Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Pinus

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    1 370
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Pinus

  1. Zobacz np. tutaj: http://www.zraszacze.pl/sklep/index.php/cPath/95_111_54_57 ..
  2. Mirek (i nie tylko) wypowiadał się dość obszernie na tym forum odnośnie mikoryzy. Nie sadzę aby zmienił zdanie w tej kwestii. Moja opinia na temat takiej amatorsko stosowanej mikoryzy jest zdecydowanie negatywna. ..
  3. Cyprysik został po prostu ususzony. Dereń wygląda jakby był przesadzany w stanie ulistnionym. Może mu pomóc przycięcie i podlewanie (nie nawozić).
  4. Na szczęście producenci nawozów nie mają wpływu na to jakie wymagania posiadają poszczególne rośliny. Prawda jest taka, że niektóre iglaki wymagają gleb lekko kwaśnych, zaś pewne (nieliczne) lepiej rosną na zasadowych. Jednak zdecydowana większość dobrze rośnie na glebach o odczynie obojętnym lub jest tolerancyjna na na odczyn gleby. ..
  5. No i pewnie zapomniałaś dodać jeszcze, że te sadzonki były kopane z gruntu (z tzw. "gołym korzeniem") i były marne , co widać nawet na zdjęciach. Przepraszam, jeżeli moje uwagi potraktowałaś jako OPR, ale nie znalazłem podstaw do pochwał i zachwytów. Zresztą to są Twoje rośliny i ja naprawdę nie mam żadnego interesu abyś z nimi postępowała tak lub inaczej. Tylko w dobrej intencji napisałem i zatelefonowałem do Ciebie na podany mi numer telefonu. Pewnie dam sobie spokój z udzielaniem rad zarówno na forum jak i na priv. Pozdrawiam ..
  6. Licinek jałowcowiaczek to nie jest. Ewentualne objawy jego żerowania można by zobaczyć przynajmniej za miesiąc. Przyczyny zamierania pędów na żywotnikach wyjaśniliśmy sobie na priv. Myślę, że malaza "pochwali się" innym forumowiczom co zrobiła źle z tymi żywotnikami.
  7. malaza, Prosiłaś mnie o radę na priv, lecz odpowiadam na forum, gdyż może to zainteresować także innych forumowiczow. Zdjęcia są bardzo niewyraźne (brak zbliżenia) oraz brak przyzwoitych opisów uszkodzeń. Pomimo to z całą pewnością mogę stwierdzić, że widoczne uszkodzenia nie są efektem działania przędziorków. Widoczne na zdjęciu (nr 3) pajęczyny nie mają nic wspólnego z zaschniętymi pędami. Przypuszczam, że mogą to być uszkodzenia spowodowane przez chorobę grzybową "Zamieranie pędów drzew i krzewów iglastych". W związku z tym proponuję wyciąć chore fragmenty roślin poniżej miejsca nekrozy (po zdrowym) a następnie opryskać np. Topsin M 500 SC (0,1%), Sarfun 500 SC (0,1%) lub jeżeli posiadasz (wycofany z handlu), Sportak 450 EC albo Sportak Alpha 380 EC. Oprysk powtórz po około 14 dniach (dobrze aby zmienić środek). Twoje bawy, że wycięcie nawet wierzchołowych pędów w tych sadzonkach na trwale zdeformują rośliny, są bezpodstawne. Raczej pozwoli to na lepsze uformowanie roślin. Nie wykluczam też, że są to mechaniczne uszkodzenia np. podczas ekspedycji (noszenie, kopanie, transport itp), które po pwenym czasie się ujawniły. Może to być też efekt zwykłego wyschnięcia lub uszkodzeń mrozowych (nie koniecznie po posadzeniu w ogrodzie). Tak czy inaczej wymienione opryski nie zaszkodzą lecz we wszystkich wymienionych przypadkach będą pomocne. Radzę nie "wychylać" się z nawożeniem tych żywotników. ..
  8. Możesz jeszcze teraz sadzić ligustr z gołym korzeniem. i podlej dobrze po posadzeniu. Wegetacja dopiero rusza, zaś sadzonki zwykle bywają odpowiednio przechowywane aby opóźnić ich wegetacje. ..
  9. Przecież prawie wszyscy (nawet kobiety) zostali nazwani starymi członkami , niezależnie od wieku.
  10. Od wielu lat forum Muratora należało do najlepszych w sieci. Komu to przeszkadzało? Powrócę na to forum, jeżeli się ono ucywilizuje prawnie, merytorycznie i technicznie. Wesołych Świąt Wielkanocnych życzę wszystkim
  11. Dlatego nie radzę taniego szajsu.. Od kilku lat użytkuję węże, które zaproponowałem pablitoo (około 50zł /15 mb) i jestem z nich zadowolony. Rzucam je w razie potrzeby np. na skarpę lub w miejsca gdzie nie dociera deszczownia. Nawodnienia, które Ty proponujesz mają wiele zalet ale także jedną zasadniczą wadę: zatykają się kamieniem z wody. Nie mówiąc już o potrzebie zamontowania filtrów na na ujęciu wody. Mam też to ustrojstwo z firmy Tanake (dawniej Magna) ale używam tego raczej do podlewania roślin w większych pojemnikach. ..
  12. Pinus - zlituj się - prawie 53 zł/m - potrzeba mi niewiele ponad 40m ... - takoż - kwota wyszła groszowa ... FITT Wąż przesiąkający ECODROP 1/2 15mb. 52,79zł kosztuje wąż o długości 15 metrów bieżących, czyli około 3zl 50 groszy za 1mb. Do tego dodają jeszcze jakieś drobne akcesoria do mocowania. Skoro uważsz, że drogo to przecież nie musisz kupować Prawdopodobnie są też tańsze ale czy lepsze.
  13. Proponuje: FITT Wąż przesiąkający ECODROP http://www.sadowniczy.pl/product-pol-666-FITT-Waz-przesiakajacy-ECODROP-1-2-15mb-.html lub Wąż nawadniający DRIP http://www.cellfast.com.pl/products/index/169 Używałem tego rodzaju węży na skarpy i zdawały egzamin. Nie ma potrzeby umieszczać ich w gruncie, lepiej przerzucać z miejsca na miejsce w zależności od potrzeb. Najlepiej włączać na noc (mniejsze wyparowanie wody). Nie bardzo wiem po co została położona ta agrowłóknina na skarpę. Pewnie po to aby woda nie wsiąkała w glebę tylko spływała ze skarpy ..
  14. Też zastanawiałam się nad nim i nad kilkoma innymi jałowcami m. in. Obelisk oglądając Pańską stronę (bardzo, bardzo przydatna strona). A czy jałowce mają jakieś wady? Prawdę mówiąc to nie znam roślin bez wad . Każda z nich ma jakieś zalety i wady. Wszystko zależy gdzie i w jakim celu chce się je zastosować oraz co komu bardziej się podoba. Mnie podoba się w żywopłocie jałowiec chiński 'Spartan'. Komuś może podobać się np. j. ch. 'Obelisk' , ale rośnie szerzej i z wiekiem ma mniej regularny pokrój. ..
  15. Sam dokonałeś tego odkrycia, czy znalazłeś to w swojej amerykańskiej lekturze naukowej do, której zwykle się odwołujesz? Ciesz się. Jak niewiele Ci potrzeba do uciechy ..
  16. Muszę przyznać, że dokonałeś genialnych odkryć, godnych Ciebie . Wytłuściłem je na czerwono w celu podkreślenia ich znaczenia Dziękuję za poinformowanie mnie o rzeczach mi nieznanych a tak oczywistych dla Ciebie Zrozumiała jest więc duża ilość wizyt na Twoim blogu. Przyznaję ze wstydem, że ja także jeden raz odwiedziłem tę zbiornicę mądrości ..
  17. Dzięki Mirku za przestrogę. Mądrego z doświadczeniem to i warto posłuchać. Jest tylko jeden problem, małżonka temat kupiła.... Same kozy nie wystarczą w tej Twojej firmie. Musisz mieć także świnie albo lepiej dziki (mają mocniejsze ryje ), stosownie do wcześniejszych porad Wojciecha. Takim zestawem oczyścisz chyba każdy ogród Abyś mógł świadczyć usługi kompleksowe to powinieneś mieć też krowy, które przygotowaną wcześniej glebę pod ogród, przez kozy i świnie, będą (wedle Wojciecha) nawozić czyli zasrywać. Gdyby świnie odmawiały współpracy i nie chciały ryć, to wcześniej posadź im trufle.. Z pewnością Wojciech wypromuje i rozpropaguje Twoją firmę. Zresztą sam widzisz jaką ma siłę przebicia opanowując to forum . ..
  18. Rewelacja !!! - zwłaszcza w ogrodach przydomowych ..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...