Ekipa ma wejść w przyszłym tygodniu do murowania ściany fundamentowej, w międzyczasie zastanawiam się nad sposobem izolacji hydro i cieplnej. Co do cieplnej to chyba zdecyduje się na STYRODUR 5cm powinno wystarczyć w projekcie jest styro 10cm, ale że styrodur droższy to bedzie 5cm powinno starczyć, przy okazji będę spokojnie spał, że nam tego myszy nie zjedzą (chyba) i woda nie zniszczy. Co do izolacji przeciwwodnej pionowej to zauwazylem odmienność zdań na forach, co do zasadności jej użycia - czy to nie aby wyrzucanie pieniędzy w błoto (dosłownie)? Jest jeszcze czas na ostateczną decyzję, z drugiej strony im człowiek więcej czyta tym jest głupszy
i górka rośnie http://www.mkomputer.pl/murator/humus5.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/humus5.jpg
i rośnie http://www.mkomputer.pl/murator/humus6.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/humus6.jpg
prawie finish http://www.mkomputer.pl/murator/humus7.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/humus7.jpg
i skończone http://www.mkomputer.pl/murator/humus8.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/humus8.jpg http://www.mkomputer.pl/murator/humus9.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/humus9.jpg
tyle zostało ziemi - przyda się do równania terenu. http://www.mkomputer.pl/murator/humus10.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/humus10.jpg
Dzisiaj, dojechały cegły pełne, całe 8 palet po 300 sztuk, czyli 2400 jak sie nie mylę. Jest ich i tak mniej - zgodnie z oryginalnym wyliczeniem (z wentylacja grawitacyjna) oszczędność 1200 cegieł. Łączna ilość cegieł była wyliczona z tajemniczego wzoru
Ilosćcegieł=wys*szer*głęb(komina)*350szt/m3
może sie komuś przyda, o jego sprawdzalności powiem dopiero po wykonaniu kominów.
W międzyczasie otrzymałem także ostateczny projekt wentylacji wraz z kosztorysem, 19 tys. zł podzielone na 2 etapy 11tys rury i montaż, oraz ok.8tys. uruchomienie reku wraz z nim. Jest to już bardziej przyzwoita wycena od poprzedniej wykonanej przed dobrze znaną wszystkim firmę (ich wycena zaczynała się od 26tys). Poza tym jest to firma lokalna (z granic byłego woj. sieradzkiego).
Na jutro umówiona koparka do wybierania humusu...
... w uzupełnieniu fotki:
http://www.mkomputer.pl/murator/cegly.jpg
cegła kominowa
http://www.mkomputer.pl/murator/humus1.jpg
miejsce, z którego będzie zdejmowany humus (jutro) - zdjecie zrobione późnym popołudniem - od strony zachodniej
W ostatnia sobote (09/05/09) przyjechala ekipa od zdejmowania eternitu z dachu, po 2 godzinach pozbylismy sie tego ustrojstwa, oto kilka fotek:
http://www.mkomputer.pl/murator/eternit1.jpg
http://www.mkomputer.pl/murator/eternit2.jpg
http://www.mkomputer.pl/murator/eternit3.jpg
wprawne oko wypatrzy na tym zdjeciu wychodek
A tutaj fotka prezentujaca budynek do wyburzenia w koncowej fazie inwestycji - narazie zostaje bo jest tam prad, woda ze studni i daje schronienie w razie niepogody:
http://www.mkomputer.pl/murator/starydom.jpg
a tu jeszcze istniejacy ogrodek od frontu dzialki.
http://www.mkomputer.pl/murator/ogrodek.jpg
Na nadchodzacy tydzien planowany jest przyjazd pierwszej tury stali na fundamenty oraz zdjecie humusu. W toku takze zalatwianie cegiel na kominy (z cegielni Mokrsko - ponoc najlepsza cegla w regionie) oraz desek na szalowanie, na szczescie czesc desek z dachu na ktorym byl eternit da sie odzyskac.
Powoli przymierzamy sie do szukania kogos do wykonania dachu, pokrycie bedzie blachodachowka, tez ladnie wyglada zwlaszcza ten niestandardowy profil :), kolor ciemny braz lub moze grafit?:
Ok, koniec tej formalnej gadki, od teraz postaram sie podawac newsy na biezaco.
Cegly juz zamowione, i czesc juz przywieziona, zamowienie z silikatow Teodory (fabryka 35 km od nas) 2/3 juz zdjete dzieki ekipie zalatwionej przez Tescia - ja niestety (a moze stety) nie moglem uczestniczyc w tym wydarzeniu, ale zdjatka moge pokazac :)
http://www.mkomputer.pl/murator/silikat.jpg
http://www.mkomputer.pl/murator/silikat2.jpg
a tymczasem dogadujemy inne sprawy (beton, druty, cegla pelna). Ekipa ma wejsc 20 maja - zobaczymy.
