Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

w-z-57

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    26
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez w-z-57

  1. w-z-57

    rury odwodnienia

    witam! u nas przeprowadzaja wymianę podłączy do przepompowni ścieków i po wejściu na moja posesję i włożeniu kregow (studzienek ) 2 szt, na wodę deszczówkę i koanalizację bo do tej pory mieliśmy wszystko w jednym zaczęła mnie zbierać się w oda w piwnicy od lutego do teraz . Złozyłam zazalenie i do tej pory nic i mnie kazano wykonać ekspertyzę stanu tech icznego zabezpieczeń przeciwwilogiowych, inst, deszczowej,, drenażu , kanalizacji budynku , przez rzeczoznawcę budowlanego na mój koszt .J a ten dom dostałam z kopalni jako miweszkanie , a po yem przy upadku kop, kazano nam na zasadzie pierwokupu - wykupić albo opuścic. Wszystkie plany kopalnia oddała do Urzędu , i załoga robiąc kanalizacje nie mieli żadnych planów - ponieważ zniknęły ,i robili wszystko na wyczucie. A teraz za to ,że mnie zalewa i zniszczono drenaz ( tak przypuszczam) każe mnie się podwójnie .Zalaniem i, smorodem piwnic i teraz ekspertyzami aż 4 . Czy mają do tego prawo.I gdzie szukać tych oplanów,Kto je powinien mieć
  2. witaj! Pisałam kiedyś Tobie o pomoc w sprawie firmy Milewski, a po tem ,ze się z nimi sądze to było ok 4 lata temu.Wygrałam z nimi dwie sprawy w sądzie .Pierwszą w tamtym roku za złą jakość drewna, partactwo , dziury po kornikach, ok, 20 szt.,,łoódek ,, czyli wstawek na jednym oknie , oprócz tego sęki na widocznym , frontowym miejscu , cieknaca żywicz, niezamykajace sioę okna ii drzwi przez cały rok od dnia zamontowanoia, puchnace okna, ramym, drzwi - czyste partactwo, Drugą sprawe wygrałam i dzis właśnie otrzymałam drugi wyrok sadu - o przegranej milewskiego , gdyż nie chciał , ani płacić na poczatku, ani wymontować -swoich ,,partactw,,.Wię c musiałam wziąc firmę , aby mi wymontowała tę tandetę ,gdyz gdy wygrałam sprawę w sądzie 31.03,2008 to miałam 2 miesiące do zrobienia nowych, aby te mógł sobie wziął .Ale on nawet tego nie potrafił zrobić i znów jak zwykle złamamł prawo i nic sobie z niego nie robił.I znów załozyłam sprawe w sądzie , gdyż nie chciał mi zwrócić pieniędzy za stolarkę choć tak było zasądzone , a co dopiero wymontować , i dlatego znów spotkaliśmy się na ławie w sadzie. KŁMAŁ I KŁAMAMŁ, kŁAMSTWO TO JEGO SPECJALNOŚĆ. ale i tal znów porzezgrał i dzis dostałam wyrok z uzasadnieniem iznów ,, poległ,,,tak jak na to zapracował. BROŃ PANIE BOŻE PRZED TAKIM DRUGIM!!!!!!!!!11111BROŃ@!!!!!!!!!!!11 OBIECAŁAM ,ŻE NAPISZĘ JAK SIE WSZYSTKO SKOŃCZY , NO I ODPISUJĘ WYGRAŁAM, WYGRAŁAM, WYGRAŁAM , PRECZ Z KŁAMCAMI I OSZUSTAMI, BEZ HONORU I SUMIENI !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  3. A to w związku z czym i o kim? lidszu napisał: barranki2 napisał: W rzeczy samej . Mahoń merantu wybarwiany rzekomo na kolor teak, aczkolwiek to należy traktować dość umownie . Firma Milewski spod Częstochowy - mieli bardzo dobrą ofertę, a ich okna u naszego znajomego żyją już 10 lat bez uszczerbku, a – łagodnie rzecz ujmując - niespecjalnie o nie dba. Aż się zdziwiliśmy, bo wyglądają jak nowe. Oczywiście w wolnej chwili zapraszamy na "macanie", co jest procederem dość rozpowszechnionym w tem towarzystwie na pewno nie omieszkam zjawić się na macanko, bo mnie bardzo interesują drewniane okna, więc tym bardziej niedługo wproszę się z wizytą Idę szukać ww firmy i ich oferty
