Witam Czytam forum regularnie i im więcej czytam tym bardziej jestem zszokowany widzę że większość z was ma dużo pieniędzy do wydania i robi to bez żadnych zahamowań.
Poza tym widać że faktycznie wszyscy dobrzy fachowcy wyjechali do Anglii bo ci którzy wam doradzają to osły jak można wykopać taką wielką dziurę, nie zrobić piwnic a potem ją z powrotem zasypać po to tylko żeby wymurować fundamenty Ania & Arek?.
Te wasze obawy że bez tych okuć dom się wam zawali mój dziadek który 55 lat robił więźby wyśmiał i skwitował że papier wszystko przyjmie a życie skoryguje.
Ale idzie wam pięknie ja ruszam w maju i myślę że przed zimą zamknę buduje tzw systemem gospodarczym i całe szczęście mam w rodzinie kilku budowlańców z prawdziwego zdarzenia a więc bułka z masłem jak będzie czemu robić zdjęcia to na pewno zamieszczę.
Pozdrawiam i życzę wytrwałości.