Miesięcznik Murator ONLINE

koszyk dostęp od 4,99 zł
Skocz do zawartości

bardzobardzo

Użytkownicy
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Liczba zawartości

    27

  • Rejestracja

 Typ zawartości 

Zawartość dodana przez bardzobardzo

  1. bardzobardzo
    Moja budowa dobiega końca ,więc mogę zrobić zestawienie wykonawców godnych polecenia. Większość z nich znalazłam na forum muratora , do tych wykonawców nie miałam najmniejszych zastrzeżeń. Hydraulika : Pan Stanisław 601 391034 Tynki zewnętrzne : Pan Darek 514 715 381 rewelacyjna ekipa. Struktura wręcz idealnie wykonana, szybko, solidnie, terminowo. forumowy Vadiol czyli Pan Robert 664 837 837 Prace wykończeniowe w kamieniu, układanie gresów, glazura różnych wymiarów, mozaika, łączenia różnych struktur, układanie gresów na półokrągłych ściankach i nietypowych formach geometrycznych, doradzanie wielu niestandardowych i ciekawych rozwiązań. Kilku glazurników nie chciało się podjąć wykonania zadania. Wykonanie projektów bardzo dokładne, rozmieszczenie materiału zgodne z rysunkami technicznymi, z zachowaniem kątów, grubości fug dobrana idealnie, mozaika była karkołomna, z różnej wielkości płytek, które nie były swoimi krotnościami. Mój arch , był pełen uznania , a to wymagający gość. Dachy: Pan Andrzej 505 021 091 Więźba dachowa wykonana bardzo solidnie, krycie karpiówką w rybią łuskę, obróbki wokół komina bardzo dokładne, obróbki blacharskie z blachy miedzianej wykonane perfekcyjnie. Dach spory i skomplikowany, mimo moich obaw wszystko poszło jak z płatka. Gdyby murarze pracowali tak jak wyżej wymienione ekipy to nie odczułabym , że budowałam dom. Szczerze polecam wymienionych wykonawców.
  2. bardzobardzo
    My mamy okna i drzwi z tej firmy , jeszcze nie mieszkamy , ale polecali znajomi , użytkuja już i chwalą sobie .
  3. bardzobardzo
    Witaj Nefer , szukam malarzy , nie miałam czasu czytać jeszcze co u Ciebie się dzieje . Myślę, że jak glazurnika miałyśmy tego samego to i malarze będą równie sprawdzeni. Polecisz swoich?Kiedy przeprowadzka? Pozdrawiam.
  4. bardzobardzo
    Również polecam, współpraca bardzo dobra, zero problemów.
  5. bardzobardzo
    I ja chciałabym polecić jednego z polecanych przez Nefer i wielu innych forumowiczów wykonawcę, glazurnika - vadiola. Ustalony zakres prac wykonany bardzo szybko, sprawnie i mega dokładnie. Jestem bardzobardzo zadowolona.
  6. bardzobardzo
    Piękne te łazienki, odważne, ale z charakterem. Zaglądałam nieśmiało, ale czekałam na efekt końcowy. Kamień przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Trawertyn żywicowany jest piękny, bardzo efektowny. Jeszcze przemyślę koncepcje, omawiałam już wstępnie z vadiolem, ale jeszcze wprowadzę zmiany. Zsyp świetnie zrobiony , chyba się zainspiruję. Mam lekki mętlik w głowie, ale musze się określić. Cieszę się, że vadiol będzie pracował także i u mnie Kamień to jednak klasa sama w sobie. Łazienka trójwymiarowa również bardzo efektowna.
  7. bardzobardzo
    I już po sprawie, słupa nie będzie
  8. bardzobardzo
