Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

anol

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    28
  • Rejestracja

anol's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

10

Reputacja

  1. Ja rowniez mam pomieszczenia w ktorych nie ma pionow wentylacyjnych a dom bedzie raczej szczelny. Aby zapobiec pozniejszym problemom z wilgocia mam zamiar zainstalowac kratki wentylacyjne higrosterowane firmy AERECO (zajrzyj na http://www.aereco.com.pl). Problem tylko ze nie jestem pewna czy to dziala jak bysmy tego chcieli. Moze ktos ma juz takie kratki i moze powiedziec ze warto i nie ma z nimi problemow? _________________ Pozdrowionka anol [ Ta Wiadomość była edytowana przez: anol dnia 2002-07-19 23:42 ]
  2. To ja, anol. Po wiekach nieobecnosci na forum postanowilam sie przypomniec. Stawiam swoj wymarzony domek w Modlnicy (to okolice Nico). Jestem na etapie instalacji i tynkow. No i tu mam problem. Poszukuje betoniarki (pozyczyc na okolo 3 miesiace lub odkupic). Moze ktos ma? To pilne. Wlasnie nadrabiam zaleglosci w czytaniu Grupy Krakowskiej i moge polecic firme REN-POL od okien drewnianych (maja swoj punkt w Wieliczce) bo sa atrakcyjni cenowo i jakosciowo. Uwazam ze warto sprawdzic ich oferte.
  3. anol

