
diodak76
Użytkownicy-
Liczba zawartości
30 -
Rejestracja
diodak76's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
wiecie poddałem sie i wywaliłem cały system żwirowy. Dużo przy tym chodzenia a i tak czasem zdarzało sie 'plamienie" żelazem. zrobiłem badanie wody i wyszło że mam przekroczony mangan i to był przysłowiowy gwóźdź. wywaliłem wszystko, odżelaziacz z Otago i zmiekczacz zostawiłem tylko zbiornik hydroforowy, wstawiłem Crystal Right w butli 13X54, i w kuchni osmozę. woda teraz jest miekka, bez żelaza, bez manganu i amoniaku. mam nadzieję że długo będzie slużyć. poprzedni system bardzo był upierdliwy i męczący
-
pozwolę sobie zająć głos w temacie odżelaziacza z firmy OTAGO, ożywam odżelaziacza na złożu piaskowym, zbiornik 10x54 z głowicą RX (dla nie wtajemniczonych chińska głowica Run Xin) ktoś podjął tu sprawę bardzo biednej instrukcji obsługi, która nie wspomina nic o tym jakie ważna jest prędkość płukania złoża. kilka tygodni temu wpadłem na ciekawy pomysł, mianowicie chciałem podejrzeć ile mam złoża w butli. Wziąłem w tym celu lampkę biurowa i prześwietliłem butlę i ku memu przerażeniu okazało że mam "mniejszą" połowę butli złoża filtrującego!!! dramat okazało się że od nie wiadomo kiedy filtr nie pracował prawidłowo, okazało się że OTAGO nie wyposażyło mojego odżelaziacza w koszyk, który jest przyczepiany od spodu do głowicy. zapobiega On uciekaniu złoża. do tego w instrukcji nie ma ani jednego słowa ze na wypływie powinna być zamontowana zasuwa, która reguluje się prędkość przepływu. więc mój odżelaziacz od początku pracował bez koszyka i zasuwy i pewnie na samym początku uciekło większość złoża filtrującego. do tych wniosków doszedłem po 2 miesiącach walki z klamotem (odżelaziaczem). Znalazłem chyba bardziej doświadczoną firmę w te klocki, i Oni mi pomogli ujarzmić potwora. sprawa skończyła się tak iż dosypałem złoża filtrującego założyłem na wylot popłuczyn zasuwę, i wytłumaczono mi jak się liczy i sprawdza prędkość płukania. jak dosypałem piachu, to odżelaziacz zaczął pracować na nowo i o zgrozo zaczął oddawać żelazo które się nagromadziło przez te 2,5 roku, wyniki badan wody były przerażające, po zamontowaniu urządzeń na samym początku żelaza było 36,5ug/L, a po dosypaniu złoża (po 2,5roku) żelazo było na poziomie 1646ug/L w OTAGO powiedzieli ze minie trochę czasu zanim złoże się dokładnie zregeneruje i że najszybciej będzie wymienić całe złoże, co też OTAGO zrobiło na swój koszt Prędkość ta jest kluczową kwestią !!! i tak do wiadra 10L napuszczamy wodę mierząc jednocześnie czas napełniania i u mnie 10L napełniło się w 33s, oblicza się nst.: minutę dzielimy przez 33s a wynik mnożymy przez 10 i wychodzi 18L/min. a u mnie w butli 10x54 płukanie powinno być mniejsze niż 44L/min ostatecznie wyjąłem koszyk ponieważ nie mogłem uzyskać odpowiedniej prędkości płukania wstecznego, zostawiłem tylko zasuwę do tego mój autorski pomysł z lampką biurowa, w trakcie płukania wyłączam światło w pralni i włączam lapkę prześwietlając butle i widać jak na dłoni jak się podnosi złoże, i najlepiej zrobić tak (odkręcić zasuwę bądź zakręcić) żeby podniosło piach i za bardzo się nie zbliżył do głowicy (do łuku butli) bo wszystko ucieknie Wnioski po 2,5 roku użytkowania: - złoże żwirowe jest świetne ale ucieka do kanalizacji - niezbędna jest zasuwa, zasuwa jest lepsza od zaworów ponieważ można dokładniej nią sterować (nie polecam zaworów kulowych, są "niedokładne") - bardzo ważna jest prędkość płukania złoża!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! - niezwykle trudno jest znaleźć kogoś kto się zna (rozumie i czuje) na tych odżelaziaczach, - zasuwa wystarczy, ale trzeba ustawić odpowiednia prędkość płukania i przy pomocy lampy nie dopuścić żeby złoże podniosło się za wysoko - koszyk się zamula i spada prędkość płukania
