Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lufciaa

Users Awaiting Email Confirmation
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez lufciaa

  1. mieszkanie kupiłam w stanie surowym od dewelopera.zarządcą bloku jest wspólnota mieszkaniowa. tzn. kierownik budowy powiedział ze jak pogoda sie polepszy to jego jakis pracownik wejdzie na dach i zobaczy od czego moga cieknac sciany, wiec oni mi to naprawią na to wygląda, tylko czy oby dobrze? juz raz dach niby był naprawiany i troche było spokoju i teraz znów cieknie ze scian.wiec po mojemu to podwykonawcy którzy robili dach cos musieli spartaczyc, bo przeciez ludzie maja w domkach z uzytkowym poddaszem pokoje i tez im tak cieknie? nie wiem juz nic... jestem strasznie zła i az ryczec mi się chce ze złosci!bo chciałam miec ładne duze mieszkanie a mam "gówno" jak to mój mąz mówi
  2. no dobrze... był kierownik budowy i "płaczące" sciany widział i powiedział ze zobaczymy co sie dzieje jak pogoda troszke ucichnie i ktos wejdzie na dach. natomiast o oknach powiedział ze u niego tez tak się dzieje wiec ja mu odpowiedziałam ze chciałabym to zobaczyc u niego a on wtedy ucichł mysle ze kit mi wciskał. oni zreszta buduja na odpieprz byle by szybko biorąc za to grube pieniadze a pózniej sie dziwią skąd usterki!
  3. nie administracja nic nie wie o tym. dzwoniłam do kierownika który budował ten bloki on przyszedł i powiedział ze narazie nic nie moze zrobic bo jest straszny wiatr i nik na dach nie wejdzie. i to on mi powiedział ze u niego tez tak sie dzieje. ...hm jestem ciekawa. szkoda ze nie moge nigdzie znalez nic na temat usterek jakie musza mi usunać gdy sie pojawia i do kiedy to obowiazuje. ktos mi powiedział ze ponoc ten blok ma gwarancje około 10 lat. tylko ciekawe co podlega tej gwarancji czy wszystko co sie dzieje typu zacieki ze scian, pekniecia na srodku scian bo juz nie wspomne ze w mojej sypialni koło kontaktu odpada tynk z farbą to jest szok bo to przeciez dopiero niedawno wybudowany blok. zgodze sie ze blok pracuje ale zeby az takie mocne "wyrwy" wszędzie. przed tem mieszkałam w bloku 30 letnim i tam tak nie pekało. człowiek kupił sobie nowe mieszkanie za ful kasy zeby sobie polepszyc a tu mieszkanie jak w "slamsach". dodam ze mieszkanie kupiłam w stanie surowym i na remont wykorzystałam najlepsze materiały jakie sa obecnie na rynku, bo chciałam zeby to wygladało wszystko do szyku. a tu taki ZONK
  4. czytałam umowe własnie i nie ma nic tam na temat gwarancji. co to oznacza?
  5. jutro sprawdze umowe i dam znac.
  6. witam mam pytanko: rok temu kupiłam mieszkanie na poddaszu gdzie zamontowane sa okna FAKRO. nie wiem co robic gdyz kapie mi z nich i mam przez to na scianach zacieki. w salonie w rogu jest strasznie mokra sciana i boje sie ze bedzie grzyb. u synka ze srodka sciany sączy sie woda oprucz tego strasznie pekaja sciany. budynek ma 4 lata. czy firma która sprzedała mi mieszkanie powinna cos z tym problemem zrobic? czy to normalne? dodam ze kierownik budowy powiedział mi ze u niego tez tak sie dzieje! nie znam sie na budownictwie i nie wiem jakie mam prawa a na necie nic nie znalazłam na ten temat BŁAGAM POMÓŻCIE!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...