Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

mag_mar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    29
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez mag_mar

  1. Witam, po bardzo długiej przerwie szczególnie tych nowych "budowniczych" rozety. Zamieszczam zdjęcie panoramiczne już wykończonej, prawie:) rozety tzn.zdjęcie salonu z widokiem na schody i na wejście. Myślę, że w takiej perspektywie łatwiej będzie można wyobrazić sobie efekt końcowy.
  2. My mamy piec konedesacyjny Junkersa Cerapur smart 22. Z tego co zrobiliśmy rozpoznanie to cieszą się te piece bardzo dobrą opinią na rynku i cenowo też bardzo dobrze my płaciliśmy ok. 4000, za podobną moc Viesmana czy vailanta napewno zapłacilibyśmy znacznie więcej
  3. My mamy zamontowane to największe okno z potrójną szybą itp. o jakiś dobrych wspólczynnikach (nie znam się za bardzo na tym, więc piszę tak ogólnikowo), które podobno powodują, że zimą mróz nie przedostaje się do środka, a latem pomieszczenie nadmiernie się nie nagrzewa. Komfort cieplny jest dość duży. Aby jednak najlepiej spełniały swoje zadanie, ważne jest usytuowanie okien w danym pomieszczeniu względem stron świata. My mamy cały tył domu od strony południowo-zachodniej- tak, że podobno idealnie na tego typu rozwiązania. Pomieszczenia są przestronne, widne i dają wrażenie przestrzeni. Mieszkamy pierwszą zimę i nawet przy ostatnich mrozach-dość sporych nie miało się uczucia, żeby w salonie było zimno czy nieprzyjemnie od okien. Dodatkowo mamy zamontowane rolety zewnętrzne, które też napewno trochę dają. Natomiast na kolosalne rachunki za gaz to narzekają chyba wszyscy. Mieszkamy w domu od poczatku października i zużyliśmy przez 3 miesiące ok. 360m3 gazu, czyli ok. 120 m3 miesięcznie. Ale trzeba wziąć pod uwagę również fakt, że jest to nasz pierwszy sezon grzewczy, który zawsze podobno jest najgorszy. Nie wiem czy to dużo czy mało, może w tej kwestii wypowiedzą się tez inni użytkownicy Rozety Pozdrawiam
  4. I jeszcze w odpowiedzi na zapytania zdjęcie w trakcie urządzania, widok na kuchnię, okna i pomieszczenie gosp[odarcze przy kuchni. My wejście do pomieszczenia gospodarczego w kuchni mamy od strony kuchni, a przejście do niego jest przez..... szafę. Załaczam projekt kuchni. Na lewej ścianie (sciana A) zabudowana szafa a w niej kolejno eksperes do zabudowy, piekarnik i mikrofala, lodówka, a ostatnie drzwi to właśnie przejście do spiżarni, takie trochę inne rozwiazanie Niedługo zdjęcia z reala
  5. Na prośbę załączam wizualizację elewacji bocznej po przerobieniu na dwa okna balkonowe(zdjęć z realizacji jeszcze nie posiadam:(
  6. Tym razem parter- bez drzwi, lampek itp. I jeszcze zdjęcie kibelka na parterze, bo się nie zmieściło Następnym razem może wkleje jeszcze pare zdjęć z góry
  7. Witam, nasza Rozeta jest z pojedynczym garażem powiększonym z tyłu o kotłownie. Pomieszczenie nad garażem jest bardzo duże, tak że my podzieliliśmy na pralnie i gabinet. Jeżeli mogę coś doradzać to przy Rozecie z podwójnym garażem wogóle bym się nie zastanawiała nad zostawianiem pralni przy wiatrołapie, ponieważ wtedy wiatrołap jest bardzo mały. Nad garażem będzie miejsce na gabinet, pralnie a może nawet saunę - też by mi się marzyła.... Tylko rzeczywiście trzeba się zastanowić nad bieganiem z praniem po schodach. Pozdrawiam i życzę udanych decyzji
  8. Asterix, domek wygląda naprawdę świetnie. Gdybyście mogli zdradzić jaki tynk i jaki kolor, bo bardzo mi się podoba a właśnie jesteśmy przed wyborem Pozdrawiam
  9. Gdybym budowała jeszcze raz to chyba zamiast dwóch wstawiłabym trzy:) ale jak twierdzi mój mąż to już by była przesada, bo parter jest naprawdę bardzo widny i super doświetlony, a przez to przestrzeń wydaje się większa i przestronniejsza.
