Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

a.ryk

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    21
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez a.ryk

  1. Mam prośbę o pomoc w konfiguracji integry. W skrócie na parterze mam 8 kontaktronów i 5 czujników ruchu. Na poddaszu mam 3 czujniki ruchu i 6 kontaktronów. Teraz rozważam takie trzy sytuacje: 1. Nikogo nie ma w domu - uzbrajam wszystko 2. W domu jest tylko część domowników - uzbrajam tylko kontaktrony na parterze + czujnik ruchu w garażu, zostawiam czas na wejścia dla kontaktronu w drzwiach, garażu i czujce w wiatrołapie i garażu 3. Wszyscy domownicy są w domu - uzbrajam to samo co w przypadku drugim, ale bez czasów na wejście 4. Domownicy idą spać - uzbrajam pełny dół + kontaktrony na poddaszu, bez czasów na wejście W prosty sposób osiągnąłem punkt 1,2 i 3, ale 4 jakoś nie mogę rozwiązać nie tworząc nowej partycji. Punkt pierwszy to po prostu uzbrajam system hasłem, albo "0+#". Punkt 2 i 3 to odpowiednio uzbrajanie "2+#" i "3+#". Gdzie wszystkie czujniki ruchu, oprócz tej w piwnicy oznaczyłem jako "blokowane przy braku wyjścia". Oprócz czujników naruszanych podczas wejścia/wyjścia wszystkie czujniki są o typie reakcji "zwykła". Czy ktoś ma pomysł jak rozwiązać punkt 4 nie tworząc nowej strefy? Chodzi mi oto, aby uzbrajanie było jak najprostsze. W instrukcji satela wyczytałem, że "1+#" uzbrajam system z blokowaniem czujników z zaznaczoną opcją "blokowanie czujników przy braku wyjścia", natomiast "2+#" i "3+#" to czuwanie bez wewnętrznych. Proszę o pomoc jak ustawić czujniki wewnętrzne, bo w chwili obecnej chyba coś namieszałem i "2+#" działa mi jak "1+#". Z góry dzięki za pomoc AR
  2. Witam, Na wstępie gratuluje budowy dandysa! Czy byłaby możliwość podesłania zestawienia drewna na więźbę Dandysa? Pozdrawiam A.R.
  3. Witam, Mam mam wielką prośbę o podesłanie zestawienia materiałów na dach, albo jakiegoś rzutu więźby dandysa 1. Początkowo mieliśmy budować dom na podstawie innego projektu. Kupiliśmy już materiały na fundamenty, ściany i drewno na więźbę. Ale po obejrzeniu w realu domu zbudowanego na podstawie naszego starego projektu stwierdziliśmy, że wracamy do dandysa. Materiał na fundamenty i ściany jest taki sam, ale martwi mnie jedynie więźba, bo cała została przygotowana pod stary projekt. Jeżeli ktoś może podesłać mi jakieś przybliżone zestawienie materiałów na więźbę dandysa 1 albo nawet dandysa, to będę bardzo wdzięczny. W zamian mogę pocztą podesłać upominek Pozdrawiam A.R.
  4. Witam, Mam mam wielką prośbę o podesłanie zestawienia materiałów na dach, albo jakiegoś rzutu więźby dandysa i dandysa 1. Początkowo mieliśmy budować dom na podstawie innego projektu. Kupiliśmy już materiały na fundamenty, ściany i drewno na więźbę. Ale po obejrzeniu w realu domu zbudowanego na podstawie naszego starego projektu stwierdziliśmy, że wracamy do dandysa. Materiał na fundamenty i ściany jest taki sam, ale martwi mnie jedynie więźba, bo cała została przygotowana pod stary projekt. Jeżeli ktoś może podesłać mi jakieś przybliżone zestawienie materiałów na więźbę dandysa albo nawet dandysa 1, to będę bardzo wdzięczny. W zamian mogę pocztą podesłać upominek Pozdrawiam A.R.
  5. A macie też w swojej ofercie siatkę leśną? Jeżeli tak to w jakiej cenie.
  6. Zlecę wykonanie adaptacji projektu gotowego plus oczywiście projekt zagospodarowania działki. Adaptacja praktycznie bez zmian projektu. Mapki i warunki przyłącza mediów będę miał. Lokalizacja: 20 km od Warszawy. Termin realizacji kwiecień/maj - nie mam jeszcze mapek i warunków. Propozycję proszę kierować na priv.
  7. Nie pamiętam wszystkich cen, ale integra64 i manipulator to cena katalogowa + 1zł. Czyli ceny prawie katalogowe. Jeżeli instalator daje Ci 2 lata gwarancji na sprzęt i w razie awarii przyjeżdża gratis i naprawia/wymienia uszkodzone urządzenie to ceny katalogowe są jak najbardziej OK. Co do robocizny to się nie wypowiem, bo każdy inaczej ceni swój czas. U nas w firmie była jakiś czas temu taka sytuacja, że klient chciał kupić taniej na allegro. Szef powiedział, że nie ma sprawy, ale w razie awarii dojazd i wymiana będzie dodatkowo liczona i on sam będzie wysyłał sprzęt do reklamacji. W dodatku jak się spaliły płyta główna to za "wypożyczenie" zastępczej centrali też go policzy. Klien sobie podumał ile dostaje za dodatkowe 200zł i sprzęt w końcu kupił przez nas. Zawsze możesz stargować te kilka procent Ale za nim z nimi się dogadasz to najpierw upewnij się, jak jest z serwisem. Pozdrawiam R.
  8. Okolice Wa-wy ceny z stycznia. Wszędzie pytałem się o 5 egzemplarzy. 1. Geodeta z Wawy, który robił podział działek - 1200zł 2. Geodeta z sąsiedniego bloku, też z Wawy - 900zł 3. Polecony przez sąsiada 650zł
  9. Też kilka dni temu dostałem "wstępną" propozycję za dach kopertowy z dodatkowym obniżonym garażem i dwoma lukarnami. Powierzchnia 270m, dachówka. Okolice Wa-wy. Jak pytałem się jesienią to powiedzieli mi 50zł z metra za wszystko (bez więźby) i dodali do negocjacji. Jak zobaczyli projekt to powiedzieli, że negocjacji już nie będzie Także ostatecznie zostało 50zł ułożenie dachówek z wszystkimi obróbkami. Jeszcze muszę wycenić tylko więźbę.
  10. W wolnej chwili i tak nieśmiało podpytałem się ile będzie kosztowała adaptacja z kilkoma drobnymi zmianami ( podniesienia ścianki kolankowej o dwa pustaki, powiększenie okna w salonie, mała piwniczka w garażu 2,5x1,5) - założenie było takie, że warunki i mapki dostarczam sam 1. architekt z Warszawy, który ogłasza się na tym forum jako "tanio adaptacja" po krótkiej rozmowie telefonicznej wycenił 4-5tys. 2. znajomy architekta wnętrz też z Warszawy - za to samo 3tys (niby po znajomości) 3. architekt z Mińska Maz. za to samo 2,5zł 4. Z lubelskiego 1,2zł do małej negocjacji 5. Z lubelskiego (robił już u siostry) 700zł - było 2 miesiące opóźnienia dlatego zostawiłem go na koniec. Jak widać warto poszukać
  11. Widzę, że od mojej ostatniej wizyty trochę "dandysowiczów" się nazbierało W moich stronach też ktoś zbudował danysa - wygląda na prawdę imponująco. Pozdrawiam wszystkich A.R.
  12. Kurcze, szkoda... że ten dom nie stoi w moich okolicach
  13. Czy ktoś z budujących Dandysa 1 może pochwalić się jakimiś fotkami z budowy? Dzięki
  14. My też myśleliśmy o wannie wpuszczonej tylko w miejscu tego wc, oczywiście z wejściem tylko z łazienki. Nie wiem za bardzo jak to będzie wyglądało w realu, ale wydaje mi się, że jednak będzie trochę za nisko W końcu dojedzie jeszcze ocieplenie i zrobi się tam jak w dziupli. A tak w ogóle to jakie wymiary ma ten wucet?? Kiedyś miałem okazję zobaczyć taką wannę w realu, ale nie na poddaszu. Muszę przyznać, że zachorowałem na nią od pierwszego wejrzenia;) Ale trochę wątpię, aby wyszła mi ona w danysie. Pozdrawiam a.r.
  15. Nie rozumiem takiego myślenia?? Jestem dwa lata starszy od tej dziewczyny i też w tamtym roku podjąłem decyzje o budowaniu własnego domu. Nie bardzo wiem po co mam czekać do 30, 40 czy 60?? Skoro teraz mam warunki na takie działanie. Na razie nie mamy jeszcze dzieci i wydaje mi się, że teraz właśnie jest najlepszy moment. Może uda mi się skończyć przed przyjściem na świat naszego spadkobiercy;) Dlatego bardzo, żałuje że do wylania fundamentów muszę jeszcze czekać rok! Nie bardzo wiem gdzie tu jest bezmyślność?? Osobiście uważam, że niech każdy sobie mieszka gdzie mu bardziej odpowiada. Dlatego rozumiem autora wątku, że wrócił tam gdzie mu lepiej. Ale nie rozumiem takich ludzi, którzy wiedzą lepiej gdzie jest innym lepiej!!! a.r
  16. Skąd ja to znam . Sąsiad z góry wynajął dwóm studentkom mieszkanie. A te dziewczyny lubią chodzić w szpilkach - rano przed wyjściem z 30min i czasami wieczorem. Cztery dni w tygodniu wstają wcześniej ode mnie Po kilku tygodniach nie wytrzymałem i poszedłem któregoś ranka do nich – na szczęście nie polała się żadna krew;). Teraz wstaje dopiero jak budzik zadzwoni W moim przypadku pomogła rozmowa, współczuje, że Tobie się nie udało. a.r.
  17. Dzięki OGC za porady! Ja mam podniesione o jeden pustak czyli około 22cm. I już trochę inaczej jest ... Zobacz: http://www.ifb.pl/dandys/dandysbudowa165.html http://www.ifb.pl/dandys/dandysbudowa172.html http://www.ifb.pl/dandys/dandysbudowa176.html Krokwie zostawiałeś takie jak były w projekcie czy może wydłużałeś? Zamierzasz zachować na poddaszu projektową wysokość pomieszczeń, czy odpowiednio będą wyższe 22cm? Nie mam piwnicy i chyba żałuję. Teraz widzę, że w tym domeczku jest trochę za mało powierzchni gospodarczej. Jak masz kasę to rób Eeeee lepiej weź projekt z podwójnym garażem. Jak patrzę na dom moich rodziców to też wydaje mi się, że trochę tu brakuje przestrzeni gospodarczej. Dlatego tak kombinuje, może wykorzystać to przestrzeń pod schodami, może rozszerzyć garaż, a może jakaś piwniczka... Ze względu na szerokość działki, garaż mogę rozszerzyć maksymalnie o 80cm, także podwójny odpada. Z kotłownią też nie bardzo także zostaje jakaś piwniczka. Tylko gdzie?? Może architek coś wymyśli przy adaptacji;) Dzięki za pomoc! a.r.
  18. Witam, OGC - super poradnik!! Zastanawiam się nad kilka małymi zmianami. 1. Najważniejsza to częściowe zamknięcie kuchni tak jak na rysunku. Nigdy więcej nie chcę mieć otwartej kuchni. Zastanawiam też się nad częściowym zamknięciem jadalni, ale na razie nie mam pomysłu, a po drugie obawiam się że za bardzo zmaleje salon. 2. Zamknięcie wnęki pod schodami od strony salonu, a otwarcie jej od strony kotłowni. W ten sposób powiększę kotłownie. Oczywiście planuję dostosowanie poziomów podłogi tej wnęki do poziomu podłogi kotłowni. Ścianka ma być tylko pod schodami. 3. Przesunięcie kominka w róg. Tak się zastanawiam czy w wyniku takiego przesunięcia nie będzie można zwęzić komina od strony salonu. W końcu na poddaszu i tak się zwęża. 4. Podnieść ściankę kolankową. Tylko nie wiem o ile, tak żeby bryła domu nie straciła na atrakcyjności. 5. Montaż rolet, na razie myślę tylko na parterze. Czy w takiej sytuacji nie będzie lepiej w łazience na dole zrobić jedno większe okno? Co myślicie o takich zmianach? Czy nie uważacie, że schody są trochę za wąskie? Zastanawiam się czy później nie będzie problemów z transportem mebli na górę itp. Czy ktoś z Was projektuje albo już ma piwniczkę? Jeżeli tak to jaką i gdzie? Tak się zastanawiam czy nie doprojektować jakiejś małej piwniczki tak z 10m2 (na przetwory, wino;) itp.) Myślałem, że wejście można byłoby zrobić pod schodami od strony kotłown, a umieścić ją np pod salonem.Ewentualnie całą przestrzeń pod garażem zamienić na piwnicę. Tylko, że garaż jest na niższym poziomie. Co myślicie o rozszerzeniu garażu np. 50cm? Czy wprowadzaliście jakieś jeszcze inne ciekawe zmiany w tym projekcie? Za nim osądzi te zmiany architekt, proszę najpierw Was o słowa krytyki i ewentualnie o inne pomysły. http://images29.fotosik.pl/154/586e78f2f19afeef.gif Z góry dziękuję za opinie! a.r.
