karolcia2306
-
Liczba zawartości
5 -
Rejestracja
karolcia2306's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
Lokmen, dzięki za wypowiedź odnośnie okien, zdecydowana jestem na kamerę termowizyjną i zobaczymy co będzie dalej. Jeśli chodzi o montaż okien to rozmawiałam z innym gościem który montuje okna i obecnie proponują oni swoim klientom -za dodatkową opłatą - tzw ciepły montaż okna. Nie pamiętam dokładnie na czym to polega ale stwierdził on, że sama piana montażowa nie stanowi izolacji cieplnej. Kochani, ciekawi mnie ile ton węgla, eko-groszku czy gazy zużyliście na ogrzanie waszego Rodoska?? Czy dom ten uważacie za ciepły?? Przepraszam, że zadaję dziwne pytania ale zawsze marzyłam o ciepłym i przytulnym domu a ten taki nie jest Bedę wdzięczna za odpowiedzi. -
Okna montowałam w lipcu 2009, gwarancji na nie miałam 60 miesięcy ale w umowie nie ma ani słowa o gwarancji i prawidłowym montażu okien. Okna pochodzą z firmy Adams z Mrągowa. Do gościa już dzwoniłam , zjawił się, bo również twierdził, że może ciągnąć od uszczelki ale to nie ten problem. Jego pracownicy wezwani w zimę w celu pokazania problemu, sprawdzali regulacje w oknach i w tym temacie też jest ok. Byli zszokowani jak zobaczyli lód na oknie.... Sam szef gdy przyjechał zwalił winę albo na tych co robili elewację albo ci co tynkowali wew. Zapewne przeszkadzały im kliny montażowe i je wyrzucili albo dla dowcipu wydłubali piankę z okna.... A skoro ktoś wyjął kliny montażowe to ja powinnam dopilnować i uzupełnić piankę.... Dla mnie gość mający sporą firmą z oknami i bramami garażowymi nie wie o czym mówi... Nie wspomnę już o tym, że dokładnie słyszę co dzieje się na zewnątrz domu i odwrotnie, będąc na zewnątrz można usłyszeć o czym się mówi w środku.. Raczej skłaniam się do tego aby dostawać się od zewnątrz do tych okien, uzupełnić pianę, uszczelnić dodatkowo sylikonem i poprawić elewację robiąc obramowania wokół okien innym kolorem. Sama już nie wiem.... mam obsesję na punkcie tych okien i boję się zbliżającej zimy bo mam niemowlaka w domu..
-
Drodzy użytkownicy Domu w Rododendronach !! Pomocy!!! W roku 2009 pobudowałam mój wymarzony domek, mieszkamy w nim od sierpnia 2010. Mam problem z oknami a raczej z ich montażem.... Już pierwszej zimy zauważyłam lekką nieszczelność między oknem a parapetem. W ubiegłą zimę gdy temperatura w naszym regionie spadła poniżej 27 stopni zimno odczuwalne było już dosyć znacznie. W kuchni nie mam zamontowanego parapetu tylko blat kuchenny. na tym oknie miałam lód na framudze okna, w małym pokoju na dole, przy zamkniętych drzwiach kaloryfer nie zdołał ogrzać tego pomieszczenia a kwiatki na parapecie mi zmarzły.....W tym roku zkoleji był tylko raz przymrozek -8 a zimno było w salonie że hej!! Okazuje się,że prawdopodobnie skorodowała piana montażowa (nie tylko pod parapetem). Jak przyłoży się rękę na styku muru i okna czuć wyraźnie jak cięgnie.... Poradźcie mi Kochani co mam robić w tej sytuacji?? Dostawać się do okien od wewnątrz a może od zewnątrz ( elewacja jest zrobiona) ???Dodam, że okna zostały wstawione przez firmę .... Przypilnowałam wielu spraw i rozwiązań przy budowie. Nie przyszło mi do głowy, że montaż okien może być tak spartaczony. Jestem załamana i przerażona zbliżającą się zimą....Czekam na Wasze pomysły......
-
Witam, czytałam w inrenecie, na stronie producenta przydomowych oczyszczalni ściejków, ze nikt nie moż nas zmusić do przyłączenia się do kanalizacji.
-
Witam, wszystkich budujących!! ja również zameierzam budować taki domek i mam do Was gorącą prośbę, ponieważ nie mam ziellonego pojęcia od czego zacząć, co i jak, proszę o podanie oriętacyjnych kosztów stanu surowego, otwartego, zamkniętego itd. i przesłanie na maila: [email protected]. Będę bardzo wdzięczna, sama muszę wszystko opracować, łącznie z kosztorysem aby przedstawić go w banku(staram się o kredyt). A jeśli ktoś będzie taki uprzejmy to może porozmawia ze mną na gg 9034698. Trzymam kciuki za wszystkich i czekam z niecierpliwością na pomocne maile