zewnętrznych, one również będą mostkami termicznymi, ponieważ grubość izolacji (lub jej BRAK !!!) na pewno będzie mniejsza za taką skrzynką. Instalatorzy nawet nie myślą o tym, że ściana z bali nie będzie izolacją przy -25 stopniach i wyrywają izolację wraz z wiatroizolacją tak aby było im wygodnie

Gdybym miał ratę tylko 900 zł to chyba bym o niej zapomniał , a mam prawie 3 razy wyższą :D:D Wolałem jednak to niż 47,5 m2 w bloku, mam nadzieję że jeszcze 23 lata pociągnę i dzieci będą miały luzik

W Ełku budują kościół w miejscu gdzie ok 20 lat temu był dół zasypany różnymi śmieciami i gruzem. Fundament jest na palach, obecnie jest już dach i wieża. Czyli się da jak ktoś musi ale pewnie jest to nie tania impreza

Z tymi kW to już sam nie wiem ile mam ?! Na tabliczce znamionowej jest: moc nominalna : 17 kW zakres mocy 7-25 kW, teraz nie wiem ile mam podawać w takich dyskusjach o kW naszych kotłów ? Jak robi Ci się kopczyk na retorcie to może należy zwiększyć przerwę podawania ? U mnie teraz chodzi na 45 s, a popiołu to mam może 3-4 l na dobę. Do Jacek6: mam ok 140 m2 i żaden z 3 instalatorów którzy robili mi wyceny nie proponował kotła 8 kW,a nawet mniejszego niż mój obecny. Nawet gość, który zrobił mi kosmicznie drogi kosztorys akurat kocioł miał w tym samym zakresie mocy. Może jak ktoś mieszka we Wrocławiu, czy w Poznaniu to może potrzebuje mniejszej mocy ale na Mazurach jest troszkę inny klimat.

Żeby było jeszcze bardziej smiesznie, grzejąc węglem, też wystarczy 8 kW :) Nie wierzę, że 8 kW utrzyma temp 23 stopnie w domu przy 25 stopniowym mrozie. Mój hulał na ok. 22 kW w styczniu i nie miałem problemów z utrzymaniem zadanej temperatury.

To może koleżanka się pochwali jaki duży ma dom i ile już spaliła groszku ?

Dom z bala ok.140 m2 temperatura wewnątrz listopad - grudzień - 23, styczeń - luty - 21 stopni. Obecnie jestem w połowie trzeciej tony. Kaloryczności węgla nie znam.

Mój wykonawca zrobił odpowiednie pomiary i protokoły. Nie wiem jak można ryzykować z tak ważną instalacją jak elektryczna szczególnie, że mam dom z bala.

Oczywiście , że budować !!! ja jestem starszy od was moja żona również 39 i 37 Wystartowaliśmy w 2008 i od sierpnia 2009 mieszkamy u siebie. Kredyt 400 tys. PLN we frankach na 25 lat. Dochód minimalnie większy ale raczej bez szansy na znaczny wzrost. Rata obecnie ok. 2500 i powiem Ci tyle, ze w życiu nie odłożyłbym takiej kasy. Zdaję sobie sprawę , że oddam dla banku ok. 800 tys. ale innego wyjścia nie było. Wolę spłacać kredyt mieszkając we "własnym" domu niż gnieździć się w mieszkaniu do końca życia. Wybrałem również: wybudować się szybko z kredytem, niż ciągnąć budowę latami. Pozdrawiam

Radiówka lokalnego dostawcy 512 kB - za 61 zł/m-c, niestety drożej niż z Multimedii w mieście

Ja wybudowałem w rok, 26.06.2008 rok wbita łopata - 12.07.2009r. odbiór przez PINB. Dom z bala , sam dużo robiłem, ekipy organizowałem również sam. Kasą nie rozrzucałem na prawo i lewo.

Dopływ do pralki w ścianie szczytowej (szkieletowej) mi zamarzł już dwa razy , raz przy - 8, a drugi raz przy -25. Odmarzło samo

Płyty to nie problem, HAŁAS to jest problem, mam taki strop i wiem co mówię, teraz dzieci bawią się nade mną i słyszę każde szurnięcie zabawką, a o bieganiu to już nie wspomnę. Jak możesz to zrób strop lany, a bale to można podwiesić do lanego stropu, na pewno urok będzie ten sam ale będzie CICHO !!! Pozdrawiam. PS. łazienka to żaden problem w drewnianym stropie ale każde spuszczenie wody będzie WYRAŹNIE słyszane.