-
hm, jak założyłem zwyczajny to w momencie powietrze uciekało
-
cześć, przerabiałem podobny temat, mam ocynkowany 300l zbiornik, i nie miałem zamontowanego odpowietrznika i co jakiś czas poduszka powietrzna się powiększała do takiego stopnia że to powietrze przedostawało się do odżelaziacza i do zmiękczacza, wzburzało złoże i często po takiej akcji z kranu prychało i kichało, i leciała "herbata" katastrofa, wymyśliłem sobie ze wstawię odpowietrznik, jednak nie wyłapywał dostatecznie dobrze powietrza które było już w rurach i jak to powietrze pędziło do odżelaziacza, poczytałem, popytałem, OTAGO też udzieliło mi konkretną wskazówkę i wywaliłem rurkę wodowskazową i połączyłem to rurką miedzianą a na środku zamontowałem trójnik i wkręciłem KINETYCZNY ODPOWIETRZNIK, jest szalona różnica miedzy odpowietrznikiem zwyczajnym taki jak w C.O. a tym cudem techniki, przy normalnym odpowietrzniku ucieknie Ci cała poduszka powietrzna i pompa będzie się co chwilę włączać ten odpowietrznik kinetyczny utrzymuje poduszkę powietrza na stałym poziomie, złoża w maszynach już nie są wzburzane i jakość wody jest na stałym poziomie. ja mam ustawione że pompa się załącza przy 2atm i pracuje aż napompuje 4 atm, aaaa bym zapomniał trzeba uważać żeby nie kupić Kinetycznego napowietrzacza, od opróżniania instalacji nawodnieniowych, wstawiłem taki i nie działał poprawnie
-
mądrze prawisz kolego, jak tylko tak chciałem dmuchać na zimne, dziekuje za radę, mysle ze masz w 100% rację
-
koledzy koleżanki, prośba, moja gmina właśnie zabiera się za tworzenie planu miejscowego, no i właśnie do rzeczy, czy ktoś się orientuje czy można wpłynąć na gminę żeby ujęła w tym planie to ze mamy na działce studnie głębinową i żeby przyszli sąsiedzi przestrzegali odległości 30m od studni do szamb lub oczyszczalni ścieków? zgodnie z rozporządzeniem o usytuowaniu.... proszę o rady
-
dawno sie nie rozpisywałem w temacie stacji uzdatnainia wody, ale teraz juz moge poweidziec jakie sa u mnie fakty: mieszkamy w domku od grudnia 2010r. wode przebadalismy bardzo szczegółowo i po zastosowaniu zbiornika hydroforowego 300l + odżelaziacz + zmiękczacz wszystko z firmy OTAGO z W-Wy takie mamy wyniki" przewodnośc elektryczna 519 qS/cm 519 dop 2500 amonowy jon <0,26 mg/l dop 0,50 azotany 0,39mg/l dop 50 azotyny <0,016 mg/l dop 0,5 żelazo ogólne 36,5 qg/l dop 200 mangan <30 qg/l dop 50 chlorki 22,6 mg/l dop 250 twardośc ogólna 130 mg/l dop 60-500 utlenialnośc 3 mg/l dop 5,0 fluorki 0,29 mg/l dop 1,5 siarczany 22 mg/l dop 250 sód 8,3 mg/l dop 200 potas 3,1 mg/l magnez 13mg/l dop 30-125 wapń 81 mg/l nie zanotowano bakterii coli nie zanotowano bakteri Escherichia coli nie zanotowano enterokoków kałowych powiem szczerze, jesteśmy zachwyceni wynikami, pijemy wode z kranu, jest duuuuuuuuza radośc, chociaz cała impreza ze studniiiią drogo wyszła, same badania wody pochlonęły ponad 2tys
-
zapodalem Twoje ustawienia w swoim piecu, i dramat o 4 nad ranem piec zdechł tzn zgaslo wszystko, wrocilem do swoich ustawien i na razie jak piec musi mi dobrze i sprawnie dzialac odpuszczam sobie wszelkie eksperymenty
-
jasne, palenisko mam od razu w węglarce, hi hihi
-
