BK
-
Liczba zawartości
5 448 -
Rejestracja
BK's Achievements
OLIMP FORUM - oświecona góra rankingu... (8/9)
10
Reputacja
-
projekt D08 PRZESTRONNY
BK odpowiedział PawelP → na topic → Projekty z Kolekcji Muratora - tylko sprawdzone projekty
Mało zwolenników? w mojej małej wsi są 4 (co najmniej, to te o których wiem...) Mieszkam już 6 rok co do wnętrz to zdjęć nie zamieszczę, ale mogę udzielić paru rad dla tych co jeszcze ścian nie mają. Powiększyć garaż! w holu przesunąć ścianę przynajmniej o tyle żeby zmieściła się zabudowa szafy wnękowej szersza niż 60 cm! 60 cm to stanowczo za mało, choć da się wytrzymać. W pomieszczeniu gospodarczym to samo - żeby na ścianie prowadzącej do garażu zmieściła się standardowa zabudowa "kuchenna" 60 cm głębokości. Zadaszony taras jest najlepszą chyba rzeczą w tym domku ... poza rozkładem wnętrz oczywiście. Jest SUPER. Mamy całość jednego tarasu zadaszoną i połączone oba - w sumie 45 metrów kw Wejście do toalety powinno być z holu - nie z salonu. Tak mamy, jest bardzo OK. W małej łazience daliśmy piec CO (gazowy) i centralkę plus naczynie do kominka z płaszczem wodnym. Właściwe naczynie wzbiorcze jest na strychu (musieliśmy opatulić wełną i kablem oporowym coby nie zamarzało w zimie - przeżyliśmy albowiem raz chwilę grozy przy -20stC ) W tejże łazience jest wyczystka do komina do kominka. część "kotlowniana" jest oddzielona drzwiami przesuwnymi komandora od części "łazienkowej" w której zmieścił sie prysznic 80 cm (wystarczy), maleńka umywalka i kibelek. Jest cool. W domu mieszka się super! -
Ja mam fajną parterówkę -sprawdź - D08 muratora, wyjątkowo udany projekt. Cena budowy porównywalna a nieporównanie wygodniej się mieszka niż w domku z poddaszem 140 m2. Druga kwestia to ogrzanie. Musisz się zastanowić na czym Ci zależy - czy na integracji rodziny (parterówka) czy na wydzieleniu strefy prywatnej i wspólnej (dom z poddaszem) W końcu nie buduje się tylko po to żeby bylo trochę taniej ... Parterówkę poza ty, wybudujesz szybciej, Tylko nie rób adaptacji poddasza w domu parterowym
-
ROLETY ZEWNĘTRZNE - Czy warto montowac?
BK odpowiedział a topic → Okna, okna dachowe, drzwi, bramy garażowe
Warto powód? w jasny słoneczny dzień można w pół minuty zrobić z pokoju ciemny "grobowiec" Przydaje się w różnych sytuacjach życiowych - dla wywołania romantycznego nastroju albo w razie konieczności odespania nieprzespanej nocy (po porannym powrocie z imprezy np.) Pomaga w usypianiu dzieci o 19 czy 20 jak jest jeszcze jasno. Skuteczna osłona przed wścibskim sąsiadem (jeśli ktoś ma) Milion powodów żeby mieć rolety. -
Niezaprzeczalnym faktem jest to że aplikujemy szczepienia zdrowym i chorym jak leci. Nie sprawdzamy czy są przeciwciała - jeśli są to po co szczepić? Nie sprawdzamy czy organizm zdrowy.
-
Autyzm to autyzm a Asperger to Asperger, to dwie zupełnie różne rzeczy choć jedno spektrum - spektrum autyzmu. Powiem tak - moje dziecko od wyalienowanego "dzikiego", nadpobudliwego, prawie niemówiącego trzy-czteroletniego autysty, któremu nie wróżono dobrze, przeszliśmy ciężką pracą do siedmiolatka któremu udało się pójść do zupełnie zwykłej szkoły gdzie nieźle mu idzie No ale on jest taki nietypowy - autystyczne ekstrawertyczne i towarzyskie dziecko, lubiane i popularne ... Ale nikt o nas filmu nie nakręcił autyzm to sposób myślenia i percepcji, wyalienowanie może być wtórnym efektem. W otoczeniu widzę coraz więcej takich dzieci - statystyka to 1 na 150 z jakąś formą autyzmu.
-
Ja brałam w adako. Płytki OK, ale obsługa beznadziejna. Ceny wtedy były dobre. Kupowaliśmy też w marketach (Obi, castorama) Polecam też monotrading - http://www.monotrading.com.pl/ Kupowaliśmy tam płytki do mieszkania 15 lat temu i szukaliśmy płytek do domu. Ostatecznie wzięliśmy inne, ale monotrading ma (miał?) piękne płytki w dobrych cenach, polecam.
