biedronek
Użytkownicy-
Liczba zawartości
18 -
Rejestracja
biedronek's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Czy warto kupić siekierę fiskarsa? czym rozłupujecie drewno?
biedronek odpowiedział Krzysztof2 → na topic → Kominki
jest większa x27 -
Czy warto kupić siekierę fiskarsa? czym rozłupujecie drewno?
biedronek odpowiedział Krzysztof2 → na topic → Kominki
siekiera siekierze nierówna i nie każda się nadaje do łupania. przykładowo X25 to siekiera z klinem - idealna do łupania. Ale inne, węższe to tzw ciesielskie, którymi można okrzesać gałęzie czy używać przy pracach ciesielskich np przy więźbie dachowej. co do wyboru na prezent siekiery do łupania, to kompetetny sprzedawca powinien doradzić biorąc pod uwagę gabaryty osoby która ma jej używać. dla mniejszych osób x25 Fiskars może być za duża/za ciężka. -
Drewno impregnowane na zewnątrz???
biedronek odpowiedział pattaya → na topic → Podłogi, schody, taras
Ja chyba zdecyduję się na Altax. Mam do zakonserwowania podłogę tarasową z modrzewia. Tylko zastanawiam się czy lepiej użyć impregnatu np. http://www.altax.pl/produkty/impregnat-do-drewna lub oleju, np. http://www.altax.pl/produkty/altax-olej-do-drewna. Impregnatem malowałem w ubiegłym roku sztachety w płocie, na razie jest ok. Zauważyłem też że mają jakiś podkład http://www.altax.pl/produkty/penetrin. Może warto to dać pod impregnat lub olej? -
Czy warto kupić siekierę fiskarsa? czym rozłupujecie drewno?
biedronek odpowiedział Krzysztof2 → na topic → Kominki
A ja kupiłem przed wczoraj Fiskarsa x25 (2.4 kg). W porównaniu do zwykłej siekiery ciesielskiej to niebo i ziemia! Siekiera się nie zakleszcza - albo rozłupuje od razu, albo po prostu odbija się od pieńka. Wtedy trzeba wykonać mocniejszy zamach i rozłupuje Robota idzie na prawdę ze 3 razy szybciej. Przed zakupem wahałem się, bo ponad 200 zł na kawałek żelastwa, zwłaszcza gdy nie używa się go profesjonalnie, to wydatek dla mnie nie obojętny. A kupiłem bo mam swój las i w piecu c.o. palę w większości drewnem. Ale na prawdę jest git. Co prawda nie mam porównania np. do polskich siekier z klinem z drewnianym trzonkiem. Porządną można kupić połowę taniej od Fiskarsa, tylko że ja bałem się szybkiego zniszczenia drewnianego trzonka, bo później dobrze dopasować nowy to moim zdaniem duży problem, a raczej lewych rąk do majsterkowania nie mam. Po dniu rąbania na razie widzę że schodzi teflon z toporzyska i jest obok niewielka zadra na trzonku. -
Malowanie elewacji zewn., a popękany tynk
biedronek odpowiedział biedronek → na topic → Wykończenie ścian; elewacje zewnętrzne
Sama siatka doraźnie na pewno by wystarczyła. Fachowiec jednak twierdzi, że pęknięcia będą się jeszcze na pewno robiły i wtedy siatka nie ochroni. ps. jeśli dawać siatkę to na cały dom, czy tylko tam gdzie są pęknięcia? -
Od 1,5 roku mieszkam w nowym domu, który został otynkowany w 2006 r. Teraz chciałbym pomalować dom z zewnątrz, ale jest problem popękanych tynków. Szczególnie są to dość spore pęknięcia pionowe przy narożnikach domu. Chciałbym nałożyć jakąś farbę sylikonową lub sylikatową z z małym barankiem. Taraz pytanie - jak zrobić żeby malowanie było na lata i nie wychodziły pęknięcia? Dodam, że ściana jest: pustak+styropian+1/2 pustak zewn. Opinia mojego znajomego fachowca jest taka, że trzeba by nałożyć na zewnątrz jeszcze raz styropian, chociaż ze 2 cm, który nie przeniesie naprężeń ścian na zewnątrz. Oczywiście wolałbym uniknąć położenia styropianu, bo po co mi ten kłopot, jak dobrą izolację mam we wewnątrz ściany.
