Witam forumowiczów,a zwłaszcza Pana Marka "Agamon", do którego mam prośbę. Własnie zostałam szczęśliwą mamą i zamierzam zająć się szyciem ubranek dla mojej małej strojnisi: cienki sztruks, dzianiny, bawełna, materiały elastyczne, welur, jeans. Do tej pory moja przygoda z szyciem to głównie wszywanie zamków, podkładanie, ew. drobne przeróbki. Służył mi do tego łucznik 884 mojej mamy, która nie była nim zachwycona, ale wtedy nic lepszego nie mogła kupić. W zasadzie byłam zainteresowana maszyną Brother BM 3500 i Janome 415 lub 423 S, ale po przeczytaniu forum zgłupiałam (choć bardzo się cieszę z możliwości skonsultowania się z osobą doświadczoną w osobie Agamon). Zainteresowały mnie maszyny Bernina 65 oraz Pfaff Gritzner 1004, Hobby 1132, o których nic nie wiem i niewiele się doszukałam. Warta rozważenia wydaje mi się także komputerowa maszyna Brother BC 2100. A może warto zainwestować w Berninę 80 E? Nie ukrywam że przydałaby się twarda walizka. Proszę o podpowiedź.