Mimo tego, ze na balkonie przed wyjazdem położyłam deskę z gwożdzikami ( coś takiego jak dla fakira) i tak powrocie zobaczyłam gniazdo i pisklaka-gołębia. Czy ktoś mi może powiedzieć, jak długo muszę czekać do momentu, aż będzie sam fruwał i wyfrunie? Pisklaczek sam jest słodki - ale razem z rodzicami ...bardzo, bardzo brudzi