    Niczego jeszcze nie przespałam . Nic nie podpisywałam i chce znaleźć takie rozwiązanie aby sąsiad mógł się podłączyć a słup zniknąć. Wszystko napisałam w czasie przyszłym . Sąsiad nie zapłaci za przesunięcie tego słupa, bo może ciągnąć z drugiej strony na upartego tak mu powiedzieli.. Zakład też sam z siebie nie przesunie bo w jakim celu, kupiliśmy ze słupem i możemy się z nim na upartego kiedyś tam a może w ogóle budować ,w niczym to nie przeszkadza. Po prostu mi się ten słup nie podoba bo stoi na środku i fatalnie wygląda. To , że ja hipotetycznie chciałabym budować się pod linią to już tylko moje pragnienie. Działka mam ponad 15 arów , więc można spokojnie zmieścić się z domem. Problem polega tylko na tym , że ja nie chce tego słupa ani podłączenia od niego mojego sąsiada bo skomplikuje mi to jego usuniecie..Jutro idę do zakładu z sąsiadami, bo jeszcze jedna sąsiadka przed nami chce też usunięcia swojego słupa. Czyli chcemy zlikwidować dwa ostatnie słupy w tej linii i mieć linię podziemną. Jej działka graniczy z naszą z prawem strony, w środku nasza i za drogą z lewej tego sąsiada. Tu nie chodzi o rozwiązanie, że ja nie pozwolę wejść i koniec. Sąsiad jest bardzo życzliwym człowiekiem, po za tym znamy się od dawna i sam przyszedł do mnie z warunkami i razem szukamy rozwiązania. On nie chce nam utrudniać zagospodarowania naszej działki, my jemu wstrzymywać budowy przyłącza i budowy domu .Zakład nam tego słupa za free nie przesunie, szukam najbardziej racjonalnego rozwiązania tego problemu. Może zbudujemy przyłącze, bo w takich przypadkach zakład u nas na swój koszt likwiduje takie ostatnie słupy w linii . Zobaczymy co nam jutro powiedzą.
  9. bardzobardzo
    Wiem, że takie tematy już były, ale nie ma w nich dokładnie tego czego szukałam. Mamy działkę, na razie taką rekreacyjną i alternatywną , ale urzędowo budowlaną. Na środku działki sto słup, taki zwykły nie wiem o jakim napięciu, jest to ostatni słup w linii, na nim się kończy „prąd”. Działkę kupiliśmy razem a tym słupem więc nie wiem czy wcześniejszy właściciel podpisywał jakąś zgodę czy nie. Na razie nie mamy zamiaru na tej działce nic budować i szczególnie nam to nie przeszkadzało. Problem pojawił się , kiedy sąsiad w warunkach dostał, że ma się podłączyć od naszego słupa. Cały tył działki byłby rozkopany a pozostawienie słupa tam gdzie stoi, uniemożliwiałoby wybudowanie domu. Stoi centralnie na środku. Teraz pojawia się problem , my nie chcemy budować tam przyłącza, ale i nie chcemy pozostawić tego słupa tam gdzie jest bo obniża wartość działki i koliduje z budową . Nie chcemy ponosić kosztów budowy linii podziemnej, tylko chcielibyśmy aby ZE przeniósł ten słup w róg działki. Jurto idę do zakładu, ale wcześniej chciałbym się przygotować na to co usłyszę. Tak to wygląda: http://images34.fotosik.pl/166/76a1c1ba57dac078m.jpg
  10. bardzobardzo
    Tak właśnie myślałam .
  11. bardzobardzo
    A co z 5 letnim terminem prawa odkupu przez ANR, który widnieje w akcie notarialnym?
  12. bardzobardzo
    Dzięki . Cdn...... Nie mogę normalnie spać, już śnią mi się te linie .
  13. bardzobardzo
    Wielkie dzięki. O tej komisji to właśnie tam usłyszałam. Mam jeszcze jedno pytanie. Przy parametrach drogi lokalnej minimalna szerokość w liniach to 12 na zabudowanym i 15 na niezabudowanym terenie. Mogą mi powiedzieć, że te 25m to wartość maksymalna? Podany jest początek przedziału szerokości a koniec?.Jeśli od 12 m to do ilu może mieć droga lokalna? Czy przyjmując te 25 metrów , automatycznie wchodzi się w parametry drogi głównej? Czy mogę się powoływać na różnice w prędkościach projektowych między tymi kategoriami dróg? Zagrożenie zdrowia, życia itp.?
  14. bardzobardzo