  19. Rok temu wraz z żoną kupiłem działkę. Na działkę wydaliśmy wszystkie oszczędności i dodatkowo wzięliśmy na nią spory kredyt rozłożony na 10lat. Na tej działce założyłem prąd, a następnie ją ogrodziłem z 3 stron (z 4 mam sąsiada). Dodatkowo z tyłu działki postawiłem altankę, nasadziłem troszkę drzewek i czasami ze znajomymi jeździmy tam na jakiegoś grilla albo ognisko. Teraz jestem zmuszony podłączyć się do wodociągów, bo właśnie są tam zakładane, a za dwa lata gaz. Początkowo założyliśmy, że dopiero zaczniemy budować się po spłaceniu kredytu, czyli za 9 lat. Potem wymyśliliśmy, że spłacimy ten kredyt w 4-5 lat i weźmiemy następny na budowę. Ale trochę się nie możemy doczekać. Jak na razie znaleźliśmy projekt naszego wymarzonego domu – 165m2 z użytkowym poddaszem, garażem i do tego zastanawiamy się nad malutką piwniczką około 10m2. Teraz zastanawiamy się co dalej. Czy szybciej spłacać kredyt, czy odkładać pieniążki, czy powoli coś robić?? Znajomy budowlaniec zaproponował nam, że możemy podzielić budową domu na kilka etapów: 1. projekt, pozwolenia + prace ziemne + wylanie fundamentów i ewentualna piwniczka 2. Stan surowy otwarty 3. okna i drzwi, instalacje, tynki, posadzki, ocieplenie poddasza itd 4. podłogi, łazienki, malowanie, elewacje i reszta. Każdy etap to jeden rok. Wstępnie ten znajomy wycenił nam pierwszy etap na 15-25tys. W zależności od tego czy będzie piwniczka czy nie i od ilości wkładu pracy własnej. Drugi etap na 80-120tys w zależności od zastosowanych materiałów, ekipy i też wkładu pracy własnej. Deski na szalunki oraz stemple będę miał swoje tzn. od rodziców, podobnie jak materiały na więźbę. Dodatkowo mogę liczyć, na pomoc fizyczną rodziny. Tak się zastanawiam czy nie zacząć już w tym roku, w sumie na pierwszy etap mam już odłożone pieniążki. Tylko nawet gdyby nas rodzice trochę finansowo wspomogli to i tak nie nazbieram na następny rok na cały stan surowy otwarty. Tak sobie wymyśliłem, że może ten stan surowy podzielić na dwa lata, np. jednego roku ściany parteru, strop i ściany poddasza, a następnego roku dach. Tylko nie wiem czy taka budowla bez dachu może sobie przeczekać rok? W końcu będzie padał śnieg, deszcz, będą mrozy. Czy to może jakoś zaszkodzić murom i stropowi? Czy lepiej poczekać jeszcze rok i do zbierać kasy? Wtedy mógłbym np. jednego roku na jesień zrobić fundamenty, a następnego na wiosnę zabrać się za stan surowy otwarty. Według tego znajomego budowlańca dobrze jest zrobić fundamenty rok wcześniej, bo dzięki temu wszystko dobrze osiądzie (piasek pod przyszłymi posadzkami, czy coś w tym stylu??). Powiedział też, że dobrze jak stan surowy otwarty trochę postoi za nim wszystko dobrze wyschnie, ale najlepiej jak go się skończy w jeden rok. Dla mnie lepiej pasuje jak każdego roku będę coś robił, bo wtedy więcej będę mógł popracować sam, dodatkowo łatwiej będzie mi o fizyczną pomoc rodziny, a co najważniejsze budowa będzie finansowana z bierzących oszczędności. Z drugiej strony jeżeli np. dzielenie tego stanu surowego ma zaszkodzić murom to może jednak lepiej poczekać jeszcze rok? Kwota którą moglibyśmy przeznaczyć na budowę to rocznie jakieś 40tys, przy „zaciśnięciu pasa” 50-60tys. W sumie to już nie wiem co robić. Co Wy byście zaproponowali? Pozdrawiam a.r.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...