juswys

Po dwóch latach mieszkania w domku APS 161, mogę z całą odpowiedzialnością polecić ten projekt. Nigdy nie żałowaliśmy, że się na niego zdecydowaliśmy. Wrzuciłam do naszej galerii parę nowych zdjęć - zapraszamy:) https://picasaweb.google.com/juswys/BudowaAPS161?authuser=0&authkey=Gv1sRgCOre1eOz5cH_EQ&feat=directlink

My mogliśmy poszerzyć albo garaż albo salon. Wybraliśmy garaż i jesteśmy z tego rozwiązania zadowoleni. Ale jeżeli ktoś planuje mieć kominek w salonie, to poszerzenie salonu rzeczywiście jest potrzebne. Jeżeli wystarczy Wam mająca mniejsze gabaryty koza, to szerokość salonu może zostać taka jaka jest w projekcie. Tak mi się przynajmniej wydaje - wiadomo - każdy ma inny gust i potrzeby.

My podnieśliśmy ściankę kolankową o jednego pustaka i poszerzyliśmy garaż o 80 cm. Pozdrawiam serdecznie:) JusWys

Hej:) Płytka jest z tej samej serii co klinkier z ogrodzenia. Firma Vandersanden kolor Cognac. Nie pamiętam ile za nią zapłaciliśmy, ale wiem, że opłacało nam się ją ściągnąć z Gorzowa (!). W Warszawie żądali za nią dwa razy więcej. W tym Gorzowie znaleźliśmy pana, który sprowadza ten klinkier do Polski, więc wszystko co jest na polskim rynku przechodzi przez jego ręce. Stąd ta różnica w cenie. Ponieważ Pan był solidny i z klinkieru jesteśmy zadowoleni, podaję do niego numer: 605-231-561. Pozdrowienia:) Justyna

My mamy tak jak na ponizszej fotce.(troche stare zdjecie -z zeszłego roku jeszcze ...) Wy macie z tego co widze schody zaczynające sie od prawej strony http://images45.fotosik.pl/155/90480f2a33425289m.jpg pod pierwszymi schodami mozna schowac słodycze ....(to informacja dla Eweliny ) Pozdr. Krzysztof Acha! To już teraz wiem o co chodziło. To rzeczywiście półki chyba muszą być węższe, bo Ty musisz wejść do tego schowka. Ale ja też szerokich półek nie robiłam. Kilkunastocentymetrowe na jakieś słoiczki i butelki naprawdę wystarczają Pozdrowienia:) Justyna

Tak, tam jest zabudowany schowek. On tak naprawdę mały nie jest, tylko trochę nieporęczny. Ja planuję w nim trzymać odkurzacz. Pozdrowienia:) Justyna

Justynko twoja galeria zdjec jest moja strona startowa hihi. Naprawde swietnie wszystko przemyslalas jesli o mnie chodzi moglabys pracowac jako architekt wnetrz - jednego klienta juz bys miala:) Pozdrawiam To dopiero komplement! Aż się zaczerwieniłam:) Dziękuję bardzo:)

Ale my też mamy dwa skrzydła:) Tylko żeby nie kolidowały nam z grzejnikiem, który u nas też wisi na ścianie po lewej stronie, zawiesiliśmy je na drewnianej jesionowej ramie. Ta rama ma taką szefokość jak grzejnik, więc strzydła otwierają się normalnie i z grzejnikiem nie kolidują Może na zdjęciach tego dokładnie nie widać, ale tak to działa:) Pozdrawiam serdecznie:) Justyna

Ta kuchnia w APS-ie nie jest największa, więc ja bym jej dodatkowo spiżarką nie zmniejszała. Zwłaszcza, że całkiem pojemną spiżarnię można sobie zrobić kilka metrów od kuchni - pod schodami. My tak właśnie zrobiliśmy i jesteśmy z tego rozwiązania bardzo zadowoleni. Pozdrawiamy serdecznie:) Justyna i Marcin Hej Justyna, Możesz zamiescic jakies fotki waszej skrytki pod schodami ? Pozdr. Krzysztof Dorzuciłam do naszej galerii - 4 ostatnie zdjęcia: http://picasaweb.google.com/juswys/BudowaAPS161?authkey=Gv1sRgCOre1eOz5cH_EQ&feat=directlink Pozdrawiam:) Justyna

Ta kuchnia w APS-ie nie jest największa, więc ja bym jej dodatkowo spiżarką nie zmniejszała. Zwłaszcza, że całkiem pojemną spiżarnię można sobie zrobić kilka metrów od kuchni - pod schodami. My tak właśnie zrobiliśmy i jesteśmy z tego rozwiązania bardzo zadowoleni. Pozdrawiamy serdecznie:) Justyna i Marcin

Hej:) My ogrzewamy nasz domek gazem i za mroźny styczeń wyszło nam 460 PLN. Ale dogrzewaliśmy się też kozą. No i temperatury w domu nie windujemy - mamy ok. 19 stopni. Pozdrawiamy:) Justyna i Marcin

Hej:) My ogrzewamy nasz domek gazem i za mroźny styczeń wyszło nam 460 PLN. Ale dogrzewaliśmy się też kozą. No i temperatury w domu nie windujemy - mamy ok. 19 stopni. Pozdrawiamy:) Justyna i Marcin

Okna mają szerokość 150, wysokość 120.

Jeżeli chodzi o rury wentylacyjne, to poprowadzone są w ścianach: gipskartonowych, a czasami nawet zwykłych - mąż kazał się wkuć i chwała mu za to;)

Dziękuję bardzo:) Narożnik jest firmy Bizzarto. Uszyłam do niego dodatkowe poduszki w kolorze zasłon - żeby mi się ładnie skomponowało:) Okna są plastikowe w kolorze złoty dąb, a parapaty są drewniane- jesionowe. Na początku, jak jeszcze nie było podłóg, żałowałam, że zamówiłam niepobejcowane parapety. Ale po położeniu podłogi (deska barlinecka - jesion) uznałam, że tak też może być Życzę powodzenia i samych trafnych wyborów:) Justyna