arekp

Należy się, mam na to pisemną odpowiedź z US. Opisałem dokładnie stan faktyczny i US przyznał mi rację - mam prawo skorzystać z ulgi. Jednak później panie w US dopatrzyły się, że w umowie kredytowej jest wyrażenie: "na wykończenie budynku mieszkalnego", a powinno być "na budowę domu'. I to wg tych pań mnie dyskwalifikuje. Chodzi mi o to, żeby ktoś z Was się do tego ustosunkował. Panie twierdzą, że w ustawie jest napisane, że ulga należy się na budowę domu, więc w umowie kredytowej musi być "na budowę domu". One zgadzają się, że ze stanu faktycznego wynika moje prawo do ulgi, że faktycznie budowałem, itp., ale jest złe wyrażenie na umowie.

Kupiłem dom w stanie surowym. Otrzyamłem decyzję przeniesienia pozwolenia na budowę. Wykończyłem go i oddałem do użytku. Wcześniej wziąłem kredyt na zakup i dokończenie budowy (takie jest sformułowanie w umowie kredytowej). US twierdzi, że nie należy mi się ulga odetkowa, bo ona jest dla tych, którzy wzięli kredyt na budowę domu a nie na dokończenie budowy. Czy US ma rację?

Dziękuję Mirku za wyjaśnienia.

U mnie jest to samo, co u sfalisz. Tuje posadzone na wiosnę, żadnych nawozów, itd. Teraz zrobiły się brunatne, z ponad 30 sztuk tylko kilka jest jeszcze zielonych.

Czy odliczyć VAT w przypadku zakupu kuchni elektrycznej Mastercook z płyta ceramiczną? Nie mam na fakturze symbolu PKWiU, a w wykazie jest napisane: ex 29.71.28-10 Kuchnie i kuchenki domowe, z wyłączeniem kuchenek elektrycznych. To jak to rozumieć?

Czy elementy instalacji alarmowej (płyta głowna centrali, obudowa centrali, akumulator, czujki) podlegaja zwrotowi Vat?

Jak rozumieć symbol PKWiU? Np. Na fakturze na drzwiczki lakierowane jest symbol 28.75.27-37.13. Czy to oznacza, że mieści się on w grupie 28.75.27-37.1?

W 2003 roku kupiłem dom w stanie surowym, którego budowa była rozpoczęta w 1993 roku. W 2004 uzyskałem przeniesienie pozwolenia na budowę. Budowę ukończyłe w ciągu 3 lat. Czy należy mi się ulga VAT? I czy nalezy mi się ulga odsetkowa?

Wowka - to wszystko co piszesz jest logiczne, ale ja nadal mam pewne wątpliwości. Zresztą nie tylko ja. Ty piszesz: Budynek w trakcie budowy jest inwestycją a nie lokalem mieszkalnym i w związku z tym do czasu dokonania odbioru przez PINB nie ma możliwości dokonania odpisów w ramach ulgi remontowej. Ale można też powiedzieć inaczej: Budynek mieszkalny w trakcie budowy, w pewnym momencie staje się budynkiem mieszkalnym w stanie surowym. Ja właśnie mam zapisane w akcie notarialnym, ze zakupiłem budynek mieszkalny w stanie zerowym. Dokonałem w nim remontu i modernizacji (wymiana dachu i okien, przebudowa ścianek działowych). Nie chodzi mi o prace wykończeniowe a o prace modernizacyjne i remontowe w budynku do którego mam tytuł prawny. Dla mnie nie wynika z przepisów w 100% to, że ustawodawca pisząc o pracach modernizacyjnych w budynku mieszkalnym wykluczył prace modernizacyjne w budynku mieszkalnym w stanie surowym. Ty narzuczasz taki tok myślenia. Ale prace modernizacyjne są pracami modernizacyjnymi i obojętne dla nich jest w jakim stadium budowy jest budynek mieszkalny. Nadmieniam, że w/w budynek został oddany do uzytku w grudniu 2004. Jeśłi ktoś mnie zapyta czy w moim budynku mieszkalnym były prace modernizacyjne, odpowiem, że tak. Tyle, że przed oddaniem do użytku. A tego ustawodawca nie zaznaczył. Wiem o co Ci chodzi, że sama nazwa "budynek mieszkalny" wyznacza pewien moment w czasie od kiedy liczą się prace modernizacyjne do ulgi. Ale właściwie dlaczego ta nazwa ma wyznaczać ten moment? Bo gdyby ktoś zapytał tak: Czy w Polsce było zlodowacenie? To data powstania Polski miałaby wyznaczać ten moment od którego liczą się zlodowacenia? Czyli w Polsce nie było zlodowacenia??? U par osób związanych jakoś z prawem i podatkami udalo mi się wzbudzić jakieś wątpliwości. A czy u Ciebie udało mi się? Pozdrawiam arekp