-
U mnie wykwity pojawiły się na niewykończonym poddaszu po kilku miesiącach użytkowania pieca. Chyba nie ma wyjścia, będę wstawiał kwasówkę. Najgorsze jest to, że nikt nie potrafi podać dokładnej przyczyny takiego stanu. Wersje są różne: - wysoki komin klinkierowy nad dachem, w którym spaliny się szybko schładzają, a że klinkier nie przesiąka, płyny spływają do dołu napotykając warstwę ze zwykłej cegły - przesiąkają; - zbyt duży kocioł (na paliwa stałe), choć pracuje mi na temp. ok 60 stopni (to chyba wystarczająco); - zbyt duża sprawność kotła - powoduje że do komina wchodzą spaliny ze zbyt niską temperaturą; - mokry opał, ale to u mnie odpada, bo drzewo biorę sezonowane od ojca, który pali tak od lat i nic się nie wydarzyło (ale komin ma cały ze zwykłej cegły palonej). Byłem u człowieka, który miał podobny problem. Mówił że palił drewnem, wszystko było ok do czasu, kiedy postanowił zmienić stary i "brzydki" komin na dachu na piękny klinkierowy. Po kilku m-cach musiał rozbierać cały komin bo tak śmierdziało i wyłaziła z niego maź, że nie dało się nic zrobić. Klinkierową część na dachu ocieplił styropianem, okleił tynkiem i pomalował i wszystko wróciło do normy. Ktoś pisał "A propos nieprawidłowej u nas budowy komina - zajrzałam do projektu i tam taki opis: "Kominy - przewody wentylacyjne z cegły ceramicznej pełnej na zaprawie cementowo-wapiennej. Przewody dymowe i spalinowe z cegły klinkierowej lub kamionki." Znaczy się projektant chciał cały przewód w klinkierze, czyli gdzie ta woda miałaby wsiąkać i odparowywać? Spływać spowrotem do pieca? Projektant się nie zna? Acha i jeszcze przecież kierownik budowy miał coś do powiedzenia i nie wiedział że tak nie powinno być? No i dookoła nas ludzie wciąż ten błąd popełniają..." A dlaczego nie miałoby być takich przewodów z klinkieru lub kamionki? Po prostu potrzebny jest na samym dole zbiornik na sływającą maź, tzw. wyczystka i nie ma problemu. Tak mi się przynajmniej wydaje
-
Feralny klej, podobnie jak grunt, nazywał się System Dragon. Dom jest nowy, ale stał w stanie surowym, zamnkniętym przez dwa lata. W domu nie ma nigdzie plam wilgoci, przed robotami majstrów, które zaczęły się w połowie kwietnia, przez ponad tydzień ogrzewałem dom, żeby nagrzać mury. Wilgotność podłoża nie była mierzona. Klepki były mierzone losowo z kilkunastu paczek na 50, nawet teraz po przewiezeniu ich i przeszlifowaniu nie przekracza 12 %. Nie wiem ile kleju poszło na m2. Podłoże już wyrównane, wyszlifowane, ale nie do betonu. Jest zrobiona próba kilku klepek, na razie trzymają się (5 dni). Mam nadzieję, że to wystarczy W innych pokojach, gdzie zastosował 5-10-15, jest ok, parkiet nie da się oderwać.
-
Parkiet dębowy, układany w kwadraty, żadnych udziwnień. Przed układaniem mierzył wilgotność i było ok, w pomieszczeniach gdzie użył innego kleju jest dobrze, więc chyba klej... Tylko czy na pewno nie trzeba go zeskrobywać z posadzki?
-
Mam spory problem. Położony przez majstra parkiet w domu - odkleił się. Prawdopodobnie do wina kleju. Teraz zerwał wszystkie klepki i szlifuje je z kleju. Miał też zedrzeć klej z podłogi, ale teraz stwierdza, że nie trzeba, bo da specjalny klej. Czy jest coś takiego? Ktoś miał do czynienia z taką sytuacją?
-
Oto nasz domek M 109/149
biedronek odpowiedział kasiulinka → na topic → Galeria zdjęć domów Forumowiczów
Piękne schod, gratuluję. U mnie ma być podobny układ, mam więc prośbę, czy mogłabyś wrzucić fotkę, albo wysłać mi na maila, jak schody są wykończone z boku? Pozdrawiam. -
A może BRAAS.
-
Jaki kocioł na drewno i węgiel
biedronek odpowiedział biedronek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
wiem już co to czopuch hybrydowy ale co to jest automatyczny palacz?? -
Jaki kocioł na drewno i węgiel
biedronek odpowiedział biedronek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Wg mnie to jest odpowiednik omawianego wcześniej FEXa. Słyszałem o moderatorze dobre opinie, ale mi bardziej zależy na piecu uniwersalnym: drewno + węgiel. Pytając w sklepach o kocioł, kiklu sprzedawców namawiało mnie na Defro, np. Optima Comfort Plus. Kocioł 20 kW kosztuje ze wszystkim 4 tys. Czy ktoś z was użytkuje taki? http://www.defro.pl/inside.php?pg=3181191f8507b7c058956c50281ffa57&srs=4589869ab586c15b3872185cc826dcc0 -
Jaki kocioł na drewno i węgiel
biedronek odpowiedział biedronek → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Piszecie, że jesteście zadowolenie z tych piecy. A jak często, tak przeciętnie, musicie dorzucać drewna do waszych piecy? VIP Jacek, ile zapłaciłeś za komplety kocioł? Z tego co pisałeś masz 30 KW. Jaką powierzchnię ogrzewasz?