Polecam deskowanie. W moim przypadku koszt wcale nie był dużo wyższy, gdyż wykorzystaliśmy deski z szalunków /strop, fundamenty/. Oczywiście należało to troszkę odczyścić. Taka deska wg mnie nie wymaga impregnowania przeciw zjadaczom drewna – żaden cementu się nie chwyci. Jako więźbę polecam Jodłę, gdyż w konsumpcji preferowane są inne gatunki tj. świerk, sosna.