    Grupa krakowska

    To ja, anol. Po wiekach nieobecnosci na forum postanowilam sie przypomniec. Stawiam swoj wymarzony domek w Modlnicy (to okolice Nico). Jestem na etapie instalacji i tynkow. No i tu mam problem. Poszukuje betoniarki (pozyczyc na okolo 3 miesiace lub odkupic). Moze ktos ma? To pilne. Wlasnie nadrabiam zaleglosci w czytaniu Grupy Krakowskiej i moge polecic firme REN-POL od okien drewnianych (maja swoj punkt w Wieliczce) bo sa atrakcyjni cenowo i jakosciowo. Uwazam ze warto sprawdzic ich oferte.
  4. Polecam sprawdzenie czy w okolicy nie ma troche mniejszej firmy ktora produkuje okna (a nie takiego molocha co to juz robi na ilosc a jakosc jak sie uda) bo latwiej wynegocjowac ciekawsze oferty. Jesli chodzi o material np. mahon to wszyscy biora z tego samego zrodla tylko cena zalezy od dojsc. Radze zwrocic uwage na wykonczenia. Okno malowane powinno miec taki sam kolor z kazdej strony (rowniez po ich otwarciu). Bylam sklonna kupic okna STOLARU (widzialam i slyszalam wiele dobrego) ale zobaczylam inne z lokalnej firmy (rozszerza produkcje na Polske bo glownie robi do Niemiec) ktore wykonczone byly idealnie. Mimo, ze wg cennika wydawaly sie drozsze to oferta okazala sie znacznie lepsza od tej ze Stolaru a do tego mozna u nich zamowic wszystko co z drewna chcesz miec w domu i bedziesz miec gwarancje ze kolor wszedzie bedzie taki sam (bo material, farba i sposob malowania jest ten sam). Jesli ktos z okolic Krakowa jest zainteresowany namiarami na taka firme to niech da znac na priva.
  5. ja rowniez mam garaz w bryle domu i to na dwa samochody. Aby powstrzymac przykry zapach spalin od czesci mieszkalnej beda dzielily go dwie pary drzwi w tym jedne przeciwpozarowe. Poniewaz usytuowanie domu (mam pochyla dzialke zdecydowalismy sie na mieszczenie domu na jej koncu) sprawia ze pierwsze co rzuca sie w oczy z podjazdu od drogi to dwie bramy garazowe. Bramy te musza byc bardzo estetyczne i eleganckie aby nie zepsuc pierwszego wrazenia. Dlatego zdecydowalam sie na bramy segmentowe drewniane mahoniowe kasetonowe. Widzielam takie na targach budowlanych w Krakowie i bardzo mi sie podobaly ale maja jedna zasadnicza wade: CENA 6 000 PLN za 2mx2m. Ale czego sie nie robi dla swojego wymarzonego domku.
  6. Mozna tez ubezpieczyc budowe od kradzierzy i aktow wandalizmu. Warunkiem uzyskania takiego ubezpieczenia jest stan zamkniety budowy. Warto tez sprawdzic regulamin ubezpieczenia bo sa rozne wymagania dotyczace zamkow i rodzaju drzwi wejsiowych(np. nie moga miec duzych przeszklen). Wiem ze Hestia umozliwia takie ubezpieczenie i nie jest ono bardzo drogie (zalezy od wlasnej wyceny wartosci domu). Ubezpieczenie nie zabezpieczy domu ale zlagodzi konsekwencje ewentualnych strat i czlowiek troche spokojniej spi. Moze warto wiec o nim pomyslec zwlaszcza na etapie wykonczen. Dobry, zaprzyjazniony sasiad to przeciez tez czlowiek i moze sie bac np. w nocy isc na budowe aby sprawdzic dlaczego pies szczeka, a rano moze juz tylko poinformowac nas ze ktos cos ukradl albo zniszczyl, ale pieniedzy to nie zwroci.
  7. A ja nie mieszkam w Warszawie i buduje dom za miastem. Autobus to tam chyba jezdzi dwa razy dziennie, a jak mi sie znudzi zachwycanie piekna przyroda i spokojem to wskocze w autko i za 10 min bede na krakowskiej starowce (przeciez tez jest piekna no i tloczna). Wiesz KK co zrobil moj maz abym miala motywacje do nauki jazdy? Bezczelnie (bo bez mojej wiedzy) kupil mi samochod. I co mialam zrobic? Przeciez nie bedzie stal w garazu. Sadze jednak ze Tobie juz nie zalezy na tym domu tylko na stabilnosci i spokoju bo jestes zmeczony ta sytuacja. Proponuje abys wymienil go na jakies przytulne mieszkanie w Warszawie. Mozesz tez wynajac go komus i za te pieniazki wynajac cos w stolicy dla Twojej rodzinki. W tej sytuacji zawsze bedziesz mogl to odkrecic kiedy Ci sie zechce. Zycze powodzenia
  8. Ja tez dalam folie i nie mam problemow z przeciekaniem bo dach robili FACHOWCY. Grunt to ekipa ktora wie jak sie robi dach z dachowki i nie bedzie sie szkolic na twoim. Radze przejedz sie po budowach krytych dachowka, poogladaj i spytaj wlasciciela czy jest zadowolony a jesli tak to wez od niego namiary na ekipe. Jesli zas juz masz jakas to sprawdz te budowy gdzie juz robili. Zaoszczedzi Ci to potem czas na poprawki i pieniadze na remony a w najgorszym wypadku nowy dach.
  9. Jest tam kto? Droga Redakcjo jak pisalas na ten temat to skrobnij gdzie a jesli nie to czy i kiedy. Dziekuje
  10. No to moge powiedziec opal ze nam sie udalo przelamac i teraz moze byc juz tylko lepiej. Ale ciekawe jak tam idzie KK w negocjacjach i czy je wogole podja. KK jak potyrzebujesz wsparcia to sie odezwij.
  11. Tak tak jestem baba za kolkiem na ktora co bardziej niecierpliwi kierowcy trabia gdy czykam az bede miala wystarczajaco miejsca i czasu (wg mnie) aby wyjechac z podporzadkowanej drogi. I powiem szczerze ze mi to TERAZ (po 1.5 roku jazdy) kompletnie nie przeszkadza i ignoruje tego typu sygnaly. To ja mam sie czuc pewnie za kierownica a co za tym idzie jezdzic bezpiecznie. Chyba nie ma nic gorszego niz niepewny i niezdecydowany kierowca na drodze bo nie wiesz czego sie po nim spodziewac. A tak jak stoi i czeka to albo swiezy albo babcia. Ale poczatki byly straszne nie ukrywam. Skoro ja dalam rade to Ty na pewno tez bo gorszego panikarza ode mnie to chyba nie ma. A jesli chodzi o TIRy to jesli masz problem z wyprzedzaniem to jedz za nimi tak dlugo az poczujesz ze dasz rade to zrobic i bedzie to bezpieczne. Ty masz tak myslec a nie ktos inny!!! Duzo jezdzij i mozesz zaczac od znanych Ci tras i w malym ruchu. Zycze powodzenia i informuj mnie o postepach. Jestem z Toba!!! Zycze powodzenia
  12. A ja chetnie poczytalabym w Muratorze jak sobie radzic i na co zwracac uwage gdy stawia sie dom na pochylej dzialce. Lepiej stawiac dom nizej czy wyzej? Jak wybierac plan domu aby wygladal jak mily rodzinny domek a nie domisko? Osobiscie mam taka dzialke i mialam problem aby znalezc gotowy plan z garazem, glownym wejsciem i salonem z tarasem od frontu (taki rozklad jest konieczny gdy stawia sie dom na koncu dzialki). Mury stoja i niestety narazie wyglada to jak domisko ale co dalej: jak radzic sobie z deszczowa woda przeplywajaca przez dzialke (zwlaszcza z dzialki wyzej)? jak zbudowac wjazd aby nie miec problemow w zimie z jazda pod gorke? Niestety niewiele miejsca poswieca sie temu tematowi jakby wszyscy budowali tylko na plaskim terenie, a przeciez tak nie jest. Pewnie jest wiecej osob, ktore buduja na takiej dzialce i maja jeszcze inne rozterki i pytania wiec jak sie dolacza do tej prosby do Redakcji to moze doczekamy sie jakiejs publikacji na ten temat. _________________ Pozdrowionka anol [ Ta Wiadomość była edytowana przez: anol dnia 2002-02-21 14:31 ]
  13. KK mozesz jeszcze ponegocjowac z zona na temat nauki jazdy. Przyznam sie szczerze ze zaraz po zrobieniu prawka mialam 10 lat przerwy w kierowaniu samochodu. Sytuacja podobna do Twojej zmusila mnie do przelamania histerycznego wrecz leku do zajecia miejsca kierowcy. I do tego ledwo zaczelam to stuknelam samochod na parkingu. Kilka jazd z instruktorem (ktory nie wrzeszczy i nie stresuje) dodaje pewnosci i wiary w siebie (do parkingow ciagle czuje respekt). Predzej czy pozniej i tak musi zaczac jezdzic. Co bedzie jak zachorujesz (odpukac ...)? Cala rodzina dostanie zwolnienie bo prywatna taksowka nie jezdzi? Taka sytuacja wykancza tez psychicznie. Zycze powodzenia w negocjacjach. Szkoda przeciez tej pracy i serca ktore wlozyliscie w domu aby go teraz sprzedawac.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...