  10. Zdjęcia będą ale za jakiś czas... Teraz jesteśmy na etapie wykańczania więc poczekam aż dom nabierze jakiegoś ładniejszego wyglądu, szczególnie wnętrza i wtedy zamieszczę już konkretne fotki:) bo teraz to jeszcze nie wygląda tak jak powinno
  11. Pavis, aż miło popatrzeć na takie ładne wnętrza (nie ukrywam, że z nutką zazdrości) Wszystkim Rozetowiczom, tym "przed, po i w trakcie" życzę na Święta samych radosnych i szczęsliwych chwil . Tym "Po" cudownych chwil w nowych "Rozetkach" tym "przed i w trakcie" cudownych marzeń o tym jak to będzie wspaniale, być może już w przyszłym 2010 roku...... Wszystkiego dobrego i wytrwałości Magda
  12. Trudno jest powiedzić bo my budowaliśmy z garażem jednostanowiskowym wydłużonym o kotłownie i nam z tego co pamiętam wyszło właśnie ok. 270 m2 (ale nie chcę kłamać) Z tego co kojarzę z tych najwcześniejszych postów ktoś też poruszał ten problem, że podobno dach jest większy niż podany w projekcie? Jeżeli nikt wam nie odpisze to proponuję przejrzeć forum od początku
  13. No gratulacje, kuchnia naprawdę super, Szczerze mówiąc zdjęcia dotarły w momencie jak zastanawiam się nad doborem kolorów w kuchni (bo szafki już są w identycznej kolorystyce) i taki akcent kolorystyczny bardzo mi się spodobał, fajny pomysł. Ale myślę, że wykorzystam pomysł z wykończeniem ścian płytkami nad blatem bo też bardzo mi się podoba, a od dłuższego czasu nie mogłam się zdecydować co z tym fantem zrobić? Myślałam o szybie pod okapem ale trochę się boję o utrzymanie Serdecznie pozdrawiam:)
  14. My podnosiliśmy ścianę kolankową o jeden pustak. I jeżeli mam coć doradzić to jest to bardzo fajne rozwiązanie. Dom z zewnątrz nie stracił na wyglądzie, a w środku pokoje są o wiele bardziej funkcjonalne. Teraz w pokojach pod skosami ze spokojem można będzie coś ustawić np. szafki, komody czy też biurko a wg projektu ścianka na gotowo ma ok 65-70 cm. to trochę mało:(
  15. My podnosiliśmy ścianę kolankową o jeden pustak. I jeżeli mam coć doradzić to jest to bardzo fajne rozwiązanie. Dom z zewnątrz nie stracił na wyglądzie, a w środku pokoje są o wiele bardziej funkcjonalne. Teraz w pokojach pod skosami ze spokojem można będzie coś ustawić np. szafki, komody czy też biurko a wg projektu ścianka na gotowo ma ok 65-70 cm. to trochę mało:(
  16. My niestety również musieliśmy narazie zaprzestać A szkoda bo niby już tak niewiele do końca brakuje Dołaczam się do prośby o zdjęcia - bo to miło tak popatrzeć, jak niektórym tak fajnie, i już mieszkają, no i te Święta Bożego Narodzenia już na nowym:) tylko pozazdrościć
  17. Te dwa okna mają wymiary 90/230 lub 240 teraz już dokładnie nie pamiętam. Natomiast jak się zastanawiacie nad takimi oknami na ścianie bocznej od kuchni to polecałabym 3 okna a nie dwa. Wtedy lepiej wyglądałaby elewacja zewnętrzna, bo my trochę mamy teraz tą elewację taką sobie:( Ale ogólnie pomysł ten polecam, bo w rzeczywistości w środku wygląda to naprawdę fajnie:)
  18. Trudno jest określić gdyż jest to bardzo uzależnione od stosowanych materiałów (szczególnie dach, okna itp.) My do tej pory (prawie stan deweloperski tzn. dach, okna, brama garażowa, drzwi zewnętrzne, elektryka, wod kan, tynki wewnętrzne, posadzki, wylane tarasy wydalaiśmy ok. 380 tys. (koszty bez przyłącza wody, szamba i elektryki) Brakuje jeszcze ocieplenia skosów w pokojach na górze, tynków zewnętrznych, pieca c.o., grzejników i kominka) nie mówiąc już o wykończeniu zewnętrznycm tzn. ogrodzenia, podjazdów itp.
