Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Cadoo

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Cadoo

  1. to robisz studnie czy szambo ?? ile kręgów, bo na upartego jesli jest to 5-6 kręgów można je unieść, szczeline wypełnić zaprawą i opuścić, ewentualnie kolejne kęgi stawiać na suchej zaprawie, przy wilgoci z gruntu zwiąże się i będzie szczelnie. Pianka długo nie wytrzyma w takich warunkach.
  2. papa jest wystarczająca, folia na pełne odeskowanie to stanowczo za dużo. Każdy radzi jak mu wygodnie Dekarz woli folie, bo czyściej, łatwiej, bezpieczniej, ciężej rozerwać itp, itd.,
  3. coś musi być nie tak, fakt że wiatr jak wieje to musi go być słychać, ale jak folia trzepocze i wiatr mocno szaleje pod dachówkami to może się to niezbyt miło zakończyć i będziesz po konkretnym wietrze zbierać dachówki z okolicy. Ciężko jest oceniać jak się nie widzi.
  4. cena kosmos, nie doczytałem ile m2 jest tej kostki do ułożenia, ale w okolicach Rzeszowa 30-40zł/m2 to max.
  5. kiepska lampa błyskowa i już będzie ciemniejsze. generalnie lakierem nie przyciemnia się drewna, od tego są bejce, pigmenty czy jakieś impregnaty. Jeżeli chcesz mieć naturalny wzór drewna to bejca, pozniej kilka warstw bezbarwnego lakieru, to moim zdaniem najlepsze rozwiązanie. Trzeba także wziąść pod uwagę że drzewo samo ciemnieje po latach, i uzyskany kolor bedzie się systematycznie zmieniał a co do mieszania lakierów to niezbyt rewelacyjny pomysł, wszystko można tylko czasami efekt nie jest taki jak trzeba, a lakier będzie się rozwarstwiać i odchodzić płatami. Domalux nie jest złym lakierem, a kolejne warstwy będą wyglądać tak jak trzeba
  6. Sklepy internetowe można traktować jako baaaardzo orientacyjne pomoce w szacowaniu cen. Często sprzedawcy z allegro wystwiają inną cenę a inną mają w swoim sklepie, różnie to z nimi bywa. Ale tak jak ktoś wyżej wspomniał koszt wynajmu magazynu w jakiejś wsi jest dużo niższy od magazynu w dużym mieście, poza tym często sprzedawca z Allegro jest hurtownią i nie zamawia od innej hurtowni sprzętu, tylko bezpośrednio od producenta cały kontener z chin czy tira gdzieś z europy. Warto kupić bo można oszczędzić trochę grosza, ale czasami coś co na zdjęciu jest fajne, w realu okazuje się badziewiem. Sprawdzona metoda: przegląd hipermarketów, spisanie cen i parametrów sprzętu a poźniej poszukiwanie tego samego na allegro
  7. potwierdzam i wszytko powyżej także juz nie wspominając o małych dzieciach i ich paluszkach + pomysłowość kuchenna i granie na garach a przy okazji na stole = wgniecenia w blacie nie do usunięcia
  8. fachowcy są wszędzie, tylko ludzie nie mają wiedzy albo pieniędzy facet który podaje się za fachowca powinien wystawić fakturę na wykonanie usługi, oraz udzielić gwarancji na wykonaną usługę, więc jeśli wziął pieniądze to trzeba go mordować aż zrobi to porządnie i nawet złamanego grosza nie dopłacać do kolejnych poprawek, bo niby za co ?? skoro wziął kase i zrobił, miało działać, dał gwarancję, to z jakiej racji ma się mu płacić za coś jeszcze, w tym przypadku czyszczenie piecyka jeśli facet będzie coś marudził zawsze mu można zrobić "dobrą reklamę". Pozostaje jeszcze sąd zciągasz innego fachowca który podpisze papier że nic nie było zrobione albo było źle zrobione - fuszerka znana od lat w naszym kraju a w przypadku piecyka mogło to doprowadzić do utraty zdrowia lub życia, adwokat, i ciągniesz Ty kasę z gościa a nie on z Ciebie. Wiele osób nie nauczyło się jeszcze iż nie wolno płacić za coś co jest źle wykonane i nie potrafi domagać się korekty. Już nie wspominająć o tym że każdy właściciel domu, czy jakiejś tam nieruchomości ma prawo gapić się na łapy fachowca i pytać o wszystko, a jak Ci taki powie "bo tak i juz" to wywalić go na zbity ryj i powiedzieć że jest baranem a nie fachowcem. naprawde dobrzy FACHOWCY są tylko czasami ciężko jest ich wyłowić w gąszczu ofert fuszerantów.
  9. przecie są bezprzewodowe im dłuższy kabel tym większe straty i gorsza jakość video, audio i sygnału z satelity. 10 lat temu juz wymyslili wi-fi żeby kabli nie ciągnąć moim skromnym zdaniem można co nie co sobie zaplanowac i sensownie umieścić peszel wszedzie tam gdzie ma być jakiś kabel (zakładam że elektryka jest zupełnie osobno i piszę o dodatkach) Znająć życie za kilka/naście lat obecne systemy będą do bani, a ewentulany nadmiar kasy w sakiewce żony może doprowadzić do powstania szaleńczych pomysłów typu "zmieniamy wnętrze" mąż wpada z młotem 10kg, w uniesieniu i z rozkoszą wali w znienawidzoną sciane bo po pijaku zawsze nabijał sobie guza, a żona potykała się łamiąc obcasy na progu przez ową scianę i ......, ku zdumieniu obojga widzą przepiękną pajenczynę kabli ...., ale tylko przez sek., bo nagle nie ma prądu, telefonu, internetu, tv, i OoO niezaplanowany prysznic bo poszła rura od wody. Czasami coś prostego może być doskonałe w swej prostocie ale wracając do tematu warto zostawić nawet pusty peszel żeby w razie czego można było sobie coś przepchać a nawet na wysokości około 15 cm od podłogi dokoła każdego pomieszczenia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...