Witam! Akurat na skórze się znam i myślę, że mogę pomóc. Dobrze jak byś wkleiła zdjęcia fotela. Łatwiej by mi było coś doradzić. Po twoim opisie wnioskuję, że jak najbardziej da się coś zrobić z takim fotelem. Można spokojnie wykonać renowację we własnym zakresie, potrzeba tylko trochę zdolności manualnych i czasu, odpowiednich środków oraz wiedzy. Skóra ma to do siebie, że nawet jeśli się wytrze bądź uszkodzi można z nią wiele zrobić. W opisanym wypadku jednak żadne środki do pielęgnacji już nie pomogą. Z tego co czytam, jeśli w obrębie zagłówków skóra wchłonęła tłuszcz, jest to prawdopodobnie skóra semi - anilinowa bądź anilinowa. Takie plamy da się usunąć. Są specjalne odtłuszczacze. Radzą sobie nawet ze śladami po oponach. tłuszcz jest absorbowany, przez proszek, który potem zbiera się odkurzaczem. Wcześniej powierzchniowo można zebrać tłuszcz specjalną benzyną. Jeśli chodzi o usuwanie dziur to zapraszam do zapoznania się z tym artykułem. Na koniec pozostaje dobrać farbę pod próbkę z fotela i na nowo go zafarbować. Jak to może wyglądać? http://lederzentrum.pl/images/zoom/UCRXRU/meble5.JPG Temat jest bardzo szeroki. Listę najczęściej spotykanych problemów w meblarstwie oraz ich rozwiązania znajdziecie: tutaj Często lepiej zlecić taką usługę wyspecjalizowanemu warsztatowi. szczególnie jeśli mamy do czynienia ze skóra anilinową, którą ciężko się farbuje. O skórę trzeba dbać. Aspidisca mimo to, że kupuje drogie środki do skóry z czasem na tym zyska. Słowem, zawsze znajdzie sie jakieś rozwiązanie. Jeśli macie jakieś pytania, bądź problemy ze skórą z chęcią odpowiem i pomogę.