egonic

Mam zamiar zacząć budowę MLECZA (odbicie lustrzane) na wiosnę. Jesteśmy na etapie zmian projektu. Rezygnujemy z balkonu w sypialni nad garażem (zostanie portfenet), wyciągamy salon do lini słupów i ze względu na planowane ogrzewanie ekogroszkiem podpiwniczymy część pod kuchnią, jadalnią, łazienką i wiatrołapem. Obecna kotłownia nie będzie miała drzwi zewnętrznych i będzie pomieszczeniem do majsterkowania. Ze względu na koszty zmieniamy materiały: ściany z suporexu, stropy żelbetowe, pokrycie dachu gont bitumiczny, izolacja styropian 12cm. Planowane koszty 170tys.zł. Dodam że mamy już działkę, teść jest cieślą, murarzem i zbrojarzem-betoniażem w jednym a i mistrz dekarski się znajdzie w rodzinie. Jeśli chodzi o poruszaną wyżej kwestię wykuszu w jadalni to nie chodzi tylko o gust, on poprostu znacznie powiększa jadalnię. Mile widziane fotki z realizacji i uwagi dotyczące funkcjonalności. PS Widziałem z zewnątrz zrealizowanego mlecza bez wykusza i balkonu nad garażem, z zabudowanym wejściem (wiatrołap przesunięty "do przodu") Jeszcze zapomniałem dodać, że zamiast ścianki oddzielającej jadalnię och holu zrobimy słupy podpierające podciągi i dopiero jak wszystko będzie stało zdecydujemy czy przestrzeń między nimi wypełnić ścianą.

Witam, właśnie dopracowuję szczegóły projektu mojego domu i też zastanawiam się nad ogrzewaniem podłogowym, ale nie można porównywać kosztu wężownicy z kosztem grzejników, bo trzeba zastosować lepszą izolację termiczną podłogi, inne materiały na wylewkę i inne wykładziny. Sądząc po Twoich wypowiedziach to wiesz o tym ale dziennik czytają też "laicy". Jeszcze nie liczyłem ile trzeba będzie dołożyć do lepszych materiałów ale mam nadzieję, że podłogówka będzie tańsza. Jeśli nie będzie to i tak ze względów użytkowych zrobię ją przynajmniej w salonie, kuchni i jadalni. Śledzę dziennik od marca i życzę powodzenia