Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Radomurator

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    39
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Radomurator

  1. 1 przewężenia na tak małym odcinku kształtki nie mają praktycznego wpływu na pracę instalacji, wszyscy stosują ten system i nie słyszałem o problemach 2 Wawin bardzo dobra rura, sprawdzona, od dobrego producenta 3 kształek skecanych do alupex nie wolno stosować w podłodze to połączenie nie daje 100% pewności, Sotosuje się je na werzchu bo jeżeli coś tam przepuści wystarczy 1/8 obrotu i po kłopocie, 4 wypożyczyć można w hurtowniach ale w detalu nie ma takiej możliwości, można zagadać tem gdzie kupowałeś towar, wtedy może dadzą jakąś ręczną, osobiście zaciskałem ręczną do średnicy 26 i nie było problemów, każda kształtka ma inne szczęki, ja parcuję na Uponor i nie znam osób które mają zaciskarę do Wawin zawsze po wykonaniu instalacji można zrobić próbę z kranami i problem źle zgrzanego PP mamy z głowy, gorzej jest w momencie kiedy mamy PP na instalacji grzejnikowej, tam sprawdzenie przepływu jest pardziej kłopotliwe Materiały kupowałem w sklepie instalacyjnym w miejscowości, gdzie mieszkam tj. we Mstowie. Niestety nie mają praski. Na te same materiały (rodzaj, typ, producent) dostałem u nas najlepszą cenę - przebiły na "łeb" nawet duże Częstochowskie hurtownie. Próbę szczelności i tak obowiązkowo wykonam. Nad alupex-em się zastanawiam, gdyż od kotłowni do kuchni muszę wykonać instalację wodną w podłodze, pod rurkami ogrzewania podłogowego. Przy zgrzewanym PP musi być tam kilka połączeń. Przy alupexie miałbym rurę w jednym odcinku. Odległość od kranu w kuchni do kotłowni wynosi ok. 12 metrów. Czy przy ciśnieniu 2,5 - 3 bar nie będę miał za małego przepływu, jak zastosuję alupex 16? moim zdaniem nie, poza tym baterie kuchenne maja perlatory zwiększające ,wydajność mieszając wodę z powietrzem, wyczuwalnie to samo ciśnienie a 30 % wody mniej radzę zrobić eksperyment, wąż ogrodowy 12 m podłączony do kranu i sprawdź czy ilość wody na końcu Cię zadowala, 3 bary to dużo, są domy co ledwo 1 bar mają miałem dawno temu klienta we Mstowie za kapilczką w prawo i lekko w górkę taki duzy dom, nie pamiętam nazwiska, młody fajny facet, jeździł astrą I
  2. 1 przewężenia na tak małym odcinku kształtki nie mają praktycznego wpływu na pracę instalacji, wszyscy stosują ten system i nie słyszałem o problemach 2 Wawin bardzo dobra rura, sprawdzona, od dobrego producenta 3 kształek skecanych do alupex nie wolno stosować w podłodze to połączenie nie daje 100% pewności, Sotosuje się je na werzchu bo jeżeli coś tam przepuści wystarczy 1/8 obrotu i po kłopocie, 4 wypożyczyć można w hurtowniach ale w detalu nie ma takiej możliwości, można zagadać tem gdzie kupowałeś towar, wtedy może dadzą jakąś ręczną, osobiście zaciskałem ręczną do średnicy 26 i nie było problemów, każda kształtka ma inne szczęki, ja parcuję na Uponor i nie znam osób które mają zaciskarę do Wawin zawsze po wykonaniu instalacji można zrobić próbę z kranami i problem źle zgrzanego PP mamy z głowy, gorzej jest w momencie kiedy mamy PP na instalacji grzejnikowej, tam sprawdzenie przepływu jest pardziej kłopotliwe