martahp
-
Liczba zawartości
722 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez martahp
-
Dom z otwartymi ramionami - dziennik Katiuszy.
martahp odpowiedział Katiusha → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Katiusha, zaglądasz tu jeszcze? Co słychać? Wykończeniówka, a może już mieszkacie? Koniecznie pochwal się, na jakim etapie jest ten piękny dom! -
Dziennik Budowy- PIERWSZE MIESZKANIE architektki
martahp odpowiedział anika1003 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Kamień przybliżony do śnieżnej bieli - nie da się Granitów białych nie ma, marmur się nie nadaje na blat kuchenny. Wyjściem są spieki (choć tu sa raczej biele złamane). Corian i tym podobne - żółkną i rysują się. Najpiękniejszy i odporny- kwarcogranit, np. blanco zeus extrem Sileston, ale drooogi. A może piekarnik z funkcją mikrofali? Zmywarka 45 - przy kuchni tych wymiarów dobry wybór -
Dziennik Budowy- PIERWSZE MIESZKANIE architektki
martahp odpowiedział anika1003 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Cześć A mogę ja wtrącić swoje trzy grosze? Wybrałabym wersję z piekarnikiem w słupku. Wiem, przerobienie kabla. Ale na tym etapie nie będzie chyba tak źle. Poza tym w wersji piekarnika pod płytą - obok nie zrobisz szafki narożnej z wysuwanymi półkami - na le mans Peki musisz mieć minimum 450 cm. Poza tym po lewej str. piekarnika musiałaby byc choć niewielka maskownica, bo inaczej nie otworzysz go. Co jeszcze...Nie myślałaś, żeby mikrofalówkę równiez umieścić w słupku, nad piekarnikiem? Wizualnie byłoby lepiej. Wówczas ujednoliciłabym wymiar górnych szafek. Po obejrzeniu pierwszych wizek nasunęło mi się kilka uwag, ale widzę, że już zdążyłaś wnętrze ulepszyć Nie ma w salonie już tych wysokich witryn, które zagracały przestrzeń. Ja osobiście tv powiesiłabym na ścianie, a komodę pod nim obnizyła - aby nadać lekkości. Nie podobało mi się usytuowanie stołu na łączeniu dwóch rodzajów podłóg, ale to też już zmieniłaś. Teraz jednak jedno z krzeseł przy stole stoi wg mnie zbyt blisko piekarnika. Na wizce krzesło jest zasunięte, ale gdy ktoś na nim usiądzie nie będzie szans na korzystanie z piekarnika. Mam taki w słupku i wierz mi, szkło się nagrzewa - nikt nie powinien tak blisko niego siedzieć. Nie korci Cię, żeby ujednolicić podłogę i w kuchni także zastosować Quick stepa? Jestem pełna podziwu jeśli chodzi o rozplanowanie łazienki - wszystko upchnęłaś - i wannę, i pralkę- na niewielu metrach. Sypialnia - ta lampa nad łózkiem- hi, hi. Widzę, ze zniknęła Wiem, że metraz ograniczony, ale ten maluszek upchnięty w kąt - dostęp do dziecka będzie bardzo ograniczony Zrezygnowałabym z jednego modułu szafy (niestety), bardziej wykorzystując przestrzeń nad łóżeczkiem. A na koniec - gratuluję, choć małego, to fajnie rozplanowanego mieszkanka :) -
Cześć! Bardzo ucieszyła mnie ta wiadomość - to zawsze jakiś krok do przodu Przesyłam pozdrowienia dla WSPANIAŁEGO taty! Ciepło się robi na sercu, gdy z taką miłością piszesz o dziewczynkach!
-
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
A ja byłam i widziałam. Działka świetna, okolica przepiękna. Las, las... -
-
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Iscra, przez ten kaloryfer ryknęłam śmiechem. Dobre! Emila - Julka choć bałaganiarz, to wstaje bez problemu. Zazdroszczę Ani i wszystkim mówię dobranoc - jestem padnięta po Arena Design w Poznaniu. Ale muszę się z Wami podzielić konkluzją - jest nadzieja, ze młodzi twórcy coś zdziałają w tym naszym wzornictwie (były wystawy studentów), bo ekspozycje większości producentów polskich mebli to DRAMAT!!! -
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
A ja już w myślach Cię w tym domu odwiedzam;) No i zwracam honor z archi, skoro to Ty nalegałaś. Ekrany - trzeba przestudiować dogłębnie temat Mnie się tak podobają, że jakoś nie docierają do mnie wątpliwości. Bawialnia - obawiałabym się jedynie bałaganu. Moje dziecko ma wybitne osiągnięcia w ty zakresie:) -
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Słuchaj męża - z architektem też miał rację Inaczej osiwieje - on już pewnie widzi się w tym nowoczesnym domu, a tu mu żonka o dworkach wspomina, cha, cha. Odnośnie ekranów przesuwnych - nie zgłębiałam tematu, ale z tego, co widać na zdjęciach z różnych realizacji, jest kilka sposobów montażu. I raczej nie może być to bardzo awaryjne, skoro takie ekrany montowane są również wysoko na elewacjach, na dodatek za balkonami. Okna do ziemi jak najbardziej - sporo takich na zdjęciach. Idea http://www.idea.waw.pl/images/ekrany_przesuwne/15.jpg Idea http://www.idea.waw.pl/zdjecia/okiennice_przesuwne/okiennice_przesuwne_08.jpg -
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Ale o co chodzi z tym sniegiem - nie kumam Prowadnice są na dole i na górze. http://forum.muratordom.pl/showthread.php?88889-Okiennice-nowoczesne-gdzie-kupi%C4%87 IDEA http://www.idea.waw.pl/images/ekrany_przesuwne/07.jpg baier.pl http://www.baier.pl/data/galeria/img/wien2.jpg -
