Markowy69

Widzę, że ktoś wpadł na taki sam pomysł przy wykorzystaniu defro eko dup plus 19 z rusztem awaryjnym. Niby dużo w necie informacji na temat tego piecyka ale większość opiera się na kopiowaniu danych ze strony Defro, a to znam już na pamięć. Cieszę się że natrafiłem na kogoś kto taki dokładnie piecyk użytkuje i jak można to prosiłbym o obiektywną opinię. W najbliższym czasie zamierzam zakupić piec do nowego ocieplonego domu o powierzchni 140 użytkowej (190 całkowitej) z kominem schiedla (fi20), bojler 200 litrów. Oglądałem wiele piecy z podajnikami, najpierw skupiałem się na tłokowcach ale później zdecydowałem o śrubowcu i tak wstepny wybór padł na DEFRO. Piece wydają się konkretnie wykonane i przemyślane, mam tu na myśli dodatkowe ruszto wodne (lub też wkładane) co pozwoli na jednoczesne palenie tj: dokładanie drewna na ruszt bez gaszenia automatyki, a do drewna mam dostęp. Myslałem o Defro Duo 15KW (do 200 m2) ale w sumie chyba nastawiam się na Defro Eko Duo Plus 19 KW bo jest niższy i pasuje mi w sam raz do wysokości wlotu komina. Interesuje mnie jak te piece się sprawują przy paleniu czy to automatycznym czy jednoczesnym z rusztem wodnym, a poza tym jak sie czyści te piece, jest tam wyczystka z boku pieca na dole i nie wiem czy można przez nią dobrze wyczyścić te pionowe powierzchnie grzewcze, a to jest bardzo waże. Na forum sporo informacji na temat "ćwiczenia się" w ustawieniach sterowników w tych piecach, ale w sumie niewiele na temat samej konkretnej pracy. Bardzo proszę o wszelką pomoc i poradę czy zostac przy swoim założeniu czy nie.

Witam, pamiętacie internetowych znajomych z południa kraju, którzy mają taki sam projekt?????? My właśnie zaczęliśmy budowę. Fundamenty zrobione i w czerwcu plan na parter. Jako starzy - doświadczeni budowlańcy może udzielilibyście kilku zacnych wskazówek. Np: ze zdjęć widzę, że macie pustaki porotermu, chyba 25 -tka, ciekawi mnie ile faktycznie Wam ich poszło. Może macie obliczony koszt wybudowania parteru czyli mury, nadproża, deka. bardzo by nam to pomogło bo tak robimy z etapu w etap chcąc odwlec pożyczke. A w sumie ciekawe jak to wyszło u Was. Pozdrawiam.

No i machina ruszyła. Fundamenty zalane i pięknie się suszą. A pogoda do tego wporst wymarzona. Taki widok to cieszy oko, a dopiero będzie cieszył gdy mury pójdą do góry. Mam nadzieję, ze pójdzie to tak sprawnie jak poszło z fundamentem. Choć w rzeczywistości domek okazał się znacznie mniejszy niż sobie go wyobrażałam, ale właśnie taki chcieliśmy. Jak nauczę się wklejać zdjęcia to coś wrzucę narazie zaczynam dziennik (jak i naszą budowę) więc wszystkiego trzeba się powoli nauczyć. Póki co mamy dylemat jakich cegieł użyć. Radzili nam takie, których nie trzeba potem ocieplać, ale nasz Główny murarz (wujek, który bardzo dba o naturę) odradził nam, więc chyba zdecydujemy się na tradycyjny sposób. Mamy jeszcze chwilę do zastanowienia. http://www.krajobrazy.com.pl/projekty_domow/roma/ Niestety nie potrafię wkleić obrazka z moim domkiem więc wklejam link do strony na której go znalazłam. A tak nawiązując do naszej inwestycji to zalałam płytę i teraz czekamy aż ładnie wyschnie no i na naszego murarza, aż wróci z Niemiec za jakieś trzy tygodnie i ruszamy dalej.