czesc, posiadam AKM 15kw, jestem z tego pieca bardzo zaowowlony, ale od momentu jak przyjechal do mnie serwisant z Defro i wspawal blache , ktora to w cudowny sposob uzdrowila moj piec. od tej pory, piec nie chcial wejsc na obroty, niezaleznie czym palilem, czy tanim czy drogim ekogroszkiem, efekt byl zawsze ten sam, piec kopcil, i non stop pracowal bo probowal sie rozgrzac ale mu nie wychodzilo, po wizycie pana Wojtka z Defro sytuacja sie diametralnie zmienila, piec pracuje jak szalony, serwisant wprowadzil rowniez ustawienia ktore mnie zdziwily, bardzo ale jak to On poweidzial, pozwole sobie zacytowac " dobremu samochodowi tez trzeba dac w piz.... zeby sie wsyzstko przedmuchalo, i zeby dobrze pracowal, bo inaczej sie zamuli" tak wiec po wizycie pana serwisanta mam nst. ustawienia: przerwa podawania 1 min siła nadmuchu 75% przerwa podawania 15min went w podtrz. 10s went w przerwie 6m po wprowadzeniu tych ustawien piec szybko wchodzi obroty i osiaga zadana temp. i pozniej co jakis czas sie wlacza i sie powoli "buja" nie musze czekac nieskonczonsc zeby piec sie rozgrzal, na tych ustwieniach piec pracuje juz ponad 3 miesiace nie zmieniam ich, szkoda mi zcasu i sil, probowalem wprowadzac zmiany ktore powyzej koledzy proponuja ale efekt byl taki, ze piec bym caly w sadzy, dlugo sie rozgrzewal a zuzycie nie bylo wcale mniejsze zuzycie na dobrym ekogroszku mam 25kg na 2 doby, kaloryfery ustawione na 20 stopni C powierzchnia domu 110m2
-
Czy chodzi Ci o Twą reklamę Pana na G... ? Raczej szukam kogoś bliżej mnie ja jestem bardo zadowolony z uslug pana Gruberskiego i bede wszedzie zachwlal, bo uwazam ze warto bylo z jego firma wspolpracowac,
- 884 odpowiedzi
-
- ile za studnię wierconą ?
- studnia
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
czesc, a moze koledzy najpierw przesledzcie powyzsze wypowiedzi, i bez problemu znajdziecie namiary na solidnych wieraczy
- 884 odpowiedzi
-
- ile za studnię wierconą ?
- studnia
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
fajowo, budwowac domek bedziemy w Borónie pod BYdgoszcza, i na wode z wodociagu nie mamy szans wiec jedyna opcja to wlasna studnia, szuklalem roznych firm w regionie, ale okazywalo sie ze firmy z Bydgoszczy sa nawet 2x lub 3x drozsze od p.Gruberskiego i w cale za cena nie idzie jakosc, Firma p.Gruberskiego jest bardzo profesjonalna, i w robocie i w kontakcie z klientem, zadne gburowate towarzystwo, dzwonilem do nich jakis miesiac temy czyli dobre 2,5roku od odwiertu i pytralem sie jaka powinenem miec pompe itd, bylem w szoku, pan kazal chwlkie zaczekac i w laptopie mnie znalazl, z pelnym opisem jaka studnia, jak pompowanie przebiedalo itd. dla mnie to jest profesjonalizm zadna sciema lub biznes na szybko a o kliencie sie nie pamieta
- 884 odpowiedzi
-
- ile za studnię wierconą ?
- studnia
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
mkkafe i diodak76 za jaką cenę u Was robił i czy płaci się jak wody nie ma? Sami szukają tej wody, czy wiercą w pokazanym miejscu? nasza studnia ma 43m glebokosci i kosztowala nas okragle 10 000PLN, p.Gruberski sam z wlasnej kieszeni doplacil VAT i dal nam fakture, ale do tego doszedl koszt przygotowania dokumentacji projektowej, dokumentacji powykonawczej a takze nadzor geologa nad odwiertem, nie pamietam dokladnie ale calosc wyszla cos koło 16 000PLN no firma p.Gruberskiego przyjechala z calym sprzetem wraz z przyczepa kempingowa, odwiert wykonywali przez 2 dni, skonczyli zapakowali sie i odjechali, pieniazki w reke bez przepychanek czy nieprzyjemnosci, pelen profesjonalizm, geolog powiedziala ze firma wierci naprawede "czysto"
- 884 odpowiedzi
-
- ile za studnię wierconą ?
- studnia
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mogę prosić namiary na ekipę wykonującą studnie głębinowe z okolic Zawiercia, woj. Śląskie. z calego serca polecam ekipe p.Gruberskiego http://www.gruberski.konin.lm.pl/ kreca studnie na terenie calej POlski, mnie wywiercili pod Bygdoszcza, swietna ekipa i jak powiedzial geolog nadzorujacy cyt.: czysto panie wierca
- 884 odpowiedzi
-
- ile za studnię wierconą ?
- studnia
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami: