Wiatm wszystkich! Ja też sie bardzo ciesze że przybywa budujących W 21.12. U nas papierologia już zakończona, ekipa znaleziona ale niestey poziom wód gruntowych na działce nie pozwala na wbicie łopaty. Po zerwaniu wierzchniej warstwy gruntu na działce mamy małe jezorko... i trzeba czekać, a pogoda jak narazie nie sprzyja wysychaniu.W dodoatku teraz nie wiadomo jak wybudować solidne fundamenty, każdy ma inną koncepcje (fachowcy chcą kopać głebiej, konstruktor mówi że wystarczy wykopać tylko na głębokość jednego szpadla a ja mam mętlik w głowie) Czy ktoś miał podobny problem? http://chata10.fotosik.pl/albumy/416233.html