Seluch

Moja historia z tym kotłem rozpoczęła się chyba w 2006 roku. Znalazłem kocił pojechałem do producenta zobaczyłem, sprawdziłem wszystko ok. Przyjechał przedstawiciel dobrał moc no i się zaczęło. Przyszedł czas realizacji zamówienia i okazało się, że piec nie jest gotowy. „Będzie za tydzień, miesiąc…” przyjechał po 6… miesiącach (przynajmniej na opale zaoszczędziłem). Piec dojechał instalator podłączył rozpaliłem, uśmiech na twarzy elegancja francja. Ciepłe grzejniki, woda, podłogówka i … rzekłem ja pier… zasobnik eko szedł na dzień a raczej 20h no, ale to wina regulacji pomyślałem sobie i do dzieła zacząłem regulować i tu pojawił się kłopot. Kłopot polegający na dobraniu parametrów i niestety braku jakiejkolwiek pomocy ze strony producenta co do pozyskania informacji o prawidłowych nastawach osoba z którą rozmawiałem przedyktował mi to co w instrukcji napisali i tyle. Na każde pytanie jakie zadałem słyszałem „To zależy od każdej kotłowni, no wie Pan te piece to za dużo elektroniki nie mogą mieć itp. Itd., Pan zadzwoni do producenta regulatora może pomoże… ”. Jak poprosiłem o kontakt do jakiejś osoby czy instalatora, która montowała ich kotły to usłyszałem nie mamy takich danych – no ale chyba jak sprzedają te piece od paru lat to chyba mają jakiś stałych odbiorców. Po takiej akcji się nieźle się w k… i kolejne dwa miechy zajęło mi wyregulowanie pieca. Wyregulowałem działa, ale sprawność mizerna powiedziałbym spalanie mimo wszystko duże, a upału w domu nie ma, podajnik przy większym kawałku węgla się blokuje (niby ok. bo się nie uszkodzi, ale to rozbieranie podajnika dołujące jest, a miału czy ekogroszku przebierać nie będę). Jedna jeszcze sprawa, że bardzo szybko zawala się sadzą (wiem, że zaraz 1000 osób napisze, a czego się spodziewałeś…), ale po tygodniu palenia jest tego masakrycznie dużo w całym piecu. Nie mam porównania z innymi piecami, ale sąsiedzi tego problemu nie mają. Jeszcze jedna rzecz która mnie denerwuje to bardzo małe drzwi do spalania na ruszcie dodatkowym. Nie można przez nie prawie nic wsadzić (małe jakieś kawałki drewna tylko). To konstrukcyjnie można wydaje mi się łatwo poprawić. No i jeszcze się zastanawiam czy nie dobrano mi za dużej mocy pieca i czy gdyby był mniejszy to by lepiej funkcjonował. ALE JEST COŚ CO JEST ZAJEBISTE W NIM (tak wiecie co by nie marudzić non stop). Podajnik ma blokadę pokrywy – jak ładuję miał czy eko nie spada mi na głowę tak jak sąsiadom hehehehe.

dobra to ja też proszę o schemat bo będę już niebawem walczył z moim płotem i wjazdem

ja mam Marciniaka kocioł i zadowolony nie jestem do końca niestety

grizzli panele to nie porażka ja np kupilem panele eggrra czy jak to się pisze i jest super pod panlene dałem piankę z castoramy z oznaczeniem, że jest przenaczona na podłogę z ogrzewaniem i jest ok cieplutka podłoga komfort rewelacyjny

a masz może zdjęcia?

Witam, Dawno nie pisałem to też na dzień dobry, dzień dobry Mam do prośbę do osób posiadających łukowe schody lub tarasy. Właśnie zastanawiam się jak to wykończyć. Pewne jest, że jakimiś płytkami, ale jakimi? Jak te cholerne łuki wyrobić. Listw schodowych tak nie powyginam. Czy widział ktoś z Was takie realizacje, może macie jakieś foty. Jeśli tak to proszę o info na priva lub podanie linków jakiś. Z góry dziękuję i pozdrawiam. P.S. początkowo chciałem nie robić betonu i płytek tylko np. jakąś kostką ale jak to zawsze posłuchałem… mojej drugiej połówki

Witam, Dawno mnie nie było. Tak na wlocie nie rezygnować w tym projekcie z okien łukowych - różnica niewielka a efekt niesamowity co do schodów to przez pomieszczenie nad wiatą, trzeba je bardzo dobrze rozplanować!!! Ja popełniłem mały błąd i mam zabiegowe z niedużymi podstopniami. A tak to co u Was zuziowicze słychać?

