Aranea

Marcelka, rewelacja ten tarasik. Powiedz, czy u Ciebie robotnicy nosem kręcili, że muszą robić zakręcone części tarasu? nie kładłaś płytki klinkierowej tylko zbudowałaś wszystko z cegły klinkierowej tak? Czy dobrze widzę, że część tarasu pod zadaszeniem masz z płytek a pozostała część z polbruku( czy jak to tam fachowo nazwać) my właśnie przymierzamy się do tarasów ale jak tak się będziemy gramolić to zrobimy je w 2010:) Dopiero kończymy ocieplać dom wełną 15cm Rockwool. Pozdrawiam. PS. co do psa, to też uważam, że najlepiej strużują wilczury albo zwykłe kundelki, które umieją narobić dużo hałasu a przy czym mają fajne charaktery. My na razie psa nie planujemy, tylko alarm i ewentualnie jakaś firma ochroniarska podłączona pod telefon.

Świetnie wyszła karpiówka na Artemidzie! Czy w związku z tym zmienialiście coś w projekcie? Niech ktoś jeszcze pochwali się wykończeniem wnętrza, szczególnie jak komponuje się kominek w salonie no i kuchnia! Ja na razie nie mam czym się pochwalić bo dopiero na poddaszu kładziemy regipsy a na dole jeszcze gipsują i gładzą ściany. Pozdrawiam wszystkich

Witam wszystkich!!! gratuluję postępów i zazdroszczę tym, którzy już w tym roku zasiądą w Afrodycie/Artemidzie do wigilijnej kolacji!!! A teraz moje pytanko - panowie u mnie kończą już tynki wewnętrzne i wyliczyli mi w Artemidzie700 m kwadratowych do zrobienia. Czy ktoś u siebie policzył ściany razem z sufitami ile tego jest? Pozdrawiam!

Ale śliczne są te domki;) gratuluję wszystkim postępów! Mam prośbę, czy ktoś już ma tak skończone obie łazieneczki na dole, aby mi podesłać na e-mail: [email protected] fotki? Ja już sobie coś zaplanowałam i rozmieściłam mniej więcej armaturę sanitarną - ale może jakieś rozwiązanie jest lepsze niż moje wyobrażenia. Pozdrawiam wszystkich i z góry dziękuję! Monika

Damil rewelacja! tyle światełek, wystrój jak apartament moskiewski z najwyższej półki od tych halogenków będzie w domu jeszcze cieplej;) Wklejaj fotki, bo to prawdziwa inspiracja i przyjemność z oglądania! PS. U mnie już kończą pomału dach - dzisiaj też podejmujemy pierwsze decyzje gdzie oświetlenie:) elektrycy wkraczają do akcji. pozdrawiam wszystkich

Nitka dzięki za wymiary! jakoś o te centymetry powalczę pod oknami. U mnie też zauważyli ten problem "podłogowy" i mam zapasik dzisiaj zaczęli murować ścianki działowe - dom zaczyna nabierać kształtów:) ale pochwalę się fotką, jak już będzie dach. Pozdrawiam wszystkich! - a jak ruskie podkręcą nam gaz z zemsty? PS. Czy ktoś zdecydował się na taki odkurzacz, którego rury biegną w ścianach a główny zasysacz znajduje się w pomieszczeniu gospodarczym? Monika

Nitka zależy mi właśnie na wymiarach już od posadzki - szczególnie w kuchni, w salonie poza jadalnią i w sypialniach. Zaprojektowaną mam już kuchnię i się zastanawiam, czy otworzy mi się okno jak zamontuję pokaźnych rozmiarów kranik. No i czy u dzieciaków zmieszczą się pod okna biurka? pozdrawiam i dziękuję za pomoc z góry:) Monika

Hej:) Nitka - no pięknie pięknie:) A teraz pytanko: jak to u Was z oknami było - po wylaniu posadzki i okafelkowaniu/panelowaniu podłóg ile centymetrów zostaje do parapetu? Mnie coś tak korci, żeby w każdym oknie dołożyć po jednym pustaku i podnieść parapety. Odkąd wylali strop wchodzimy codziennie na pięterko i marzymy i planujemy jak świrnięci:) I postanowiliśmy ( przy Artemidzie oczywiście) że zrezygnujemy z jednego pokoju na górze i zrobimy taką otwartą przestrzeń( telewizorek, sofa, mini siłownia) bo robi się na schodach taki ponury tunel. Pozdrawiam

TS w takim razie widzę następujące wyjaśnienie: U Ciebie dali mniej stali a więcej betonu a u mnie odwrotnie - no druga opcja, że faktycznie ktoś tu móg zrobić po rogach...ale na mojej umowie z firmą budowlaną, której załącznkiem była specyfikacja robót, materiałów i cen widnieje pozycja ile stali idzie na strop i faktycznie = 4,7 tony. Dzięki za rade co do nadlewki nad wieńcem. A z podciągami nie robiłam nic - czy coś sugerujesz? pozdrawiam

