Dziękuję za odpowiedzi:) mpoplaw - wlasnie o te szczegoly mi chodzi. Koncowki w ogole nie zrozumialem, bo sie na tym kompletnie nie znam, dlatego tez jestem zwolennikiem wynajecia firmy:) Sek w tym, ze dlatego, ze sie nie znam nie wiem na ile jest to skomplikowana sprawa i czy poradza sobie z tymi szczegolami osoby, ktore na codzien nie wykonuja takich docieplen. Slyszalem, ze mozna to tak zespsuc, ze za kilka lat trzeba bedzie wszystko zrywac i docieplac na nowo - tragedia. Mialyby to robic osoby, ktore ten dom zbudowaly ale nigdy nie robili docieplen - poradza sobie? Slyszalem, ze trzeba wiedziec jakie maja byc szczeliny dyletacyjne (chyba dobrze pamietam;), gdzie zrobic wywietrzniki, bycmoze dorobic wymuszony obieg powietrza wewnatrz itp, itd. Troche idiotyczny ten moj post ale moze ktos cos z niego zrozumie;) Pozdrawiam, Jarek PS. Piotr B. CDS - ja bym sie nigdy nie odwazyl ale jezeli inaczej sie nie dogadam, to trzeba bedzie:(