bangy

Porotherm ma 25 cm a Poroton 24 cm. Bardzo podobne materiały. Ja budowałem z Porotonu 24 bo był tańszy i lepszy jakościowo od Porothermu produkowanego w Lęborku. Tak było przynajmniej w ubiegłym roku. Nie ma potrzeby konstrukcyjnej, na murowanie 30 cm pustakiem ceramicznym, jak jest w projekcie, wystarczy 25 czy 24 cm. Lepiej jest dać grubsze ocieplenie styropianem lub wełną ścian zewnętrznych. U mnie będzie groszkowa ścianaskładała się z pustaka deramicznego 24 cm i styropianu 16 cm. My budowaliśmy z Porotonu 24 cm i zamierzamy dać 15 cm styropianu (nasz inspektor budowlany mówi, że i 12 by wystarczyło).

My budujemy groszka 2 ale trochę (o 1 metr) powiększonego (coś między groszkiem 3 a 4 bez piwnicy). Mamy stan surowy zamknięty (tylko trzeba jeszcze pomyśleć o docelowych drzwiach wejściowych). Dotychczas wydaliśmy ok 175 tys. w tym robocizna ok 50tys. Mateiały załatwialiśmy sami.

STAN SUROWY ZAMKNIĘTY! Uff!!! Musimy teraz trochę odpocząć. Udało się w jeden dzień zgrać 4 ekipy (okna, brama, drzw garażowe i alarm) i jeszcz zrobiliśmy sami przyłącze kablowe. Poniżej link do kilku zdjęć.

My budujemy Groszka w Szeniawie (Komorniki pod Poznaniem). W środę będziemy mieli stan surowy zamknięty. Jakby co to zapraszamy.

Z drugiej strony, im więcej betonu tym większa bezwładność cieplna i trudniej sterować ogrzewaniem podłogowym (podobno). Ale dzięki za informacje. A czy Wy robiliście posacki tradycyjne czy maszynowe (z jakimiś tam dodatkami)? Zrobiliście zbrojenie?

Witam wszystkich Groszkowców po dłuższej przerwie. Pewnie to normalne -brak czasu w trakcie budowy. U nas prace idą pełną parą (pomimo tzw. zimy). Dekarze już zaczęli kryć folią, kominy z klinkieru wymurowane i szczyt ocieplony. Fotki w albumie. Mam pytanie do osób, które mają ogrzewanie podłogowe. Jaką grubą macie posadzkę? Ja planuję na styropian 10cm wylać posadzkę o grubości ok. 5 - 5,5 cm (łącznie z rurkami, czyli ok. 3,5 - 4 cm ponad wąż). Czy to nie jest za mało? Jak Wy robiliście?

U nas murarze na razie skończyli pracę. Teraz kolej na cieślę. Mam dość pilne pytanie do osób, które mają okna 150x150 (takie jak w projekcie) plastikowe, jednostronnie oklejane, jednoskrzydłowe z zamontowanymi roletami. Czy nie mówili Wam przy zakupie, że takie jednoskrzydłowe są za duże? Czy musieli je jakoś specjalnie wzmacniać? Jakiej produkcji okna macie (jakie profile).

U nas budowa w tym roku już ruszyła. A może zimy nie będzie?

Przyszła zima (niestety) i jest przestój w budowie, ale dzięki temu trochę czasu. Postanowiłem podzielić się kilkoma fotkami z przegiegu prac. Nasz album: http://picasaweb.google.pl/jajczykj/Picasa?authkey=gjfodEAuKow&feat=directlink#

Basia i Sławek Dzięki za informacje. A jeśli chodzi o taras to zamierzamy go zrobić znacznie większego niż 1,50 m, tylko zastanawiamy się czy taki mały daszek (150cm) wystarczy. Przemyślimy jeszcze Waszą wersję z załamaniem dachu.

Dzięki za radę. Przejrzałem wasze zdjęcia. My z przodu (na wejściem) chcemy zrobić dokładnie tak samo jak Wy tzn. przedłużyć dach i podeprzeć na słupie (drewnianym). Zastanawiamy się, czy nad tarasem wystarczy takie samo rozwiązanie? Ile miejsca jest u Was pod daszkiem z przodu? A jaki macie kąt nachylenia dachu?

Właśnie mamy zamówić drewno na więźbę i tak się zastanawiamy, czy nie przedłużyć dachu nad tarasem (u nas taras jest z tyłu a nie z boku tak jak w oryginalnym projekcie). Nie wiem, czy to ma sens bo kąt nachylenia dachu mamy 40 stopni i bez "złamania" nie da się go zbytnio go przedłużyć a łamać dachu nie chcemy. Jeśli go przedłużymy przy takim nachyleniu dachu jak teraz to będzie przykrywał ok 1,5 metra tarasu. Czy ktoś się zastanawiał nad takim rozwiązaniem a może już ktoś tak zrobił? Co o tym sądzicie? Czy to ma sens?

Nie odzywaliśmy się (głównie ze względu na brak czasu) ale na początku listopada zaczęliśmy budowę Groszka. Dziś mijają już prawie 2 tygodnie od czasu jak zalali nam strop. Wykonawca jest super i narzucił nam ostre tempo. Oby zima już się skończyła.

test

Cześć Agakz!!! Przykro mi, że troche się przeciągaja wam terminy, ale niestety tak to u nas już jest. U mnie też wszystko sie wlecze, kobitka miała juz dawno skończyć projekt, ale ciągle coś nie tak jak miało być Już mnie to denerwuje, Teraz czekamy na poprawienie konstrukcji dachy, bo tak jakoś wyszła, że jakis słup pojawił się w łazience , a napewno go tam byc nie ma!!!!!!! Mam nadzieje, że jakoś to będzie. Niedługo sie odezwę. Bardzo dziękuję że oferujesz mi pomoc, jak będę musiała to napewno się po nia zgłoszę. daj znać gdy ruszycie z budową, przyjadę może co nie co podpatrzeć Pozdrawiam ale pogoda, właśnie świeci słonko na maxa, choc przed dosłownie chwilą padał deszcz!!!