Moje pytanie to kto po podniesieniu scianki kolankowej wydluzal odpowiednio krokwie i o ile? W celu zachowania odpowiedniej proporcji scian parteru do dachu, ogolnie bryly budynku? A kto pomimo podniesienie scianki kolankowej w ogole nie zmienial dlugosci krokwii i ciesla wykonal to zgodnie z projektem? Pytam dlatego bo zastanawiam sie, czy nie lepiej przy naszych zmieniajacych sie warunkach klimatycznych, roznego rodzaju wichurach, tornadach itd. dla wlasnego bezpieczenstwa, tym bardziej ze moj przyszly dom bedzie stac na bezludziu w polach nie wydluzac krokwi, a moze dom az tak bardzo nie straci na swoim wygladzie. pozdrawiam