TS tylko się nie śmiej, ale co to są podciągi:)

Hej TS - a zatem betonu poszło 37,5 kubika a stali 5 ton( tak mówili robotnicy, jeszcze zapytam szefa jak wróci z urlopu-może coś koloryzują). Czytałam, że u Was przewidywano 3,5 tony - jak to możliwe? pozdrawiam

Nitka, no to mówisz, że już pomieszkujesz:) pierwsze obiady w jadalni masz a sobą Wera_padi a co to za piękny domek:) budujesz Afrodytę czy Artemidę? chyba wszyscy z nas wybrali piękne otoczenie lasu i pól:) U mnie dzisiaj zalewają strop - ale pytanko do Artemidozjaków - jak u Was poszło ze schodami na poddasze? wylewane czy derewniane? ja chyba za późno o tym pomyślałam, żeby coś zmieniać. Może ma ktoś fotkę? pozdrawiam

Przepraszam, że takie duże, pierwszy raz wklejam:) http://img81.imageshack.us/img81/5998/p8080829nj7.jpg

http://img201.imageshack.us/img201/9532/p8130836av5.jpg Pozdrawiam wszystkich:)

JOHANSEN - ależ u Ciebie szybko idzie i tak schludnie! PS - na początku mi pomagałeś oszacować koszty fundamentów i mniej więcej stanu surowego - trafiłeś prawie w 10 pozdrawiam

Witam:) chciałam pogratulować wszystkim postępów - TS, niedługo Cię dogonimy - również jesteśmy na etapie stropu:) TS od razu zapytam jaki masz plan co do wstawiania okien : wietrzysz dom przez Zimię czy dajesz już? Zastanawiam się również nad tarasikiem z tyłu - ktoś coś zmienia( modyfikuje)? Pozdrawiam!!!

RobRob , ja też zaczynam pod koniec kwietnia!!! dzięki za fotkę!!! i do tego jeszcze pod koniec czerwca mamy wesele( swoje) także stres co najmniej podwójny:) TS ja mam tak samo jak Ty działkę opadającą ku ogrodowi i też przyjdzie mi nasypać troszkę ziemi, żeby nie było Klifu do ogrodu jak w Irlandii:) NITKA chciałam pochwalić Twoje okna i drzwi - rewelacja ten kolor!! Pozdrawiam

Witam:) no faktycznie o tej Afrodycie to się mówi:) i uszczypliwości słucha, że "po co taki pałac":) ja buduję Artemidę i też słucham:) Ale moi drodzy nie podlega wątpliwości, że oba domy są wyśmienite! Ponawiam moje pytanie i prośbę o zdjęcia dachów - czy ktoś położył dachówkę karpiówkę? i czy ma ktoś problem z nachyleniem terenu i musi Afrodytę/Artemidę posadowić wyżej od sąsiadów. Jak to wygląda? Pozdrawiam serdecznie! Monika alias Aranea

Hej TS Słuchaj, skoro komina nie będzie w kuchni to rozumiem, że to co wciągnie okap znajdzie się w rurach mechanizmu rekuperacji? czy jest do tego przewidziana osobna rura, żeby nie było czuć obiadem w każdym pomieszczeniu:) Pozdrawiam

Witam wszystkich! TS, po krótce na Twoje pytania: 1) Materiały kontrolujemy na etapie rozmów z budowlańcem i stwierdziłam - wcale nie zostawiamy mu wolnej ręki;) jak mogę coś taniej załatwić to załatwiam( ma się te znajomości;)) 2) Podłogowe ogrzewanie owszem będzie, ale nie we wszystkich pomieszczeniach - tylko kuchnia, łazienki i przedpokój 3) Przyjechali do mnie panowie od baterii słonecznych i też mi powiedzieli, że okienka przeszkadzają - dałam im ksero projektu, jak przeanalizują to będę wiedziała co tam pozmieniać na dachu. Przy okazji zaproponowali mi Rekuperator ... i tak się zastanawiam...czy to mi nie będzie aby hałasować( choć czytam, że to nie hałasuje już teraz) i czy nie będzie mi się kurzyło w domu. Czy aż takie są zalety tej rekuperacji, żeby nie można było się bez niej obyć? Może wtedy możnaby zrezygnować z komina nad kuchnią?? 4) a o stropie to się nie wypowiadam, mój narzeczony się rozumie na tym lepiej. 5) i czy ktoś ma w ziemi taki gigantyczny zbiornik na wodę? bo zrobiłam wywiad środowiskowy i już kilka osób mówi, że to wywaliło, bo woda tam gniła, śmierdziała i nie korzystali z niej w ogóle....hmm...mi się wydaje, że to fajna rzecz, ale jakbym miała zasmrodzić sobie podwórko to dziękuję Pozdrawiam wszystkich