  4. A to w związku z czym i o kim? Tak , bo przeczytałam na stronach jak ,,babeczki,, sie pytają o DOBRĄ ,, Firmę i jedna drugiej radzi firmę ,,Milewski,, spod Częstochowy , a ja dziś otrzymałam drugi wyrok wskazujący ich za partactwo, nieuczciwość, złą jakość drewna, itp.Zreszą opisywałam i mówiłam o tym jak szukałam pomocy podczas toczenia się sprawy jaką wytoczyłam im !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  5. Bardzo się cieszę ,że chgoć Państwo mieliście na nich szczęście.Może 4 letnie sądzenie się z nimi i dwa pzregrane wyroki nauczyli ich coś .Własnie dziś otrzymałam drugi wskazujący wyrok przegranej sprawy. Nasza stolarka też była piekna dopuki sł,ońce nie zaświeciło i zaczęłła ,,zalewać się żywicznymi łzami,,W gazecie ,,OKNO,, też to było opisane.SZtukowane drewno, dziury po korniku nie zarobione itp, zawsze cos wychodziło , a już jak nie mogłam zamknąć drzwi i okna balkonowego ze strony południowej , gdy słońce je nzgrzało i ,,puchły,, A zresztą cieszę się ,że Wam się udało , bo jai co najmniej 10 osobom nie.Korespondujemy ze sobą , No, nic wszystkiego najlepszego i proszę się cieszyć ,,chwilą,, , a jak coś to ......jestem. Macie piękny dom to najważniejszew!!!!!!!!!!!1 powodzenia
  6. na pewno nie omieszkam zjawić się na macanko, bo mnie bardzo interesują drewniane okna, więc tym bardziej niedługo wproszę się z wizytą Idę szukać ww firmy i ich oferty radzę wejść na stronę http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2926498#2926498
  7. wejdż na stronę http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=2926498#2926498
  8. BRAT PAWEŁ Gość Wysłany: Czw, 12 Luty 2004 01:16 Temat postu: MILEWSKI OKNA TEJ FIERMY Z OKOLIC CZĘSTOCHOWY KUPIŁA MOJA SIOSTRA. CENA ŚREDNIA W STOSUNKU DO INNYCH PRODUCENTÓW NA RYNKU A JAKOŚĆ OKROPNA POZA TYM WSZĘDZIE PEŁNO DZIUR W DREWNIE MACHONIU .\BEZNADZIEJNY KONTAKT Z SERWISEM A WŁAŚCICIELA CIĄGLE NIE MA ZAWSZE GDZIEŚ JEST POZA FIRMĄ , CIĘŻKO SIĘ TAM DODZWONIĆ DO NIEGO TO JUŻ WOGÓLE. PRACOWNICY Z KTÓRYMI UDAŁO SIĘ KIEDYŚ POROZMAWIAĆ JUŻ TAM NIE PRACUJĄ | FIRMA TŁMACZY ,ŻE DZIURY SĄ DOPUSZCZALNE PRZEZ NORMY ALE NIE POWIEDZIAŁA JAKIE. PO ROKU UŻYTKOWANIA WSZYSTKIE BALKONY WYPACZONE . LISTWY TRZYMAJACE SZYBY NIERÓWNE , PRZY MYCIU RAM ŚCIERKA ZACHACZA O NIERÓWNE ŁĄCZENIA. W ŚRODKU OKNIEN TEŻ PEŁNO ZAMALOWANYCH TROCIN WYGLĄDA TO JAK SIERŚĆ. DRZWI DROGIE I BEZNADZIEJNE JAKBY NIEDOROBIONE OCZYWIŚCIE SIĘ WYPACZYŁY. SPRAWA JUŻ POSZŁA DO SĄDU.