Materiały kupowałem w sklepie instalacyjnym w miejscowości, gdzie mieszkam tj. we Mstowie. Niestety nie mają praski. Na te same materiały (rodzaj, typ, producent) dostałem u nas najlepszą cenę - przebiły na "łeb" nawet duże Częstochowskie hurtownie. Próbę szczelności i tak obowiązkowo wykonam. Nad alupex-em się zastanawiam, gdyż od kotłowni do kuchni muszę wykonać instalację wodną w podłodze, pod rurkami ogrzewania podłogowego. Przy zgrzewanym PP musi być tam kilka połączeń. Przy alupexie miałbym rurę w jednym odcinku. Odległość od kranu w kuchni do kotłowni wynosi ok. 12 metrów. Czy przy ciśnieniu 2,5 - 3 bar nie będę miał za małego przepływu, jak zastosuję alupex 16? moim zdaniem nie, poza tym baterie kuchenne maja perlatory zwiększające ,wydajność mieszając wodę z powietrzem, wyczuwalnie to samo ciśnienie a 30 % wody mniej radzę zrobić eksperyment, wąż ogrodowy 12 m podłączony do kranu i sprawdź czy ilość wody na końcu Cię zadowala, 3 bary to dużo, są domy co ledwo 1 bar mają
  3. szanasa zagotowania wody w kotle na ekogroszek ( bez dodtakowego rusztu w którym nie mamy kontroli nad procesem spalania ) jest dla mnie 0.001% nie słyszałem o takim przypadku, kotły mają automatykę i STB wyłączające kocioł przy ok 94stC, ja mam wszystko w alupexsie, podejścia pod rozdzielacze też, tylko kotłownia z miedzi, ja się nie boję, dla własnego bezpieczeństwa (choć uważam to za niepotrzebne) można zrobić BYpass za kotłem który zamyka dopływ wody do instalacji i zawraca ją do kotła przy osiągnięciu temp przykłądowo 98stC, mozna też się ubezpieczyć od katastrofy lotniczej na naszym plaacu
  4. 1 przewężenia na tak małym odcinku kształtki nie mają praktycznego wpływu na pracę instalacji, wszyscy stosują ten system i nie słyszałem o problemach 2 Wawin bardzo dobra rura, sprawdzona, od dobrego producenta 3 kształek skecanych do alupex nie wolno stosować w podłodze to połączenie nie daje 100% pewności, Sotosuje się je na werzchu bo jeżeli coś tam przepuści wystarczy 1/8 obrotu i po kłopocie, 4 wypożyczyć można w hurtowniach ale w detalu nie ma takiej możliwości, można zagadać tem gdzie kupowałeś towar, wtedy może dadzą jakąś ręczną, osobiście zaciskałem ręczną do średnicy 26 i nie było problemów, każda kształtka ma inne szczęki, ja parcuję na Uponor i nie znam osób które mają zaciskarę do Wawin zawsze po wykonaniu instalacji można zrobić próbę z kranami i problem źle zgrzanego PP mamy z głowy, gorzej jest w momencie kiedy mamy PP na instalacji grzejnikowej, tam sprawdzenie przepływu jest pardziej kłopotliwe
  5. pogodówka w kotle na ekogroszek to tylko taki bajer pozwalający na dopasowanie temp zasilania instalacji do aktualnej na dworze, jednak oprócz dodatkowych kosztów inwestycyjnych nie daje nam to nic, bo pogodówka nie steruje pracą kotła tylko w wiekszości przypadków steruje pracą mieszacza za kotłem temp pracy kotła jest ustawiana ręcznie więc nie możemy tutaj mówić o jakiś oszczędnościach spowodowanych obniżeniem temp pracy kotła oprócz tego pogodówka nie może podwyzszyć temp instalaccji powyżej temp pracy kotła bo jest to poprostu niemożliwe jezeli ustawimy temp pracy kotła na 60 stC a pogodówka wylicza że powinno być 67szC to i tak tej temp nie osiągnie bo nie ma jak tego zrobić ososbiście odradzam, szkoda kasy na takie rozwązania, nie ma mowy o żadnych ekonomicznych zyskach w eksploatacji (tzn ja o nich nie słyszałem)
