Witam A ja w sprawie kwestii formalnej Wkład obudowany,tylko ten czopuch...no własnie.Zgodnie z wszelkimi prawidłami wnętrze czopucha nad wkładem winno być elegancko uszczelnione,tylko mam taką zagwozdke,jak uszczelnić czołowe płyty wełniane względem płyt bocznych i półki dekompresyjnej,skoro rzeczone wnętrze jest już zamknięte.Otwory do kratek nie zapewniaja zbytniej swobody w dostępie do manipulacji taśmą w srodku Ciekawość mnie zżera,jak z tym problemem radzą sobie fachowcy.Będę niezmiernie wdzięczny za każdy właściwy trop