
skodan
Użytkownicy-
Liczba zawartości
8 -
Rejestracja
Converted
-
Tytuł
WITAJ, tu znajdziesz opowiedzi na swoje pytania
skodan's Achievements
WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)
10
Reputacja
-
UZDATNIANIE WODY - doradzę w sprawie doboru urządzeń
skodan odpowiedział ewoda → na topic → Woda i ścieki
Witam Chciałbym skorzystać z Waszej pomocy. Wodę mam ze studni i jest tragicznie twarda oraz z bakteriami, dlatego decyzja została podjęta o zainstalowaniu zmiękczacza oraz jakiejś lampy UV. Parametry moje wody to: Mętność 0,05 NTU Barwa 3,87 mg/l Pt pH 6,71 Przewodność elektryczna właściwa w 25 st.C 901 mikroS/cm Amoniak <0,05 mg/l NH4 Suma wapnia i magnezu 4,08 (408 mg CaCO3/l) Bakterie gupy coli 57 jtk Enterokoki 1 jtk Zaproponowano mi 1.zmiękczacz Typ – OPTIM 25 Wypełnienie: żywica jonowymienna Ilość złoża: 25 litrów Sterowanie – niezależne objętościowe automatyczne GE Autotrol Osmonics (USA) Atest PZH Zbiornik na sól 2. sterylizator Typ – Sterilight S5Q Przepływ 1.0 m3/h Sterowanie – ballast (Canada) Atest PZH lub Typ V12 Zasilanie 220V-230V Materiał Stal kwasoodporna Wykończenie Polerowanie na lustro Wymiary 639x94x70mm Średnica przyłącza DN20 (R 3/4”) Liczba promienników UV 1x 25W Trwałość promienników UV Ok.8000 h Temperatura cieczy 5-45 0C Ciśnienie pracy 12bar(1,2MPa) Moc promieniowania UV przy 254nm 7,2W Moc przyłącza 33W Przepływ nominalny przy transmisji T10=95%,dawce 300J/m2 1,3m3/h Przepływ nominalny przy transmisji T10=95%,dawce 400J/m2 1,0m3/h Optyczny wskaźnik pracy lampy Jest System spustowy Nie ma Układ pracy Od poziomu do pionu UKŁAD STEROWANIA Materiał Tworzywo Klasa ochrony IP 42 Wymiary 220x170x80mm Dźwiękowy czujnik uszkodzenia palnika Nie ma Optyczny wskaźnik uszkodzenia palnika Jest Optyczny wskaźnik zasilania Jest Licznik czasu pracy Nie ma Wyjście na elektrozawór Nie ma Wyprowadzenie sygnału alarmowego na zewnątrz Nie ma Waga z układem sterowania 5,0kg Czy taki zestaw jest wg Was OK. Tzn. jak z jakością i kwestiami eksploatacyjnymi? Z góry dziękuję za wskazówki. -
Rurę sam układałem i jestem pewien, że nic się z nią wtedy nie stało. Zresztą uszkodzić taką rurę to naprawdę trzebaby się postarać. Jeśli chodzi o próby jakie zaproponowałeś to i tak one mi nie wskażą miejsca gdzie jest ewentualne uszkodzenie. A oprócz tego, że jest wysoki stan wód gruntowych to kolejnym problemem jest zrobiony chodnik, który w najgorszym przypadku będę musiał rozwalić
-
Witam Mam dosyć poważny problem z przyłączem wody a dokładnie studni do domu. Poprowadziłem niebieską rurę PE FI_32 od domu do studni. W studni rurę zakończyłem koszem z sitkiem i zaworem zwrotnym. W domu podłączona została pompa, która po kilkunastu minutach pracy stanęła. Okazało się że jest zawalona piaskiem. Po naprawie pompy, sprawdziłem jeszcze raz przyłącze, podniosłem rurę z koszem o 0,5 m tak aby nie było możliwości zaciągać mułu z dna studni, a przed pompą dodatkowo założyłem filtr. Niestety po chwili pracy pompy ciśnienie wody spadło po wykręceniu filtra okazało się, że jest zawalony piaskiem i drobnym żwirem. Przepłukałem więc rurę za pomocą pompy zatapialnej (wyleciało trochę syfu z rury) lecz po kolejnym podłączeniu pompy sytuacja się powtórzyła. Płukanie powtórzyłem jednak żwir i piach nadal pojawiały się na filtrze. Podejrzewam, że gdzieś rura musi być uszkodzona i zaciąga syf z ziemi. Jako, że podczas równania terenu koleś koparką zaczął wyrywać starą bednarkę (pozostałość po słupie energetycznym, który kiedyś stał na terenie mojej działki) i przy okazji przeciął mi kabel prądowy zasilający. Tak więc się zastanawiam czy taka bednarka mogła także uszkodzić rurę PE, która jest dosyć masywna i wydaje się, że ciężko byłoby ją przeciąć. Może ktoś się spotkał z taką sytuacją i może potwierdzić taką możliwość? P.S. Najgorsze w tym wszystkim jest to, że wody gruntowe teraz są dosyć wysoko i jak się dokopałem do rury w jednym miejscu to od razu zrobiło się bagno, w którym ciężko cokolwiek zauważyć.