  6. 1 przewężenia na tak małym odcinku kształtki nie mają praktycznego wpływu na pracę instalacji, wszyscy stosują ten system i nie słyszałem o problemach 2 Wawin bardzo dobra rura, sprawdzona, od dobrego producenta 3 kształek skecanych do alupex nie wolno stosować w podłodze to połączenie nie daje 100% pewności, Sotosuje się je na werzchu bo jeżeli coś tam przepuści wystarczy 1/8 obrotu i po kłopocie, 4 wypożyczyć można w hurtowniach ale w detalu nie ma takiej możliwości, można zagadać tem gdzie kupowałeś towar, wtedy może dadzą jakąś ręczną, osobiście zaciskałem ręczną do średnicy 26 i nie było problemów, każda kształtka ma inne szczęki, ja parcuję na Uponor i nie znam osób które mają zaciskarę do Wawin
  7. już pisałem w poprzedniej odpowiedzi, że zapotrzebowanie na ciepło jest obliczane i te obliczenia niestety są lekko niewygodne jak się je robi pierwszy raz, mozna wyszacować ale te szacunki sa ogólne mało precyzyjne i skutkują przeważnie przewymiarowaniem podłogówki albo grzejników ( przewymiarowanie wpływa tylko na naszą kieszeń i estetykę wiszących grzejników, będą prawdopodobnie większeniż powinny być) wyślę na priv oreientacyjny dobór mocy, który wypracowałem przez parę lat, sprawdza się ale nie chcę tych ogólników rozpowszechniać na sieci bo to nieprofesjonalne, podobnie zrobię przy podłogówce) jeżeli chodzi o alupex do wody to jak najbardziej polecam, trzeba tylko kupić rurę z atestem do wody uzytkowej dlaczego polecam? . bo łączenia są praktycznie bezawaryjne, wszystkie średnice są takie jakkatalog podaje nie da się ich zagnieść ani żle złączyć ( mówię o średni rozgarniętym hydrauliku) jeżeli chodzi o PP to osobiście odradzam polipropylen jest gorszym materiałem do wody niż pex, jest tzw niższej klasy ta klasa jest ważna ale nie az tak bo my sobie w domu robimy instalacje z XXI wieku a w ulicy rura azbestowa bardziej widzę problem w łaczeniach, często "fachowcy" przegrzewają rury i tym sposobem zmniejszają ich średnicę praktycznie do ZERA, po wprowadzniu się okazuje się że z prysznca woda "kapie" a nie płynie, tutaj widze główny problem, jeżeli bedzie dobry fachowiec to tego problemu nie bedzie ale jaka mamy pewnośc ze on jest dobry to taka moja opinia, nie wszyscy muszą się z nią zgodzić
  8. moje obawy się sprawdziły, nie powino byc tak że on zrobi jak będziecie chcieli to on jest fachowcem i powinien przedtsawić pewne opcje do wyboru, jeżeli chodzi o trwałość miedzi to proszę wrzucić do wody rurkę miedzianą i kawałek jakiejkolwiek rurki z tworzywa ( nawet wąż ogrodowy) co twoim zdaniem szybciej skoroduje, więc z tą trwałością miedzi to bym nie przedsadzał, każda z tych technologii nas przeżyje dlatego nie ma co na to zwracać uwagi nie świadczy dobrze, że instalator wycofuje się tak łatwo z koncepcji która zaproponował, wnioski musi musisz wyciągnąć sam, jeżeli się na niego zdecydujeszy niestety musisz patrzeć mu na ręce jeżeli chodzi o rozdzielacze to są one montowane (mniej więcej w centarlnej części kondygnacji od rozdzielacza biegnie jedno