Na stronie 140 owszem jest tekst popierający twoje zdanie. Może lepiej fragmenty, żeby nie zmienić sensu. Nigdzie nie ma mowy o ograniczeniu do mieszkań kupionych od dev. "W praktyce podatkowej można się również spotkać z korzystnym dla podatników poglądem - akceptowanym także przez część urzędów skarbowych - iż wydatki na wykończenie nowego budynku lub lokalu mieszkalnego mogą zostać odliczone w ramach ulgi remontowej. staniwisko to jest oparte na treści zał. do rozp. min. gosp. przestrz. i bud. z 21 gr. 1996 r. zaw. wykaz......, wśród których wymieniono remont, modernizację lub wykonanie nowych instalacji i innych elementów w budynku i lokalu mieszkalnym. Oznacza to, iż wydatkiem podl. odliczeniu jest również wykonanie niwych elementów w mieszkaniu lub domu, ....... Wydaje się, że stanowisko takie jest popierane również przez Ministerstwo Finansów, gdyż w wyjaśnieniach zamieszczonych na jego stronach inter. czytamy: (...) poniesione przez podatnika wydatki - w tym również związane z nowo wybudowanym budynkiem mieszkalnym lub l.m., zajmowanymi przez podatnika na podst. tyt. prawnego - mogą być odliczone w ramach ulgi rem.-mod., jeżeli tylko spełnione zostaną wyżej omówione warunki. Trzeba jednak podkreslić iż wcześniej Min. Fin. utrzymywało, iż ulga remontowa nie dotyczy wydatków ponoszonych na wykończenie lokalu mieszkalnego....... Warto podjąć próbę odliczenia: W świetle korzystnego w ostatnim czasie dla podatników stanowiska Min. Fin. warto podjąć ryzyko ewentualnego sporu z urzędem skarb. i odliczyć w deklaracji rocznej wydatki na wykończenie nowego domu lub mieszkania w ramach ul. remontowej. Podatnicy obawiający się podjęcia sporu z urzędem skarb. mogą też po przekazaniu do urzędu zeznania rocznego złożyć korektę wraz z wykazanymi odliczeniami i wnioskiem o stwierdzenie nadpłaty. Trudno jednak uwierzyć w to, że praktyka u.s. będzie w tej sprawie jednolita". arekp: To co ma robić podatnik skoro US i MF mają wątpliwości?

Chyba jednak nie jest to takie jednoznaczne, że nie wolno nam skorzystać z ulgi remontowej. Mam pewne wątpliwości, szczególnie po przeczytaniu tekstu numerze 12 z 2003 roku na stronie 141, autorstwa Przemysława Wojtasika, doradcy podatkowego. Może ktoś dowiadywał się w tej sprawie w jakimś US?

Dziekuję Wam za odpowiedzi.

W grudniu 2003 roku zakupiłem dom w stanie surowym zamkniętym (10-letni). Musiałem wymienić pokrycie dachowe, okna, przebudować ściany (także inne prace wykończeniowe). W grudniu 2004 budynek został oddany do użytku. Czy w/w prace można nazwać modernizacją i czy w związku z tym należy mi się ulga remontowa?

Wziąłem kredyt w BPH (Chmielna w Warszawie) . Zero problemów i miła obsługa. Nie trzeba było doradcy. Wypłata transz bez problemów.

Kupiłem dom w stanie surowym zamkniętym (bud. rozp.1993) na działce o pow. 800 m kw. za 95 tys. zł. Działka ma nieregularny "serkowato-trapezowy" kształt. Dom ma niefunkcjonalne wnętrze, wymagające przebudowy. Eternitowy dach do wymiany, okna do wymiany. Cena wydaje się niska, ale przez 2 lata dom był w ofercie biura nieruchomości za 120 tys zł. i nie znalazł nabywcy. Dopiero, gdy sprzedający zdecydowali się opuścić cenę znalazł się nabywaca - tzn. ja URZĄD SKARBOWY twierdzi, że dom jest wart 160 tys.!!! I chce dopłaty podatku. Czy macie w tym jakieś doświadczenia? Zaproponowano mi jakąś ugodę, tzn. podanie jakieś ugodowej wartości domu do której miałbym wyrównać podatek. Dla mnie cena rynkowa to ta, którą zapłaciłem a nie ta, którą sobie wezmę z nieba. Jakie są Wasze rady?