-
Ja brałam w adako. Płytki OK, ale obsługa beznadziejna. Ceny wtedy były dobre. Kupowaliśmy też w marketach (Obi, castorama) Polecam też monotrading - http://www.monotrading.com.pl/ Kupowaliśmy tam płytki do mieszkania 15 lat temu i szukaliśmy płytek do domu. Ostatecznie wzięliśmy inne, ale monotrading ma (miał?) piękne płytki w dobrych cenach, polecam.
-
Nie wiem po co kominy went jak będzie wentylacja mechaniczna. Grawitacyjna jest potrzebna tylko w pomieszczeniu gdzie jest piec gazowy. Pierwszy kominiarz z którym się kontaktowaliśmy kazał poza wentylacyjną zrobić jeszcze tzw "zetkę" (dziury w ścianie z wewnątrz do zewnątrz, ale tak żeby nie było wprost na przelot) a drugi powiedział że to bzdura i zamurowaliśmy. Odbiór bez problemu. Najlepiej zadzwonić do Floriana i zapytać jak ma być. U nas wentylacja mechaniczna, nie mamy kominów went poza tym w kotłowni. Są przepisy więc urzędy nie mogą po swojemu.
-
Nie wiem po co kominy went jak będzie wentylacja mechaniczna. Grawitacyjna jest potrzebna tylko w pomieszczeniu gdzie jest piec gazowy. Pierwszy kominiarz z którym się kontaktowaliśmy kazał poza wentylacyjną zrobić jeszcze tzw "zetkę" (dziury w ścianie z wewnątrz do zewnątrz, ale tak żeby nie było wprost na przelot) a drugi powiedział że to bzdura i zamurowaliśmy. Odbiór bez problemu. Najlepiej zadzwonić do Floriana i zapytać jak ma być. U nas wentylacja mechaniczna, nie mamy kominów went poza tym w kotłowni. Są przepisy więc urzędy nie mogą po swojemu.
-
Ja użytkuję plastikowy już trzeci rok - niestety rozłazi się. Niskie i wysokie temperatury robią swoje. Posklejaliśmy grubą taśmą i jakoś się trzyma ale wygląda okropnie. Przechodzimy na drewniane za 40 zł z OBI
-
Są gusty i biusty jak to powiadają. Ja tam wybrałem tynk mineralny ze szpachlówką, a na to przyjdzie farba. Początkowo miał być Lotusan, ale dowiedziałem się, że jest przedrożony, a Neosil jest równie dobry, a tańszy. Mam uprzedzenie do tynków strukturalnych, a zwłaszcza jakichś korników czy baranków. To się tak brudzi, że aż człowiekowi się niedobrze robi. U nas jest struktura. Brudzi się wyłącznie w jednym miejscu (garaż i trochę inne ściany) od północy - wydaje mi się że od opadów, może od wiatru, od roślin - nie wiem, ale wygląda to tak jak glony. Będziemy czyścić te miejsca myjką ciśnieniową. W innych miejscach od 4 lat nie widać żeby się brudziło.
-
Są gusty i biusty jak to powiadają. Ja tam wybrałem tynk mineralny ze szpachlówką, a na to przyjdzie farba. Początkowo miał być Lotusan, ale dowiedziałem się, że jest przedrożony, a Neosil jest równie dobry, a tańszy. Mam uprzedzenie do tynków strukturalnych, a zwłaszcza jakichś korników czy baranków. To się tak brudzi, że aż człowiekowi się niedobrze robi. U nas jest struktura. Brudzi się wyłącznie w jednym miejscu (garaż i trochę inne ściany) od północy - wydaje mi się że od opadów, może od wiatru, od roślin - nie wiem, ale wygląda to tak jak glony. Będziemy czyścić te miejsca myjką ciśnieniową. W innych miejscach od 4 lat nie widać żeby się brudziło.
-
Sąsiad ma dom 98 m2 bez garażu. Domek zadziwiająco dobrze zaprojektowany, jest salon z kuchnią, 3 sypialnie, łazienka, pomieszczenie gospodarcze i malutka kotłownia. Częściowo zadaszony taras, domek o zwartej bryle bez poddasza użytkowego. Naprawdę ładny i wygodny - i tani w utrzymaniu. Samochody stoją na podjeździe i żyją. Pewnym problemem jest przechowywanie kosiarek etc. ale można wybudować wiatę na drewno i domek drewniany gospodarczy i jest OK. Domek mały ale za to zostało pieniędzy na fajne urządzenie. Wyliczenie opieram na szacunkowej cenie - trzeba założyć 3000 do 4500 zł za metr. Każde 10 metrów więcej to więc 30 - 40 tys (lub więcej) różnicy. Taka cena wyszła mi z moich obliczeń. Wyszło mi też że garaż w moim zwiększył koszty znacząco - liczyłam beton, bloczki, ściany, etc. Orientacyjnie jakieś 60- 80 tys ...A czy na pewno potrzebny? W sumie i tak parkuję w garażu wyłącznie w zimie. Mam dwustanowiskowy a jeszcze nie zdarzyło się żeby w garażu były dwa auta jednocześnie. A kasa zostałaby na fajne wykończenie domu. Może wiata by wystarczyła.