połączenie rurą ( przeważnie fi 25 powrót i zasilanie czyli dwie rury) do kotłowni a od rozdzielacz ma tyle wyjść ile jest grzejników i gażdy grzejnik podłączony jest indywidualnie parą rur (przeważnie fi 16) dlatego rozdzielacz centralnie w kondygnacji. przeważnie jest problem z jego umiejscowieniem bo jest on w szafce metalowej białej wys ok 55 cm dł szerokość przeważnie ok 80 cm, jeżeli ściana jest gruba można go w nią wkuć jego głębokośc to ok 11 cm, szafka nie jest za piękna dlatego mozna ją zasłonić jakąść szafką na buty lub biurkiem, żadko się do niej zagląda, prawie nigdy, BARDZO WAŻENE wszystkie przewody od rodzielacza do kotłowni albo do poszczególnych grzejników muszą być w jenym kawałku, nie pozwalajcie na łączenia w podłodze , jeden koniec jest w rozdzielaczu, drugi w kotłowni albo przy grzejniku, rura oczywiście w izolacji ( najlepiej 9mm) na pietrze może być w peszlu lub w mniejszej izolacji, izolacja izoluje rurę ale daje ruwnież przestrzej do pracy rury pod wpływem temperatury, jeżeli chodzi o rurę to polecam rurę typu alupex lub alupert, dobra cena małe ryzyko uszkodzenia rury podczas montazu, łatwość montażu, łatwo ją kształtować, są też inne systemy, jak jest dobry fachowiec to wszystko będzie ok, ale dobrych jest mało więć nie ryzykuj tanieszego zgrzewanego lub klejonego zapotrzebowanie na ciepło dobiera do strat przez przegroty (okna, drzwi, podłogi na gruncie, dach) oraz przyjmuje się pewne wartości na wentylację nie podjeę sie strzelania ile W na m2, raczej można strzelać ile W na m3 źródła podają róźnie domy tzw pasywne potrzebują nawet tylko 10W/m3 ja osobiście takiego nie widziałem, z moich obliczeń wynika że śrenie zapotrzebowanie normalnego domu to od 20 do 27w/m3 ale to tylko szacunki kazde oszacowanie trzeba zrobić dla osobnego budynku
  9. moje obawy się sprawdziły, nie powino byc tak że on zrobi jak będziecie chcieli to on jest fachowcem i powinien przedtsawić pewne opcje do wyboru, jeżeli chodzi o trwałość miedzi to proszę wrzucić do wody rurkę miedzianą i kawałek jakiejkolwiek rurki z tworzywa ( nawet wąż ogrodowy) co twoim zdaniem szybciej skoroduje, więc z tą trwałością miedzi to bym nie przedsadzał, każda z tych technologii nas przeżyje dlatego nie ma co na to zwracać uwagi nie świadczy dobrze, że instalator wycofuje się tak łatwo z koncepcji która zaproponował, wnioski musi musisz wyciągnąć sam, jeżeli się na niego zdecydujeszy niestety musisz patrzeć mu na ręce jeżeli chodzi o rozdzielacze to są one montowane (mniej więcej w centarlnej części kondygnacji od rozdzielacza biegnie jedno połączenie rurą ( przeważnie fi 25 powrót i zasilanie czyli dwie rury) do kotłowni a od rozdzielacz ma tyle wyjść ile jest grzejników i gażdy grzejnik podłączony jest indywidualnie parą rur (przeważnie fi 16) dlatego rozdzielacz centralnie w kondygnacji. przeważnie jest problem z jego umiejscowieniem bo jest on w szafce metalowej białej wys ok 55 cm dł szerokość przeważnie ok 80 cm, jeżeli ściana jest gruba można go w nią wkuć jego głębokośc to ok 11 cm, szafka nie jest za piękna dlatego mozna ją zasłonić jakąść szafką na buty lub biurkiem, żadko się do niej zagląda, prawie nigdy, BARDZO WAŻENE wszystkie przewody od rodzielacza