    Nie ogłosiła, właśnie od tego wszystko się zaczęło. Powiedzieli, że albo dają do projektowania na tym co jest wg planu, albo zmiana planu czyli ok 5 lat bez pewności pozytywnej opinii komisji urbanistyczno- architektonicznej. Pieniądze w budżecie na ta ulice zarezerwowali w 2007 roku, dlatego zależy nam aby nie zwlekali ze zmianą 5 lat. Projektować na tym co jest mogą już teraz i nas trochę szantażują, jednak my chcemy węższe linie. Ludzie boja się , ze przy wykupie gruntu a średnio przy obecnych liniach to ok 2-4 ary z każdej działki polecą dużo kasy stracą. Nie wiedzą ile miasto płaci, ale na pewno nie jest to cena bliska rynkowej. W naszym przypadku 22m x 6m = 132m2 a mamy jedna z najwęższych działek na tej ulicy, są tacy co maja 80 szerokości 6 m głębokości do planowanych linii co daje już 480m2 a to bardzo dużo. Podobno cena jaka płaci miasto średnio odbiega o 40 zł od rynkowej na naszym terenie to i tak hura optymistyczne założenia. My tracimy około 5280 zł ale, sąsiedzi już 19200 zł więc jest o co walczyć. Ulica ma ok 2 km długości, zabudowa na jest po obu stronach. Dzięki bardzobardzo wielkie trzymasz mnie przy nadziei.
  15. bardzobardzo
    Dzięki serdeczne Dokładnie to widziałam. Tak właśnie było. To jest to co pokrótce napisałam. Wszystko się zgadza. Pytałam ich , odpowiedzieli: " Normalnie" Czyli jest szansa na błąd? Będę Cię męczyć tak poważnie mówiąc to dla nas bardzo ważne. Wiele osób na naszej ulicy miałoby chodniki bezpośrednio przy domu a i do wyburzenia domów by doszło. Dowiedziałam się od sąsiadów, że już kiedyś pisali o zwężenie , ale sprawa utknęła. Jakby mi się udało to mam szacun na ulicy jak nikt . Jutro mam się spotkać z sąsiadką ona twierdzi, że się trochę zna. Zobaczymy co znaczy to trochę. Nie mam u nas do kogo się zwrócić, bo chcę ich zaskoczyć i nie dać czasu na obronę a jakbym wyjawiła swój sprytny plan to nici z zaskoczenia. Jak napiszę pismo to jeszcze będę z Tobą konsultować bo musi sprawiać wrażenie takiego mądrego, aby pomyśleli , że KTOŚ ważny za mną stoi. Ja wiem , że to bardzo głupio brzmi, niestety nie mam innego wyjścia a odpuścić sobie to grzech . Jeszcze raz dziękuję.
  16. bardzobardzo
    Bardzobardzo dziękuję. Napiszę ustalenia , które otrzymałam, jeśli to nie o to chodzi to błagam powiedz co powinnam mieć. Pisze jak matoł po kolei. 1.Ustalenia miejscowego planu ogólneg zagospodarowania przestrzennego miasta ź zatwierdzonego Uchwała Nr xxx Rady Miejskiej w xxxx z dnia ..........2003r ogłoszoną w Dzienniku Urzędowym nr, poz z dnia.... 2. Ustalenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego osiegla x zatwierdzonego Uchwałą Nr ........ i takie tam . 3. Ustalenia ogólnego planu zagospodarowania przestrzennego terenu gminy x zatwierdzonego Uchwała nr z dn. Rady Gminy x. Dalej najważniejsze. Ulica x zgodnie z ustaleniami obowiązującego planu miejscowego jest ulicą lokalną w sieci dróg gminnych o parametrach: - szerokość w liniach rozgraniczających- 25m - szerokość jezdni-7m - obustronne chodniki oddzielona od jezdni pasem zieleni. Dalej jest o zabudowie, ściekach i reszcie. Tego nie pisze bo to chyba niepotrzebne. Planu nie dali mi xerować. Na nim jest narysowana wielka ulica, same kreski i jakieś znaczki , nie wiem co. Te info mam z X. Znaczy się ja nie mieszkam w archiwum X, ale dla dobra sprawy wszystko co się da utajniam. Napisz jeszcze , że ma dojść do spotkania na szczycie w składzie samych najważniejszych w mieście znaczy się ja też tam będę z powodu który podałam wyżej i jeszcze jedna sąsiadka, którą namówiłam. Zanim problem trafi do rady góra będzie wiedziała osobiście . Dlatego bb