  9. Wysłany: Sob, 4 Październik 2008 23:34 Temat postu: Posiadam drzwi wejściowe firmy M. Wyglądają z daleka bardzo ładnie ale nadają się na nie powiem co od nowości. Zbyt cienka rama powoduje, że drzwi są miękkie i rezonują przy zamykaniu tak mocno, że kołatka sama się kołacze przez kilka chwil po zamknięciu. Robi to wrażenie pełnej TANDETY. To jest moim zdaniem wada konstrukcyjna, czyli nie do naprawienia bez wymiany całej ramy. Delikatnie zamknąć się nie dają bo zapadka zamka nie "zaskakuje" przy takim lekkim zamykaniu, trzeba mocno "uderzyć" żeby się zamknęły, no i wtedy rezonują. Serwisant nie potrafi tego wyregulować, do tego wykazuje brak dobrej woli i zachowuje się arogancko. Prawdopodobnie zastosowane drewno Meranti to jakaś tandetna "chińszczyzna", w każdym razie wątpię poważnie czy nadaje się na drzwi. Termin realizacji 3 miesiące, przekroczony o kolejne 3 miesiące. Reklamacje załatwiane nie szybciej niż po miesiącu lub wcale wedle uznania firmy. Skrzydło nie pasuje do ramy, jest nieco za małe, widać kant ramy. Przeszklenia ubrudzone silikonem wewnątrz szyb od nowości. Szyby osadzone na silikon, fugi wykonane niedbale i nieestetycznie, widać że są zaciągane palcem. Okucia przykręcone w pośpiechu, w niektórych miejscach wgniecione, śruby są wkręcone krzywo, brak jednej śruby. UWAGA: Firma nie daje gwarancji, jeśli drzwi nie są w pełni zadaszone, czyli najprawdopodobniej nie są dostatecznie zabezpieczone przed opadami i wilgocią. Jeśli mimo tego się zdecydujecie to CZYTAJCIE DOKŁADNIE UMOWĘ PRZED PODPISANIEM I POD ŻADNYM POZOREM NIE GÓDŹCIE SIĘ NA DYKTOWANE PRZEZ TĄ FIRMĘ WARUNKI PŁATNOŚCI CZYLI: 100% KASY PRZED DOSTAWĄ !!!!! Jeśli będziecie mieli jakiś poważniejszy problem to z całą pewnością firma was po prostu oleje nie dbając o swoją reputację. Zalecam zostawić przynajmniej 40-50% na "po odbiorze", inaczej nie będziecie mieli żadnego argumentu negocjacyjnego. Nie wierzcie też w żadne bajki handlowców, oni nie mają w tej firmie nic do powiedzenia. Poza tym też nie ma z kim gadać. Prezesa oczywiście nigdy nie ma lub nie może rozmawiać, n-ru telefonu nie podają.
  10. BROŃ was panie boże przed ta firmą ,,jakie są naprawdę okna milewskiego ,, tam jest prawda o tej pseudo firmie
  11. na pewno nie omieszkam zjawić się na macanko, bo mnie bardzo interesują drewniane okna, więc tym bardziej niedługo wproszę się z wizytą Idę szukać ww firmy i ich oferty
  12. z innego tematu o Milewskich : http://forum.muratordom.pl/post244248.htm?highlight=milewski#244248 BRAT PAWEŁ Gość PostWysłany: Czw, 12 Luty 2004 01:16 Temat postu: MILEWSKI Odpowiedz z cytatem OKNA TEJ FIERMY Z OKOLIC CZĘSTOCHOWY KUPIŁA MOJA SIOSTRA. CENA ŚREDNIA W STOSUNKU DO INNYCH PRODUCENTÓW NA RYNKU A JAKOŚĆ OKROPNA POZA TYM WSZĘDZIE PEŁNO DZIUR W DREWNIE MACHONIU .\BEZNADZIEJNY KONTAKT Z SERWISEM A WŁAŚCICIELA CIĄGLE NIE MA ZAWSZE GDZIEŚ JEST POZA FIRMĄ , CIĘŻKO SIĘ TAM DODZWONIĆ DO NIEGO TO JUŻ WOGÓLE. PRACOWNICY Z KTÓRYMI UDAŁO SIĘ KIEDYŚ POROZMAWIAĆ JUŻ TAM NIE PRACUJĄ | FIRMA TŁMACZY ,ŻE DZIURY SĄ DOPUSZCZALNE PRZEZ NORMY ALE NIE POWIEDZIAŁA JAKIE. PO ROKU UŻYTKOWANIA WSZYSTKIE BALKONY WYPACZONE . LISTWY TRZYMAJACE SZYBY NIERÓWNE , PRZY MYCIU RAM ŚCIERKA ZACHACZA O NIERÓWNE ŁĄCZENIA. W ŚRODKU OKNIEN TEŻ PEŁNO ZAMALOWANYCH TROCIN WYGLĄDA TO JAK SIERŚĆ. DRZWI DROGIE I BEZNADZIEJNE JAKBY NIEDOROBIONE OCZYWIŚCIE SIĘ WYPACZYŁY. SPRAWA JUŻ POSZŁA DO SĄDU.
  13. Proszę WAS o kontakt i napisanie o doświadczeniu kto ma lub miał okna z firmy 'Milewski" ZAŁAMANA WŁAśCICIELKA PECHOWYCH OKIEN!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...