Na sobote jest zamowiona firma do zdjecia eternitu z dachu (mam nadzieje zd dostaniemy to 90% dofinansowania z miasta).
Papierkowa robota rozpoczela sie w zeszlym roku (2008) w kwietniu, chyba 7-go - od zamowienia mapy geodezyjnej, pozniej warunki zabudowy, az do ltego tego roku kiedy otrzymalismy pozwolenie na budowe, bylo troche problemow z jedna sasiadka, ale ostatecznie wszystko sie wyjasnilo - w tym miejscu musze podziekowac mojemu tacie za zalatwienie wszystkich spraw urzedowych. Tak wiec niecaly rok trwala walka z machina urzednicza - w sumie nie spieszylo sie nam, wiec mozna krocej.
5. SZTUKA WYBORU
Juz od samego poczatku jeszcze przed wbiciem pierwszego szpadla, trzeba bylo podjac kilka waznych decyzji, najwiecej czasu spedzilem nad wyborem budulca i rodzajem wentylacji.
Ostatecznie wybralem silikaty - powod? Zawsze lubilem robic na przekor, a poniewaz na wiekszosci budow widzialem beton komorkowy na zmiane z MAX-em, wiec zainteresowalem sie silikatami (tymi co ludzie obory buduja z nich) po glebszej lekturze pism i forum utwierdzilem sie, ze material ten ma b.dobre wlasciwosci zarowno fizyczne (twardy, b. dobra akumulacyjnosc), a i to ze skalda sie z samych naturalnych skladnikow tez nie bylo bez znaczenia. O wadach nie wspomne, kazdy wie sa do zwalczenia.
Wentylacja - mysle, ze jedyny sluszny wybor w tych czasach to wentylacja nawiewno-wywiewna z odzyskiem ciepla. Dlaczego? Glownie ze wzgledu na komfort po drugie jestem ciekaw jak to bedzie dzialac, po trzecie sam ja zrobie:). Tzn zlecilem projekt profesjonalnej firmie, reszte postaram sie wykonac sam - moze nie wyjdzie tak drogo. Mam nadzieje ze w na przelomie 2 lat (wtedy pewnie bede ja wykonywal, ceny reku spadna do normalnych cen). W tym momencie cena rekuperatora moim zdaniem jest za wysoka w stosunku do tego z czego sie sklada. Zadanie prawie 5.000 zl (podaje za moim projektem) za pudelko z wentylatorem i wymiennikem ciepla to lekka przesada. Jestem pewien ze ceny ich spadna jak rynek nie bedzie ich traktowal jako nowosci.
Rozwazania na temat czy sie oplaca, odlozylem w bajki, za duzo sie nad tym skupialem na poczatku przez, co nie zauwazalem glownego zadania jakie powierza sie instalacji wentylacji - czyli dostarczenia swiezego powietrza do domu. Moze sie zwroci kiedys, moze nie - czy plytki w lazience tez sie zwroca? (wyczytane gdzies na forum - jedno glupie zdanie, a takie madre)
Poniewaz, na dzialce byly istniejace budynki (mieszkaln bez WC, gospodarczy i stodola), wiec powstal dodatkowy problem co z nimi zrobic, bylo kilka koncepcji, ale ostatecznie zdecydowalismy sie na rozbudowanie budynku gospodarczego (tego po prawej) ze zmiana sposobu uzytkowania na mieszkalny, budynek po lewej zostanie po zakonczeniu prac wyburzony.Ta koncepcja wydawala sie najkorzystniejsza ze wzgledu na usytuowanie domu wzgledem stron swiata. Na szczescie oba budynki byly oddalone od drogi o jakies 15 metrow, co byla kolejnym plusem tego rozwiazania.
Po kilki miesiacach, klarowania sie koncepcji domu ostatecznie doszlismy wspolnie do konsensusu. A to jak domek wygladal na poszczegolnych etapach.
Pierwsza koncepcja: http://www.mkomputer.pl/murator/widok1a.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/widok1a.jpg
Ogolnie domek z wygladu podobal sie nam, ale byl za duzy (ponad 200m2 + garaz). Odrazu przypomnialo mi sie to co wyczytalem na forum, ze najwieksze oszczednosci mozna poczynic w fazie projektu, wiec powrot do deski kreslarskiej byl nieunikniony...
...po jakims czasie otrzymalismy zmieniony projekt w dwoch wariacjach:
http://www.mkomputer.pl/murator/1a.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/1a.jpg Z prostokatnym daszkiem
http://www.mkomputer.pl/murator/1b.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/1b.jpg I z zaokraglonym daszkiem
Jak widac troszke sie zmienilo, garaz zostal cofniety i wbudowany w bryle budynku (oszczednosc kilkunastu metrow kwadratowych), zrezygnowalismy takze z balkonu nad salonem - w sumie ja zrezygnowalem ze wzgledu na koszty, zabezpieczania przed woda. Po drugie co ja bym tam robil? Glownym powodem dle ktorego pojawil sie w pierwszej koncepcji byly glownie wzgledy estetyczne, a nie praktyczne. Niestety pozostala czesc rodziny ubolewala nad jago strata glownie ze wzgledu na to iz balkon mial byc idealnym mejscem do suszenia prania...no comments. Do wyboru zostal tylko ksztalt dachu nad salonem. Ostatecznie zdecydowalismy sie na 2 wersje z prostokatnym wykonczeniem.
http://www.mkomputer.pl/murator/elewacjapolnocna.jpg" rel="external nofollow">http://www.mkomputer.pl/murator/elewacjapolnocna.jpg elewacja polnocno-zachodnia (brak jednego okna w wizualizacji do gabinetu - (maks na lewo)
Poniewaz, linia polnoc-poludnie nie jest prostopadla do budynku dlatego podaje elewacje w ten sposob, aha zapomnialem wspomniec, co uwazniejsi zobacza ogniomur na prawym skraju dachu - jest wynikiem tego, ze budynek przylega granica do sasiada, ktory de facto ma dostawiaony budynek gospodarczy z drugiej strony.
Tyle na temat wygladu zewnetrznego, teraz blizej o rozkladzie pomieszczen czyli rzuty:
97 m2 na poddaszu z czego 37 m2 to pomieszczenie zwane strychem (ktore w przyszlosci w zaleznosci od dostepnych srodkow finansowych przerobi sie na ewentualna 3-cia sypialnie i pokoj hobby. w miedzyczasie bedzie robilo jako graciarnia. To taki bufor na ewentualna rozbudowanie budynku w latwy sposob. Zatem ostatecznie wyszlo 188,5 m2 powierzchnii + garaz i kotlownia. Czyli wiecej niz zakladalismy, ale niestety podyktowane to bylo miedzy innymi wymiarami istniejacego budynku, ktory jest rozbudowywany. Pocieszam sie tym ze te 37 metrow to bedzie 'na pozniej' czyli narazie bedzie ok 150m2.
W koncu po wielu tygodniach opowiadania sobie i mojej zonce postanowilem sie zaprzec i zalozyc ten dziennik glownie jako pamietnik dla nas i przestroga dla innych - sory za brak polskich znakow - odzwyczailem sie ( o interpunkcji nie wspomne).
PO KOLEI:
1. HISTORIA
Dzialka o powierzchni 35 arow (chyba) to spadek po bracie mojej babci otrzymany pare dobrych lat temu.
http://www.mkomputer.pl/murator/Dzialkafront.JPG
Widok od strony drogi
http://www.mkomputer.pl/murator/Dzialkabok.JPG
Inny widok od strony drogi
2. POLOZENIE
Centralna Polska, 60 km od Lodzi, byle miasto wojewodzkie.
Dzialka jest z wjazdem od poludnia wiec jak kazde dziecko wie najbardziej niekorzystnym pod wzgledem naslonecznienia dla przyszlego domku (w stosunku do ukladu pomieszczen oczywiscie). Tak mowi teoria, a w praktyce nie jest tak zle (o tym pozniej)
3. PROJEKT
Zalozenia:
Powierzchnia 140-170 m2
w miare najkorzystniejsze ulozenie wg stron swiata
Garaz w bryle budynku
Gabinet na parterze
w miare duza kuchnia
Duzy salon
3 sypialnie
pokoj hobby (na kino domowe, moze bilardzik :)
dach dwuspadowy
Czas, ktory spedzielem(ismy) na przegladaniu dostepnych projektow mozna przeliczyc na Megagodziny, kilka tysiecy projektow przejrzanych w necie i na zywo doprowadzilo do tego ze w koncu zdecydowalismy sie na projekt indywidualny. Glownie ze wzgledu na istniejace budynki na dzialce. Wszystkie projekty gotowe sa robione na dzialki puste, a u nas jak widac. Zreszta czasu, ktory spedzilem(ismy) na przegladaniu projektow nie uwazam za stracony, gdyz w jakims tam stopniu dzieku temu wyklarowaly sie nasze oczekiwania co do ostatecznego projektu.
...dobra bo bedzie za duzo jak na jeden raz reszta pozniej...