zależy mi na tym aby w określonym dniu tygodnia na tym spotkaniu wypaść mądrze i przygwoździć ich tak aby się nie mogli od niczego wywinąć i bez zbędnych argumentów poprawili ten plan. Właście do kogo się mam zwrócić o to poprawienia czyli dostosowania tych parametrów do przeznaczenia drogi tak konkretnie?. Jeśli ja bredzę bo i tak może być to błagam wyprowadź mnie z błędu, jeśli nie to jeszcze będę męczyć. Może ja pisze chaotycznie, ale jeszcze w swoim życiu nie poprawiałam planu podczas spotkania na szczycie. Dzięki serdeczne to moje być albo nie być w tym mieście. Jeśli sie okaże , że robię alarm bez pożaru to będzie nieciekawie.
  17. bardzobardzo
    Na mpzp nasza ulica widnieje jako ulica lokalna w sieci dróg gminnych a ma parametry drogi głównej. Co jest ważniejsze klasyfikacja ulicy czy podane parametry? Co można zrobić w tej sytuacji? Obecnie gmina chce wykonać projekt dla naszej ulicy. Czy możemy zwrócić się z prośba o dostosowanie parametrów do klasyfikacji drogi?. Czy plan z błędem można unieważnić i jakie będą tego konsekwencje. Jeśli chodzi o unieważnienie to jak wygląda to z prawnego punktu widzenia?Chodzi o w miarę szybkie wyjście z tego problemu. Kto może poprawić te parametry, zarządca drogi, architektura, prezydent? Proszę o pomoc Sprawa gardłowa.
  18. bardzobardzo
    Linia rozgraniczająca to linia miedzy pasem drogowym a działką. Gmina zarezerwuje sobie miejsce pod inwestycje drogową. Kupując działkę kupujesz do drogi, jeśli nie było wykupu gruntu. Następnie sprawdzasz parametry drogi, takie jakie są w planie, będzie podana szerokość linii rozgraniczających. Jaka to szerokość zależy od kategorii drogi tzn czy jest lokalna, główna czy dojazdowa. U naszych sąsiadów, mimo, ze zapłacili za 1200m2, geodeta wypalikował im od linii rozgraniczających, czyli mówiąc obrazowa od miejsca w którym można legalnie czyli za zgłoszeniem budować ogrodzenie. Pas w liniach miał u nich prawie 250m2 tym się nie sugeruj bo u nas w liniach jest 25m a to rzadko się zdarza. Gmina dokona wykupu ziemi w tym pasie w momencie budowy drogi. Ile zapłaci to już różnie zależy od regionu. Pytasz jak się sprawa skończyła w sumie to sprawy nawet nie było. To bardzo częste przypadki, że działki kupuje się do drogi a budować ogrodzenie można ww innym miejscu niż faktyczna granica naszej działki, właśnie w tych liniach. Teraz wszyscy na ulicy czekamy na wykup gruntu przy budowie drogi. Może u Was jeszcze o coś innego chodzi? Ps. Znalazłam jeszcze stary temat o liniach i granicach http://forum.muratordom.pl/linia-rozgraniczajaca-ulice,t7264.htm?highlight=mpzp
  19. bardzobardzo
    Może wyznaczył granice od linii rozgraniczających. Pozostałe metry to może te między liniami a granicą działki. Przy Twojej działce jest już droga , był wykup gruntów itp? U nas był taki przypadek.
  20. bardzobardzo
    Plan wygasł i nikt nie zgłaszał zastrzeżeń do nowego więc automatycznie został przerysowany. Obowiązujący plan jest chyba z 2000 lub 1999, wz otrzymałam w 2002r przy obowiązującym planie. Wszystko ładnie, pięknie, budowa itp. Teraz dopiero wyszedł ten problem z drogą. Pierwsze warunki jakie otrzymałam miały błąd, ktoś w urzędzie pomylił naszą ulicę z sąsiednią. Teraz na obowiązujących warunkach ulica widniej jak pisałam powyżej. Nikt z mieszkańców się tym nie przejmował i nie kwestionował , bo wszyscy chcieli mieć ulicę lokalną taką jak widnieje w decyzji o warunkach a dalej w planie. Ja widziałam te 25m przy