  19. Witam, My zrezygnowaliśmy z pokoju na dole i nie wyobrażam sobie, żeby mógłby on pozostać.. Miejsca teraz jest tak w sam raz i wcale nie za dużo. Jak wstawimy stół w jadalni to wcale nie są to wielkie salony. My wyszliśmy z założenia, że po to budujemy dom żeby mieć w nim trochę swobody i przestrzeni a nie po to aby czuć się tam jak w bloku z ogrodem. Pokój na dole, no cóż na pewno by się przydał ale z drugiej strony zrobi się w nim tylko dodatkowy "gemelownik" i tak naprawdę tylko miejsce na zbędne klamoty. Poza tym pokój nad garażem (my wydłużyuliśmy garaż o kotłownie) ma 35m2, tak, że wychodzą z niego naprawdę dość przyzwoite dwa pokoiki - w jednym zrobiliśmy pralnie. W tym układzie zupełnie nie widzę potrzeby pozostawiania dodatkowych pokoi na dole. Szczególnie, że proszę mi wierzyć tam na prawde nie ma zbyt wiele miejsca. Prawda jest taka, że jak pozostaje pokój na dole to kuchnia jest bardzo mała. Więc na jadalnie nie ma co liczyć (ewentualnie mały stoliczek być może się zmieści?) ale to chyba z przejściem na taras jest wtedy duży kłopot. Pozatym mi nie odpowiadałoby, abym we własnym domu wybudowanym za ciężkie pieniądze, w momencie jak zapraszam gości musiałabym przemeblowywać pół domu i wstawiać stół do salonu, żeby mieć ich gdzie posadzić. Pozatym marze już o tym aby przy kuchni mieć jadalnie i tam bez skrępowania i bez potykania się o szuflady z garnkami (obecne doświadczenia z 7metrową kuchnią) i bez przeciskania się pomiędzy krzesłami a ścianą zjeść z moją rodzinką posiłek:) To moje zdanie, a każdy zrobi jak uważa:) Pozdrawiam wszystkich rozetowiczów tych którzy podjęli już decyzję i tych którzy są przed nią i życzę trafnych przemyśleń.
  20. Jak zaczynałam budować to też mi się wydawało, że 400 tys. to bardzo dużo. Ale życie i ceny weryfikują myślenie. Jeżeli stan pod klucz to taki z płytkami, białą armaturą, podłogami - czyli do zamieszaknia i za to chcą 400 tys. to bym się nie zastanawiała, bo systemem gospodarczym, jakim my budujemy- to stan deweloperski będzie właśnie w przybliżonej kwocie:(:( No może ok. 380 tys. A pozatym jak ma się firmę i umowę to człowieka w zasadzie nic nie interesuje i nie musi codziennie jeździć na budowę i męczyć się z kolejnymi ekipami. Co do zdjęć to jak wkońcu znajdę trochę czasu to na pewno postaram się coś zamieścić i trochę się pochwalić - jak na razie to nawet na tym forum już bardzo dawno nie byłam bo budowa naszej "ukochanej rozetki" zabiera naprawdę większość dnia.
  21. Witam, Co do kosztów budowy stanu surowego zamkniętego ta napewno będą dość duże różnice. Zależy kto z czego buduje, jaki dach i jakie okna no i chyba też od rejon Polski - bo z tego co słyszę są różnice w cenach za robociznę. My budowaliśmy z porothermu, dach mamy z dachówki ceramicznej Robena a okna plastikowe dwustronne "złoty dąb" z roletami elektrycznymi na dole. Na razie wydaliśmy ok. 270.000 a gdzie reszta??? Szczerze mówiąc nie spodziewaliśmy się że może to aż tyle pochłonąć. A najgorsze podobno dopiero przed nami - brrr
  22. My budujemy w Gowarzewie k. Poznania, więc w zasadzie po sąsiedzku:) Ekipe budowlaną mamy raczej nie tanią ale sprawdzoną i solidną. Gdyby była potrzeba to podam namiary.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...