-
Sąsiad ma dom 98 m2 bez garażu. Domek zadziwiająco dobrze zaprojektowany, jest salon z kuchnią, 3 sypialnie, łazienka, pomieszczenie gospodarcze i malutka kotłownia. Częściowo zadaszony taras, domek o zwartej bryle bez poddasza użytkowego. Naprawdę ładny i wygodny - i tani w utrzymaniu. Samochody stoją na podjeździe i żyją. Pewnym problemem jest przechowywanie kosiarek etc. ale można wybudować wiatę na drewno i domek drewniany gospodarczy i jest OK. Domek mały ale za to zostało pieniędzy na fajne urządzenie. Wyliczenie opieram na szacunkowej cenie - trzeba założyć 3000 do 4500 zł za metr. Każde 10 metrów więcej to więc 30 - 40 tys (lub więcej) różnicy. Taka cena wyszła mi z moich obliczeń. Wyszło mi też że garaż w moim zwiększył koszty znacząco - liczyłam beton, bloczki, ściany, etc. Orientacyjnie jakieś 60- 80 tys ...A czy na pewno potrzebny? W sumie i tak parkuję w garażu wyłącznie w zimie. Mam dwustanowiskowy a jeszcze nie zdarzyło się żeby w garażu były dwa auta jednocześnie. A kasa zostałaby na fajne wykończenie domu. Może wiata by wystarczyła.
-
Czyżbyś nie doczytał, że ja wybudowałem za 300 tys i mam 150 m2 uzytkowej + garaż 24 m2 (185 m2 podłóg) ocieplony i otynkowany, z 2 łazienkami, wentylacją mechaniczną z rekuperacją (fanaberia za 18 tys), filtracją i zmiękczaniem wody, ogrodzeniem (brama na pilota, kuta, garażowa też na pilota, więc otwierać się chce), rośliny w ogrodzie posadzone, proste nawadnianie, trochę mebli itd. Fakt, że sporo zrobiłem sam i robię do teraz - aktualnie powoli brukuję podjazd. Wyposażenie domu bynajmniej do skromnych nie należy i na nie też wystarczyło. W planie mam jeszcze wiatę na drugie auto "przyklejoną" do garażu o rozmiarze 3x7 m - planowany koszt do 3 tys zł (konstrukcja drewniana + dach z poliwęglanu) - rozwiązanie sprawdzone w okolicy Prawdopodobnie części wydatków po prostu nie wpisujesz do pliku w którym sumujesz nakłady na dom. I tym sposobem masz dom za 300 tys a nie za 400 tys. Bo np jak jedziesz do castoramy - wydajesz tysiąc czy pięćset czy dwieście to już nie wpisujesz. Albo jak kupujesz w Ikei parę zasłonek, dywanik, półeczkę i już 1000 zł - nie wliczasz prawda? Bądźmy uczciwi, nie wierzę w dom urządzony za 300 tys. Jeśli budujesz sam - może i tak, ale mało kto ma taką pracę żeby mieć czas jeszcze coś samemu zrobić. Ja dzwoniłam po hurtowniach z pracy a mąż po prostu się urywał na budowę ryzykując wiele ... W weekendy budowa, dziećmi też się trzeba zająć. Informacja że można za 300 tys może być myląca dla osób które nie są zorientowane jak się buduje i za ile. Ja budowałam w 2004 - ceny zupełnie inne, za ciężarówkę piachu płaciłam 150 zł, za rekuperator i wentylację 10 tys. Dom w stanie surowym z dachem miałam za 120 tys, z oknami, drzwiami, bramą - za ok 150 tys. Dobiłam do 400 tys i przestałam liczyć. Prawdopodobnie na dom z działką wydaliśmy do tej pory 500 tys i jeszcze nie mamy wszystkiego (meble, duperelki). Liczę w tym płot (bardzo skromny nie mam kutej bramy bo mnie nie było stać), drewutnię, rośliny do ogrodu, podjazd, meble etc. Jak ktoś chce tanio to niech buduje dom bez garażu, naprawdę da się żyć bez garażu, wystarczy wiata i domek drewniany na narzędzia w ogrodzie - jest dużo taniej Druga rzecz - jak się chce bardzo tanio to naprawdę można wtopić - przykład - pożałowałam na kuchnię "markową" i po 4 latach muszę wymieniać - szafki się sypią, niby markowe urządzenia też. Nie radzę robić kuchni u "pana Mietka" a raczej udać się do porządnego salonu.