budowie ogrodzenia i wtedy napisaliśmy wniosek o zwężenie . Miała być komisja itp. minęły 2 lata , nic się nie działo. W ubiegłym roku miasto przeznaczyło środki na wykonanie projektu naszej ulicy. Dzisiaj się dowiedziałam o tym co pisałam wyżej. Mogą zrobić dokumentację przy 25m liniach, albo trzeba składać wniosek o zmianę planu i czekać ok 5 lat przy przychylnym wniosku komisji. Na mapie w geodezji a raczej w architekturze u nas to wszystko jest raczej poplątane jest mapa , na którą panie z urzędu mówią plan zagospodarowania przestrzennego, dlatego tak piszę. Te 25m linie spowodują sytuację, że powstanie droga bez mieszkańców. Kilka domów w ostrej granicy, następne z chodnikiem pod oknem. Nasz jest dość daleko od tej ulicy ok 20m, jednak staram się myśleć jak pozostali. Po przestudiowaniu decyzji o warunkach znalazłam tą nieścisłość o której pisałam wyżej. W następnym tygodniu idę do urzędu i szukam punktu zaczepienia. Może ja piszę chaotycznie, ale i tak posiadam dużą wiedzę w tym temacie, geodeci już się dawno pogubili na naszej ulicy . bardzobardzo to od tego, że koniecznie chcę obalenia tych 25m
  21. bardzobardzo
    Teren węzła absolutnie nie. Mam nawet mapę z geodezji i nic takiego tam nie ma. Jest to ulica przy której stoją budynki jednorodzinne a na jej początku jest najzwyklejsze w świecie skrzyżowanie . Może doszło do pomyłki przy podawaniu parametrów ,zamiast dla drogi lokalnej podano dla głównej. Plan został sporządzony w latach 70 od tamtej pory do dziś nikt się nim nie interesował. Mieszkańcy przyjęli plan po wygaśnięciu wcześniejszego planu bez zmian bo byli przekonani, że chodzi o ulicę lokalną, tak jak jest napisane na decyzji, na parametry nie zwracali uwagi. Bardzo bym chciała aby był to błąd, który jakoś można poprawić bez zmiany planu. Dzięki za pomoc.
  22. bardzobardzo
    Serdeczne dzięki. Chodzi mi o ulicę lokalną w sieci dróg gminnych , która ma łączyć się z projektowaną obwodnicą. Myślę, że mogło dojść do pomyłki w parametrach drogi , miały już miejsce takie wypadki, pierwszą decyzję o warunkach zabudowy też dostaliśmy z błędem . Na decyzji widnieje jako - ul.xxx- ulica lokalna w sieci dróg gminnych. Znalazłam w rozporządzeniu L- lokalna, G- główna a takiego połączenia GL nie ma. Sama już nie wiem jaka to droga. Jeszcze raz dzięki.
  23. bardzobardzo
    Witam . Zwracam się z pytaniem czy możliwa jest zmiana obowiązujących linii rozgraniczających w miejscowym planie , które obecnie mają 25m bez procedury zmiany planu. Na naszej ulicy ma być projektowana nawierzchnia wraz z chodnikami, obecny plan przewiduje 25m w liniach rozgraniczających, w ich granicy stoją budynki mieszkalne. Ulica ma zabudowę nieregularną. Mieszkańcy zwracali się do władz miasta z wnioskiem o zwężenie, uzyskując informacje , ze bez procedury zmiany planu która może trwać 5 lat jest to niemożliwe. Projektowanie a późniejsze wykonanie nawierzchni przy obowiązujących parametrach powodowałoby wyburzenie kilku domów i każdy z mieszkańców straciłby ok 2-5 arów działki. Chciałbym się dowiedzieć, czy istnieją inne możliwości poza zmianą planu umożliwiające zwężenie linii rozgraniczających. Ustawy, przepisy itp mile widziane. Jak z tego wybrnąć ,aby możliwe było przeprowadzenie inwestycji ze zmianą szerokości linii.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Forum:

Grupa ZPR Media:

Grupa Murator:

Serwisy internetowe:

Miesięczniki:

© 2024 Grupa ZPR Media, hosting: Supermedia