Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Eliza40

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Eliza40

  1. Ślicznie dziękuję Dusiu. Pozdrawiam
  2. Byłam w piątek w urzędzie ale niestety nie znaleźli żadnych dokumentów, powiedzieli że to dość skomplikowane bo muszą szukać w archiwum i potrzeba im na to więcej czasu. Rozmawiałam z naczelnikiem i powiedziałam że wystąpię o zamianę na inną działkę. Proszę napiszcie jak powinno wyglądać takie pismo. Z góry dziękuję.
  3. Dusiu wiem że to dziwne dlaczego występuję o wz bo jest plan zagospodarowania. Gdy podjęłam decyjze o budowie domu udałam się do urzedu żeby powiedzieli mi czy na tak wąskiej działce mogę się budować. Pan oczywiście kazał mi wybrać mapkę bo pójdzie z nią do urbanistyki i porozmawiam. Za kilka dni uzyskałam odpowiedź że oczywiście mogę składać wniosek o wz. Złożyłam. Dopiero wtedy ktoś łaskawie zajrzał do planu zagospodarowania przestrzennego i wtedy się wszystko zaczęło. Pani zadzwoniła do mnie i powiedziała że muszę wycofać ten wniosek bo jest droga. Teraz poczekam, nie bedę wycofywać tylko niech mi odpiszą na ten wniosek. Pozdrawiam
  4. Znalazłam w internecie że ten plan zagospodarowania przestrzennego został przyjęty uchwałą Rady Miasta 28-01-1998 roku. Tylko nie wiem czy obejmuje mnie okres 10 czy 5 lat mozliwości składania roszczeń. Pozdrawiam
  5. Kochani jesteście, ślicznie wam dziękuję. Na razie czekam do piątku bo tak umówiłam się z naczelnikiem w urzędzie że wyciągną dokumenty z archiwum. Oni upierają się, że to za zgodą właściciela. Chciałabym zobaczyć tą zgodę. Potem poczekam aż odpowiedzą mi na złożone moje warunki zabudowy, bo przecież do czegoś muszę się odnieść. Wtedy napiszę do prezydenta miasta. Serdecznie pozdrawiam
  6. Oskar dziękuję za podpowiedź ale czy nie jest już za późno na roszczenia? Pozdrawiam
  7. Bardzo dziękuję Dusia. Tak myślałam że to totalny pat. Ale napisze do Prezydenta miasta zobacze co mi odpowie. Wiem, że tej okolicy urząd ma działki i mógłby się zamienic. Wiem też że planu nie zmieni bo nie ma pieniędzy, odkupić też nie odkupi bo nie ma pieniędzy i drogi nie wybuduje bo też nie ma na to funduszy. Pozdrawiam
  8. Witam Mam działkę którą otrzymałam w spadku po zmarłym ojcu. Dawno temu. W tym roku postanowiłam złożyć dokumenty o pozwolenie na budowę. Zostałam poinformowana w urzędzie, że 1997 roku został zatwierdzony plan zagospodarowania przestrzennego na którym to, przez moją działkę przebiega droga i nie mogą mi wydać pozwolenia na budowę. Prawdopodobnie za zgodą właściciela. Ale ani ja ani moja mama nie podpisywałyśmy żadnej zgody. Jedynie co przychodzi mi do głowy to sytuacja gdzie być może przyszła informacja o wyłożeniu projektu planu do wglądu a my z mamą nie poszłyśmy tego zobaczyć bo nie sądziłyśmy że dotyczy naszej działki. Proszę mi powiedzieć jak długo obowiązuje taki plan i czy mogę zwrócić się do Urzędu Miasta o wykup tej działki lub zamianę na inną? Co mogę zrobić w takiej sytuacji. Za wszelką pomoc z góry dziękuję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...