Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

dana.dd

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez dana.dd

  1. Dziękuję bardzo Panu za odpowiedź. Mam jednak obawy, że sztuczne zawyżenie powierzchni użytkowej okaże się dla mnie stratą np. po wprowadzeniu podatku katastralnego. Wiadomo, że dom będzie miał wyższą wartość i tym samym będę płaciła więcej pieniędzy za nic. Pisząc o "widzimisię" urzędników pisałam oczywiście o organie stanowiącym to prawo. Tak się składa, że w okolicach raz trzeba mieć poddasze użytkowe raz nieużytkowe i tak naprawdę nikt tego nie respektuje. Na tym etapie zaczyna się kombinowanie i okazuje się, że respektowanie prawa jest jedynie na papierze... to właśnie określiłam słowem "udawanie". "Twarde prawo, ale prawo" okazuje się daleko odbiegać od rzeczywistości. To jest żenujące Być może mam błędne wyobrażenie, ale w ustawie o planowaniu przestrzennym wyraźnie jest mowa o ładzie przestrzennym, czy walorach krajobrazowych, a ta sytuacja nie ma z tym nic wspólnego.
  2. Witam serdecznie! Mam następujący problem: po złożeniu dokumentacji w sprawie wydania pozwolenia na budowę okazuje się, że przedstawiony projekt nie spełnia wymagań miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który zakłada (cytuję) "wysokość proj. zabudowy: parter + poddasze użytkowe; przekrycie dachami stromymi". Ja przedstawiłam projekt z poddaszem nieużytkowym. Projektant bez problemu wyraził zgodę na przeprojektowanie poddasza na użytkowe. Po tej zmianie wysokość i gabaryty domu absolutnie się nie zmienią, ponieważ dom jak na parterówkę jest bardzo wysoki. Ja natomiast nie mam zamiaru korzystać z "dodatkowej powierzchni", sztucznie zawyżonej w projekcie. Na dodatek wszystkie biura projektowe informują mnie, że ta "nieprawidłowość" nie powinna wpłynąć na wydanie pozwolenia na budowę. Proszę o informację, czy z powodu "widzi mi się" urzędników muszę udawać, że mam poddasze użytkowe?
  3. Witam serdecznie! Mam następujący problem: po złożeniu dokumentacji w sprawie wydania pozwolenia na budowę okazuje się, że przedstawiony projekt nie spełnia wymagań miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który zakłada (cytuję) "wysokość proj. zabudowy: parter + poddasze użytkowe; przekrycie dachami stromymi". Ja przedstawiłam projekt z poddaszem nieużytkowym. Projektant bez problemu wyraził zgodę na przeprojektowanie poddasza na użytkowe. Po tej zmianie wysokość i gabaryty domu absolutnie się nie zmienią, ponieważ dom jak na parterówkę jest bardzo wysoki. Ja natomiast nie mam zamiaru korzystać z "dodatkowej powierzchni", sztucznie zawyżonej w projekcie. Na dodatek wszystkie biura projektowe informują mnie, że ta "nieprawidłowość" nie powinna wpłynąć na wydanie pozwolenia na budowę. Proszę o informację, czy z powodu "widzi mi się" urzędników muszę udawać, że mam poddasze użytkowe?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...