Denes, Kolejnosć taka (w przypadku gdy masz krzywe tynki): 1. Grunt 2. Goldband lub VG - tak aby wyrównać ściany 3. Grunt 4. Gładź 5. Szlifowanie 6. Jeśli jeszcze raz masz kłaść gładź to najlepiej grunt i 7. gładź + szlifowanie Jeśli ściany są proste to : 1. Grunt 2. Gładź i reszta jak wyżej Nawet nie mysl o szlifowaniu tynku cementowo wapiennego

Witam dawno mnie tutaj nie było, ale skoro jestem to napiszę jak sprawa moich tynków sie skończyła. Po wykonaniu wszystkiego znaczy otynkowaniu wszystkich ścian i sufitów czekaliśmy ponad dwa miesiące aż wszystkie pęknięcia się ujawnią. Następnie wziąłem do ręki pilnik taki zwykły do metalu gdzie wszystkie schodzące się boki tworzą mały trójkąt i tym końcem wykonałem na wszystkich spękaniach coś w kształcie litery v. Następnie grunt na to goldband około 5 mm na to grunt i na to gładź obecnie nie ma żadnych spękań i mam nadzieję, że nie będzie. A teraz o przyczynie spękań. Powód był jeden!!!! no, ale zanim o tym powiem krótka historia. Ekipa, która wykonywała nam tynki się rozpadła. Część ludzi odeszło, bo kasa była za mała a reszta to nawet nie wiem. W każdym razie jakoś udało mi się trafić na jednego z pracowników - myślę najdokładniejszego z nich. Poprosiłem go, aby otynkował mi jedno pomieszczenie, ale chcę tak, aby spękań nie było. Co się okazało? Po wykonaniu tynków nie było żadnych pęknięć żadnych z wyjątkiem jednego, ale za to, jakiego. Wykonawca powiedział mi o tym, że tynk tam pęknie jeszcze przed końcem roboty. Ku mojemu zdziwieniu faktycznie tak było. Powód? Powód był taki, że wszędzie z wyjątkiem tego jednego miejsca koleś poczekał z zacieraniem. Czyli tynk odpowiednio się związał i jego struktura nie została naruszona. W miejscu gdzie juz nie miał czasu koleś czekać zatarł i popękało. Wniosek jest następujący u mnie przyczyną spękań było zbyt szybkie zacieranie położonych tynków.

Witam, Więc zrobiłem tak: Przestawiłem pompę na pozycję nr 1 (w sumie są trzy pozycje). Ponieważ regulator pozwala na sterowanie pracą pompy (jej załączeniem i wyłączeniem) ustawiłem, że pompa włącza się przy temperaturze 57C a wyłącza przy 52C. Dzięki temu piec się szybko nie wychładza. Zmieniłem również histerezę temperatury na piecu z 1C na 5C i piec nie wchodzi już tak często w stan praca. Efekt jest taki, że z 25 kg opału na 11h otrzymałem 25kg na 19h więc widać różnice ale i tak jest to dużo za dużo. Myślę, że teraz pozostaje kwestia obserwacji i dalszych zmian poszczególnych parametrów no zobaczymy

Regulator Tango ma możliwosc nastawienia temperatury załączenia pompy myślę że np nastawię 52C i zobaczymy wtedy ponizej tej temperatury pompa sie wyłączy i piec ni będzie szybko stygł może to pomoże. Zadzwonię zaraz do kolegi który jest na budowie i poprosze aby poprzestawiał zobaczymy co sie stanie

Witam, Kosmo77 dzięki za odpowiedź. Ad1 Zwiększę dzisiaj histerezę i zobaczymy. Ad2 Nie mam cyrkulacji wody. Za piecem zamontowany jest od razu bojler, ale nie sądzę aby on odbierał tyle ciepłej wody. Ale mogę zamknąć dopływ wody z pieca i zobaczyć jaka będzie różnica. Ad3 Nie bardzo rozumiem jak piec może pracować 30 do 40 % doby. Jak piec wygaśnie to trzeba w nim znowu rozpalić. Chyba, że masz na myśli, że piec więcej czasu pracuje w podtrzymaniu a nie rozruchu??? No i jeszcze jedna sprawa bo może to jest przyczyna jak to obecnie bywa mam instalację CO z wymuszonym obiegiem i pompa, która obsługuje instalację pracuje cały czas może to jest przyczyna tego problemu. Pompa pompuje piec się wychładza??? Może pompa powinna się załączyć przy określonej na piecu temperaturze np. 53C ????? Sam nie wiem ale myślę, że jak czegoś nie zrobię z tymi ustawieniami to będę bankrutem w niedalekiej przyszłości. Pozdrawiam

Witam wszystkich posiadaczy regulatorów Tango w piecach na opał stały. Jak to zwykle bywa piszę bo mam kłopot. Szczęśliwym trafem uruchomiliśmy nasz piec http://www.kotly-marciniak.isnet.pl/kotly-marciniak/kwsp.html (firma spóźniła się z jego dostawą prawie 4 miesiące) i wszystko byłoby ok. gdyby nie kłopoty z ustawieniami parametrów spalania. Na dworze ciepło a piec przy temperaturze 50C spala 50 kg węgla na dobę!!!!!!!!!!!!! Szok z niedowierzaniem. Dodam, że jest to piec z podajnikiem tłokowym a węgiel kupiłem sortowany pakowany w worki o dużej kaloryczności. Czy to normalne, aby piec tyle spalał paliwa??? Poniżej opiszę to, co ponastawiałem: Temperatura na piecu: 50 C (na początku miałem 60 zgodnie z instrukcją, ale palił jeszcze więcej) Pau: 240 s CdP: 30 s PPo: 0 Coc: 4 min OFS: 4 bPo: 4 Po dokonaniu rozruchu pieca i osiągnięciu zadanej temperatury 50 C piec przechodzi w stan podtrzymania no i temperatura rośnie sobie do 56-58C. Następnie spada i po przekroczeniu 49C załącza się podajnik i dmuchawa. Podaje węgiel raz następnie po 240s drugi raz no i temperatura dochodzi do 50C. Podajnik i dmuchawa się wyłączają i znów temperatura rośnie do 56-58C w między czasie kilka razy załącza się dmuchawa. Wszystko ładnie jak z obrazka tylko, dlaczego k..., tyle węgla bierze????!!!!!???? Przeszukałem forum i niektórzy z Was piszą, że piece biorą około 20 do 25 kg na dobę u mnie dwa razy tyle. Dodam, że piec ma 24 – 26 kW (na stronie producenta piszą 26 w instrukcji wbili 24 – no, ale niewielka to różnica) dom powierzchni mieszkalnej 160m2 + 40m2 piwnica. Chyba się zabiję nonstop jakieś problemy z tą budową!!!!! No, ale jestem optymistą, więc nie pozostawię Wam spadku i liczę na Waszą pomoc help!!!!

cos mi tu reklama pachnie ale wracajac do tematu palisz mialem ,mialogroszkiem,groszkiem , sort groszku dobierasz w zaleznosci od producenta pieca wracajac do przedmowcy fakt piec z podajnikiem tokowym czyscisz spokojnie w czasie jego pracy bez wygaszania - robisz to jak dmuchawa nie pracuje Beno11 podaj proszę swojego maila coś nie mogę wysłać Tobie wiadomości na priva a mam pytania w sprawie tango regulatora. Pozdrawiam

PAJAK napisz kto jest producentem solarów za dobry zasobnik o malych stratach kosztuje okolo 3 tys zl wiec cala instalacja za 6 to jakas sciema. Nie chce Cie zniechecac ale cos mi tu smierdzi... Jak pisałem konczylem fizyke techniczna na PP mam tez kumpla ktory konczyl w tym samym roku i powiem Tobie ze solary to zajebista sprawa ale jesli nie masz co z kasa zrobic. Ja w to nie inwestowalem = czytaj nie mam tyle kasy ale moj kumpel sie w to laduje no ale go na to stac obecnie solary to fajny bajer pamietaj ze tak naprawde to nie jest energia za darmo bo musisz rowniez uwzglednic koszty utrzymania instalacji a nie tylko jej zakup