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Bardzo cieszę się z tego, ze Ania się cieszy:) Osłonięcie okien - ja marzę o zewnętrznych, przesuwnych ekranach. Z drewna. I prostych zasłonach wewnątrz. Firan nie lubię, żaluzje drewniane mam teraz i nie cierpię ich czyścić. Rolety zewnętrzne w ogóle mi się nie podobają (ten plastik brrr), choć zaciemniają rewelacyjnie. Zasałony chciałabym umieścić na karniszach elektrycznych, ale nikt na forum nie pisał jeszcze, czy takie rozwiązanie jest zadowalające - mimo założonego osobnego wątku. Rolety rzymskie - gładkie, proste - tez lubię, ale nie wyobrażam sobie codziennie ich zaciągać. -
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Hej, to już jutro ten ważny dzień? Trzymam kciuki! -
Z tego, co zrozumiałam, ankaban ma dość ograniczony budżet. Ale powolutku robi się naprawdę przyjemnie! Dla jednych bez wyrazu, mdło. Dla innych, w tym dla mnie, w stosunku do tego, co było - świetnie :)
-
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Tak od razu "byle komu" ? Jest jeszcze wielu sensownych architektów, spokojnie, znajdziesz tego jedynego. -
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Tego, że architekci zniechęcali się po otrzymaniu wytycznych, jestem pewna - na 100%! Nasuwa się jedyna konkluzja - to nie oni mieli projektować ten dom. I tyle. Nie chciało im się, w tym samym czasie wykonają kilka innych projektów dla mniej świadomych inwestorów, którzy nie będą marudzić i dyskutować. A że potem taki inwestor będzie miał za mały dla rodziny wiatrołap, nieustawny salon, piękną kuchnię z tycim blatem roboczym i wszelkie graty w garażu, do którego samochód już nie wjedzie...Mały problem. Najważniejsze, że zrealizuje swą wizję artystyczną. Za czyjeś, niemałe pieniądze. Ania, znajdzie się wreszcie taki, który pogłówkuje i spełni oczekiwania. A przynajmniej większość z nich. Nie poddawaj się -
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Hej, hej! - witam się po świętach. I co Aniu, walczysz z architektem? Przesłałaś jednak wytyczne? Jest jakiś odzew? -
Nie dość, że pierwszy i duży to jeszcze bez błędów - tak zakładam!:))
martahp odpowiedział ana289 → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
Melduję się i ja. Ania już wie, ze cieszę się z tej działki, jakbym to ja ją kupiła. Ale kto śledził zmagania Ani w tym temacie wie, że nie było łatwo. Jednak wreszcie JEST!!! Bardzo jestem ciekawa spotkana z archi. Powinno być dobrze, bo klient świadomy swoich potrzeb to w mojej opinii - dobry klient !!! -
Bez zdjęć nie jest łatwo podpowiedzieć, jak takie mieszkanie "rozjaśnić". Rzeczywiście pierwsza myśl - pomalować na biało boazerię. Sama boazeria niestety też najczęściej pomniejsza optycznie wszelkie korytarze/przedpokoje, więc ja bym się jej pozbyła, powiesiła bardzo duże lustro, pokombinowała z oświetleniem. Na pewno nie możesz dzielić wizualnie podłogi jakimiś dywanikami czy malować sufit na ciemniejszy odcień, niż ściany.
-
Zaglądam, a tu ciiiszaaaa Ania, gdzie jesteś? Buuuuuuuu....
-
Szkoda, że nie zasłoniłaś tego kąta po prawej stronie. Nie bardzo podoba mi się upięcie firanek (i ten plafon). Będą poduszki w kolorze zasłon?
-
10 grzechów głównych projektowania wnętrz
martahp odpowiedział 2112wojtek → na topic → Projektowanie wnętrz
Ale można żyć dla siebie w ładnych, estetycznych wnętrzach Konevka - Ty pewnie czujesz się na siłach stworzyć własne wnętrza. Ale są tacy, którzy nie chcą, nie mogą, nie mają czasu, nie lubią, nie potrafią. I dla nich na szczęście pracują projektanci wnętrz. -
My chyba inaczej rozumiemy "dobry projekt". Ja akurat wiem, jaki chciałabym dom, jakie chciałabym wnętrza i przekazanie tego architektowi zajęłoby mi kilka godzin. A jeśli inwestor nie ma koncepcji, zupełnie nie przemyślał wcześniej ergonomii itd., itp., to jak ten jego dom ma tak szybo powstać? Sądzisz, że w markecie zrobią dobre wizualizacje? Chyba mamy inne spostrzeżenia i oczekiwania. Aha - nie jestem architektem Halina0505 - jak idą poszukiwania?
-
Grend, myślę, że tworzenie projektu indywidualnego nie sprowadza się do klikania kilku dni na kompie. Dobry projekt powstaje o wiele dłużej. Koszty nie są małe, ale waśnie dlatego, że proces jest długi. Dobry architekt nie poprzestanie na jednym spotkaniu po to, aby właśnie nie narzucać jakiejś wersji, tylko pomóc inwestorowi. Miałeś jakieś złe doświadczenia z architektem?
-
Dla Kasikowalskiej: Front - fornir dąb bielony - po lewej str. odcień na zewnątrz szafki po kilku latach użytkowania, po prawej - front sąsiedniej szafki od str. wewnętrznej (otworzyłam ją), mniej więcej taki odcień był na początku. Widać, że światło słoneczne znacznie zmieniło odcień frontów na zewnątrz