-
Witam Buduję dom (stan surowy zamknięty, obecnie skończyłem elektrykę) na który wziąłem kredyt w Mutibanku. W umowie mam zapis, że muszę zakończyć inwestycję do końca 2011 roku. Zakończenie inwestycji wg. banku staje się faktem gdy dostarczę im "pozwolenie na użytkowanie lub zawiadomienie o nie zgłoszeniu sprzeciwu odnośnie rozpoczęcia użytkowania". No i tutaj zaczynają się schody związane z MPZP, w którym jest zapis o niemożliwości stosowania rozwiązań indywidualnych przy odprowadzaniu ścieków. Jednym słowem wg PINB nie mogę zrobić sobie szamba, a jednocześnie na terenie gdzie mam działkę nie ma kanalizacji. Jednak gdy załatwiałem formalności związane z pozwoleniem na budowę otrzymałem pismo z zakładu wodociągów, że będą dostarczać wodę i odbierać ścieki z mojej działki za pomocą sieci wod-kan, która ma być wybudowana w latach 2009-2011. Wszystko więc było ok bo włączyłbm się do sieci w 2011 i mógłbym zgłosić budynek do odbioru. Jako że dosyć uważnie monitoruję postęp "prac" związanych z budową kanalizacji, zwróciłem się do burmistrza z prośbą o sprecyzowanie, kiedy będę mógł się włączyć do sieci. Odpowiedź mnie zaskoczyła, gdyż ten sam Burmistrz na którego informacjach opierał się zakład wodociągów informując mnie o możliwości podłączenia do sieci najpóźniej w 2011 roku, napisał że prace na moim terenie rozpoczną się nie wcześniej jak w 2011. Podsumowując: muszę oficjalnie zakończyć budowę do końca 2011 (odbiór budynku przez PINB) jednakże nie będzie to możliwe gdyż nie będzie kanalizacji, a pozwolenie na budowę (na podstawie MPZP) określa, że muszę wpiąć się do sieci. I teraz pytanie, co powinienem zrobić, bo widzę kilka rozwiązań: 1.Negocjować z Multibankiem możliwość przesunięcia terminu zakończenia inwestycji. 2. Zmusić Urząd Miejski do zmian zapisów w MPZP tak abym mógł wybudować szambo i oficjalnie je zgłosić. 3. Negocjować z PINB nt. możliwości wybudowania szamba bez zmian w MPZP (podobno dla kilku domów w okolicy zgodzili sie na szamba). Proszę pomóżcie!
-
Witam Buduję dom i jestem juz na etapie wylewania stropu. To tytułem wstępu, bo sprawa dotyczy kierownika budowy. Otóż gość ciągle jest "chory" i trudno z nim się skontaktować, ponadto przy układaniu rur kanalizacyjnych pod płytę popełnił błąd co teraz skutkuje koniecznością rozkuwania i przestawiania rur. Kolejny "babol" to brak jakiegokolwiek potwierdzenia zgłoszenia budowy do nadzoru archeologicznego (taki warunek był w pozwoleniu na budowę aby 7 dni przed rozpoczęciem wykopów je zgłośić). Kierbud twierdzi, że wysłał zawiadomienie ale zwykłym listem nie poleconym, więc nie jest w stanie udowodnić, że to zrobił. W każdym razie mam wielkie wątpliwości co do fachowości tego człowieka i związku z tym mam kilka pytań 1. W jaki sposób mogę zmienić kierownika, co trzeba zrobić? 2. Do jakiego etapu budowy kierbud jest niezbędny? 3. Jeśli kierbud narobi jakiś błędów w prowadzeniu dokumentacji (np. brak zgłoszenia do archeologa, czy też innych wpisów) to kto jest za to odpowiedzialny? Z góry dzięki za wszelkie sugestie i odpowiedzi.
-
Prąd mnie tak nie przeraża, bardziej ważna jest kwestia kredytu. Czy w każdym banku regułą jest konieczność odbioru technicznego budynku? Kredyt dopiero zaczynam załatwiać.
-
Kanalizacji nie ma, ja mam tylko z zakładu wodociągów i kanalizacji warunki jakie musi spełnić przyłącze do sieci. Sieć natomiast ma być robiona w przyszłym roku. W każdym razie od sąsiadów dowiedzialem się, że po prostu nie zgłaszają budowy szamba i niektórzy już pół roku mieszkają w budynkach bez odbioru przez nadzór i cierpliwie czekają na budowę kanalizacji.
-
Witam Po raz pierwszy piszę na tym forum i mam nadzieję, że mój problem nie będzie problemem dla Was Szukałem trochę w archiwum forum jednak niestety nie znalazłem odpowiedzi na nurtujące mnie kwestie (być może słabo szukałem). W każdym razie moja sprawa wygląda następująco: Mam nieuzbrojoną działkę na terenach przeznaczonych pod budownictwo jednorodzinne w MPZP (umowę z energetyką wraz z warunkami oraz warunki dla przyłącza wod-kan z zakładu wodociągów załatwiłem). W tymże planie jest też zaznaczone, że nie przewiduje się indywidualnych rozwiązań jeśli chodzi o kanalizację jak i wodę. Jestem teraz na etapie oczekiwania na pozwolenie na budowę, wniosek został złożony przez firmę, która adapotowała mój projekt typowy i tutaj mam właśnie dylemat. W piątek umówiony jestem na rozliczenie się z biurem projektowym za usługę adaptacji projektu i przygotowania dokumentacji potrzebnej dla uzyskania pozwolenia. Jednakże w tejże adaptacji nie ma słowa o tym, że będe robił szambo i studnię bo pani projektant powiedziała, że nie mogła tego uwzględnić gdyż nie dostałbym pozwolenia na budowę. Czy w związku z tym: bede mógł sobie zrobić to szambo i studnię?, czy do tego potrzebuję dodatkowy projekt?, czy nie powinno to być już teraz zgłoszone? Za odpowiedzi będe wdzięczny.