do kotłowni albo do poszczególnych grzejników muszą być w jenym kawałku, nie pozwalajcie na łączenia w podłodze , jeden koniec jest w rozdzielaczu, drugi w kotłowni albo przy grzejniku, rura oczywiście w izolacji ( najlepiej 9mm) na pietrze może być w peszlu lub w mniejszej izolacji, izolacja izoluje rurę ale daje ruwnież przestrzej do pracy rury pod wpływem temperatury, jeżeli chodzi o rurę to polecam rurę typu alupex lub alupert, dobra cena małe ryzyko uszkodzenia rury podczas montazu, łatwość montażu, łatwo ją kształtować, są też inne systemy, jak jest dobry fachowiec to wszystko będzie ok, ale dobrych jest mało więć nie ryzykuj tanieszego zgrzewanego lub klejonego
  10. Niestety po stwierdzeniu, że instalcja przy eko groszku "powinna być zrobiona z miedzi" świadczy o 2 rzeczach albo wasz fachowiec jest bardzo kiepski z typu "100w/m2" albo chce na Was zarobić "kupę" kasy bo instalacja z miedzi przy układzie rozdzielaczowym jest okropnie droga. jak będę miał troche czasu to rozwinę swoją myśl szerzejprosze jeżeli do tego czasu spotkacie Państwo swojego hydraulika to zapytajcie dlaczego miedź jeżeli w normalnym trybie pracy piec na ekogroszek nie pracuje z temp wyższą niż 75 stC a kocioł automatycznie się wyłącza przeważnie przy 94stC można to ustawić na niższą, z miedzi wykonuje się tylko instalacje w samej kotłowni, dalej instalacja wykonywana jest z bardziej nowoczesnych materiałów i co ważne TAŃSZYCH proszę się jeszcze zapytać hydraulika jak dobiera zapotrzebowanie na ciepło ( jeżeli powie 100w/m2 to lepiej dajcie sobie z nim spokój) ( pamiętajcie, jest to moja opinia, to podobno wolny kraj i każdy może mieć swoje zdanie)
  11. Oczywiście że można, wystarczy że kupi pani wodny kocioł elektryczny i wykona pani wodną instalację co, jenak w przypadku wykonania takiej insalacji i możliwości podpięcia się pod gaz z sieci miejskiej instalowanie kotła na prąd jest bezsensowne,( nieekonomiczne pod względem eksploatacji) na dzień dzisiejszy nie montuje się kotłów na prąd, tylko wykonuje się dedykowana instalację prądową pod grzejniki elektryczne, które wieszamy w pokojach, lub pod maty elektryczne ogrzewania podłogowego. Kominek montowany jest z tzw dystrybucją gorącego powietrza wydaje mi się, że powinna Pani zrobić albo ogrzewanie elektryczne albo wodne ( pamiętajcie, jest to moja opinia, to podobno wolny kraj i każdy może mieć swoje zdanie)
  12. Proszę tylko o nieproszenie mnie o polecanie dobrych monterów, nie odpowiem na takie pytania, nie chcę brać odpowiedzialności za błędy innych osób
  13. Witam wszystkich, jestem pracownikiem jednej z największych częstochowskich firm zajmujących się w szerokim zakresie instalacjami centralnego ogrzewania. Czytając forum muratora, widzę że jest sporo przypuszczeń i domysłów dotyczących instalacji CO. Wiele z nich jest niezgodne z prawdą, a piszą je przeważnie ludzie źle poinformowani przez swoich "pseudo" instalatorów. Chętnie odpowiem na Państwa wątpliwości związane z instalacjami CO w domach jednorodzinnych. Mam nadzieje, że to pozwoli Wam na odzielenie prawdziwego fachowca od zwykłego PAPROCHA. Ja tych "pseudo" fachowców nazywam 100W/m2.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...