Witaj TS Materiały, które wyceniły mi firmy są takie jak w projekcie, tylko ja zrezygnowałam z silikatów i poszłam starą szkołą w ceramikę moje ściany powstaną z Porotonu firmy Roben lub podobnego pustaka ceramicznego o tym samym współczynniku przepuszczania ciepła( tylko inna firma). Coś tam mi policzył i zaproponował cenę 5,20 netto, ale ja się potarguję w sklepie jeszcze. Materiałów nie kupujemy sami, bo powiem szczerze dosyć dużo pracujemy i po prostu nie mam czasu zaprzątać sobie głowy transportem i użerać się z terminami - płacę taką cenę za robociznę, że o nic się nie muszę martwić. faktycznie w Artemidzie jest błąd, że za mało miejsca przewidziano na styropian w "podłodze" = mój majster też to zauwazył i już rozwiązał problem:) nasypie mniej piaseczku w fundamenty i nie będę musiała kombinować z wysokością okien. dużo też rozmawialiśmy o fundamentach i jak odprowadzać wody gruntowe i deszczówkę z pobliża domu: ja robię takie rury pod ziemią i wkładam zbiornik ok 5 000 litrów pod ziemię ogródkową i od razu będę miała darmową wodę do podlewania ogródka:) Będę też kładła baterie słoneczne na dachu - o czym już warto pomyślec rzekł majster, gdyż można przewidzieć otwory w dachu na to, zeby potem nic nie rozgrzebywać. Pozdrawiam:) PS, wszyscy którzy analizują Artemidę łapią się za głowę jak widzą co tam w tym STROPIE trzeba ponakładać:)

Witam wszystkich!!! Zaczynamy z Artemidą w połowie marca:) Mam już wycenę robocizny brutto za Artemidę: 85 000,00 brutto i oto co będzie w tej cenie: - fundamenty - ściany - strop - więźba dachowa ( dachówki i ocieplenie dachu już kto inny robi) Czyli jest to cena bez ocieplenia( watą), bez ścianek działowych, bez tarasu Z materiałami wyszło brutto prawie 250 000,00 - to można nazwać stan surowy otwarty. I co myślicie? Wybierałam między dwoma firmami budowlanymi i obie tak samo się wyceniły. Pytanie drugie: czy ktoś pokusił się na położenie dachówki KARPIÓWECZKI? raz, że cena tęga i dwa, czy czasem nie za ciężka jest. Pozdrawiam i jakby ktoś wkleił zdjęcia z dachem.... i zdjęcie kuchni...... Aranea

Witam wszystkich!!! Już jesteśmy z mężem( przyszłym) posiadaczami projektu Artemida. Dzisiaj dałam projekt do wyceny panu fachowcowi, zobaczymy co powie. Z tego co tu doczytałam na szybko, to stan surowy zamknięty z dachem( bez okien) to około 260.000,00 - za parę dni pochwalę się ile mi obliczył "majster". Dużo myślałam o ścianach - rozmawiałam z wieloma "fachurami" i co mi rzekli, doradzili i odradzili. Odradzono mi silkę - ze względu na to, że jest bardzo zimna, odradzili mi Yttong - bo jest mało odporny na wilgoć, odradzili mi Porotherm 50cm - bo nie pasuje do tego domu ani do fundamentów - za to doradzono mi zgodnie jedo: Porotherm 25cm + ocieplenie wełną i tak też uczynię Trzeba tylko pamiętać, żeby Porotherm kupować klasy 15. Zmieniam na pewno: wyjśćie rury gazowej( będzie wychodziła przez garaż, bo nie robię w kuchni na gaz kuchenki) no i kanalizacyjna rura będzie biegła pod ścieżką garażową, żeby nie robić studzienki gdzieś na środku trawnika - okazuje się, że nawet taki szczegół może zepsuć estetykę Monika alias Aranea

no i zapomniałam wkleić link:) http://www.rp.pl/artykul/62267.html

Hej wszystkim, od 01.08.2007r wchodzą nowe przepisy dotyczące VATu - teraz 7% jest dla 300 m2 powierzchni użytkowej. Optymistycznie:) tutaj wkelam link w tej sprawie i też tu o garażu napisali:) jak to trzeba te przepisy śledzić jesuuuus:) PS: ja zaczynam jak już pisałam w 2008r Przeszłam się wczoraj po mojej działce już pod kątem fundamentów patrzyłam i się przestraszyłam - bo u mnie jest działeczka dosyć spadzista - czy ktoś też boryka się z Artemidą i pochyłością gruntu???????? z drogi będzie wjazd w porządku, a na ogródek to chyba będę musiała robić 9 schodków:))) Pozdrawiam wszystkich! Monika