Od 160 do 240 ???? nie możliwe chyba od 16 do 24 zł policz za 160 zł przy 200 m dachu masz 32 tys no chyba ze to z materiałem ale i tak dużo duzo za duzo moje podliczenie: Profile: 2500 zł Wełna: 25 do 30 cm - 6000 zł Folia: 200 zł Płyta: 1400 zł Wkręty: 500 zł Robocizna: 1500 zł - kolega + swojego czasu nie liczę ale tutaj zaoszczędziłem jaieś 4500 zł tylko że jeszcze walczę z dwoma pomieszczeniami ale co tam W sumie jakieś 12.100 zł Co do podłogówki to mam piec na paliwo stałe od wczoraj nieżle chodzi a podłogówka rewelacja cieplutka ślicznie Co do bateri słonecznej to chciałem zrobić u siebie taka instalację i mimo, że jestem po fizie na PP i solarami się trochę interesowałe i uważam że są super to inwestycja przewyższa ewentualne zyski - instalacja z baterią zwróci się po jakiś 15 latach a wtedy to będzie trzeba wymienić pewnie solar więc gra nie warta świeczki - no chyba że masz na zbyciu jakieś 20 koła bo tańszej instalacji nie warto robić - najlepiej tutaj kupować sprzęt z najwyższej półki bo na tym tańszym się nie opłaca

A my dziś uruchomiliśmy piec nareszcie póki co od 3 godzin wszystko działa grzejniki grzeją podłogówka chodzi ciepła woda leci z kranu elegancja Francja kuchnia już zaprojektowana, płytki się kładą znaczy Pan kładzie jest super mam nadzieję że max w kwietniu się wprowadzimy i będzie gites jak ja się cieszę k… mać jest zajebiście

Witam, zakupiłem takie cudeńka na allegro 20 diod w oprawie na U=230V i co??? Działają ładnie świecą ale punktowo. Niestety producent nie używa diod rozpraszajacych przez co mamy światło skupione. Co do barwy to jest to oczywiście inna bługość fali mówiąc prosto kolor jest zupełnie inny niż przy zwykłej żarówce czy halogenie. Myslę, że nadaja się one tylko na zewnątrz domu lub do podświetlania gablot itp.

http://basiaisylwek.fotosik.pl/albumy/104290.html#e Może za wiele nie widać ale okno jest od strony ogrodu. Będzie zabezpieczone kratami i trochę zasypane w ziemi

nikt ich nie ma ?????

ja mam zaraz poszukam linku do zdjęć

Czy ktokolwiek z Was używa grzejniki SANICOMFORT-LEYSSER??? Znalazłem ofertę z bardzo dobrymi cenami ale czy są dobre ??? Proszę o szybką odpowiedź grzejniki muszę kupic do piatku dzięki i pozdrawiam

Właśnie dowieźli nam kocioł http://www.kotly-marciniak.isnet.pl/kotly-marciniak/kwsp.html dodam tylko że trzy miesiące opóźnienia mieli no i teraz pozostaje go podłączyć i sprawdzimy co te cacko potrafi hehe no nic to ide spac bo układałem dziś płytki w kotłowni - moje pierwsze a oko w wadze idealnie

No to daj znać, jak ci się sprawuje, bo też myślę o Tarnawie (przez "w"), tylko 16 lub 18 kW. no muszę poiwedzieć że wkład spisuje się dobrze nie napiszę b.dobrze poniewaz uwazam ze ciala dal przestawiciel który powiedzial ze 14 kW wystarczy moim zdaniem powinno być 16 kW no ale teraz juz nic nie zrobie klopot mam tez z redukcja po pierwsze przyslali mi ja srebrna ???? mowia ze jest oki po grugie ma duzy luz okolo 5 mm musze ja zatem wymienic po trzecie nie bardzo rozumiem dlaczego redukcja ma wchodzic do srodka wylotu z wkladu a nie na zewnatrz??? mowia ze podczas spalania powstaja jakies substancje ktore splywaja po sciankach - ja takich nie widze. Jeżeli chodzi o stojak to fajna sprawa i warto wydać te pare zł ale i znowu ale, ale musze napisac ale bo stojak moze i fajna sprawa ale jak podlaczylem rure od dolu to doplyw powietrza jest o wiele gorszy niz bez tej rury no i tyle. Plus jest taki ze szyba jest czysta no prawie bo wiadomo ze sie troche brudzi ale nie zdazylo mi sie jeszcze jej czyscic a plomienie widac w calej okazalosci Pozdrawiam

umka tak zerknalem na godzine wyslania Twojego postu o ktorej Ty wstajesz no chyba ze cos z zegarm jest nie tak