Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Joasia i Sławuś

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Converted

  • Tytuł
    WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania

Joasia i Sławuś's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Na szczęście nie mamy piwnicy, ale garaż i pomieszczenia gospodarcze mają obniżoną podłogę o 45cm niż pozostałe. Ktoś powiedział nam, że byśmy nie robili drenażu, bo to szkoda kasy.
  2. Tak mamy wylane ławy, bez deskowania. W poniedziałek wchodzą z bloczkami, więc szukamy rozwiązań, co z izolacją. Nasłuchaliśmy się tyle opinii ale chcemy gdzieś wypośrodkować te wiadomości. Dlatego zwrócam się z prośbą o radę. Może ktoś był też w podobnej sytuacji, a jeśli tak to, co zrobił....
  3. Moi drodzy a co doradzacie odnośnie izolacji ścian fundamentowych? Oczywiście przy występowaniu wód podskórnych. Na obecną chwilę woda zatrzymała się mniej więcej na wysokości jednego bloczka fundamentowego.
  4. Geno napisał: " jak mam kasę to mogę robić studnię chłonną ale jeśli poziom wody mam na wys. 40 cm to musiałbym mieć studnię do samego piekła aby zebrać naddatek wody. Tak więc, nie przejmuję się wodą." No tak z tą studnią, ale na działce mamy pasek dobrze wchłanialnego piachu, więc gdyby tam zrobić studnię , to może nie potrzebna byłaby studnia do samego piekła .
  5. Nasz kier powiedziała, że i tak bez poszerzania przez wodę naszych ław -utrzymałyby blok, tak były przerysowane przez architekta, a teraz to już możemy spać spokojnie. No tak ale jak tu spać na wodzie.... Chyba sprowadzę różdżkarza, żeby ustalił, gdzie robić ziuziu... To oczywiście żart.
  6. Ufff, jesteśmy już po zalaniu ław, baaaaardzo szerokich, "pocące" się ściany obrywały nam fałdy z ziemią w wyniku czego nasze ławy są olbrzymie- zużyliśmy 25m3 betonu na Apisa3. Martwi mnie jednak cały czas podskórna woda- ilu fachowców wypowiadało się w tym temacie tyle było rad i sposobów na przeprowadzenie drenażu. My też naczytaliśmy się troszkę i chyba zdecydujemy się na studzienkę z kręgów betonowych jako studzienkę zbiorczą. Mężulo myśli, jakby wykorzystać tą wodę do podlewania krzewów i trawki. Rozsączanie wody bezpośrednio po działce nie zda u nas egzaminu, ponieważ mamy okropną glinę . Proszę o rady i info, jak Wy sobie radzicie z tym problemem.
  7. Witam wszystkich doświadczonych (i tych mniej) w stawianiu domków. My właśnie rozpoczęliśmy pierwsze kroki w stawianiu naszego wymarzonego domku i od razu napotkaliśmy na problemy. Otóż już podczas wykopów pod fundamenty okazało się, że są tzw wody podskórne i to już na wysokosci mniej więcej 50cm od powierzchni, przechodzą one w kilku miejscach i to na tyle wyraźnie "pocą" się ściany, że po kilku godzinach zebrało się całkiem sporo wody. No właśnie zebrało się i nie wsiąka, ponieważ na dodatek wszystkiego jest glina, która uniemożliwia wodzie przedostawanie się głębiej. Co robić? Oto jest pytanie, które od dwóch dni nie daje mnie i mężowii spokojnie spać. Co na to fachowcy? Oni uważają, że nie ma problemu-"wypompuje się, wymuruje, zrobi izolacje i już". Ale przecież nie zmieni to faktu, że ta woda tam jest i będzie. W miejscu, gdzie chcemy "postawić" nasz domek nie ma jeszcze kanalizy- jest w odległych planach gminy, więc nie wiemy, gdzie i jak pozbywać się tej wody, nawet jeśli wykanamy drenaż opaskowy. Nie wiemy nawet, czy da się go wykonanać- przez glinę (o przydomowej oczyszczalni przestaliśmy już myśleć, po tym, jak przyjechał fachmen i zerknął swoim okiem na wykopy pod fundamety i stwierdził, że w naszym przypadku byłoby to wyrzucenie pieniędzy w błoto a raczej w tym przypadku w glinę). Proszę pomóżcie i napiszcie, co robić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...