Witam! Jeśli chodzi o zmiany, to chyba nikt nie buduje tego domku bez chociaż drobnych zmian (jak np. przejście z garażu do pomieszczenia gospodarczego). Pierwsze co zaplanowaliśmy jeszcze przed kupnem projektu, to właśnie te drzwi, likwidacja lukarny, zmniejszenie liczby okien dachowych, skrócenie okien w salonie na ścianie frontowej, no i zabudowa zadaszonej części tarasu na rzecz większego salonu (a właściwie jadalni). Jeśli chodzi o braki, to wspomniana już spiżarka, choć zaplanowałam sobie dużą szafkę w kuchni spełniającą częściowo jej rolę. Co okazało się minusem, to mała klatka schodowa (kilku stolarzy wypowiadało się na jej temat i byli tacy co kategorycznie odmawiali wykonania schodów - "bo się nie da"). Ale jednak się da, tylko tyle, że zabiegowe bez podestu. Drugą i nie ostatnią wadą jest wąski salon. Nie wiem jakim cudem na rzucie parteru kominek wyszedł im w kominie. Przecież zazwyczaj stoi on przed kominem co w tym przypadku o 0,5m zmniejsza "przejście" do wypoczynkowej części salonu. No i jeszcze przejście z garażu do pom gosp. - fajna rzecz, bo zimą w ciepełku wsiada się do auta (małego-bo garaż jest mały) i nie wystawiając nosa na mróz jedzie się do roboty, ale w takim przypadku pomieszczenie staje się bardzo nieustawne. Pół biedy gdy masz gaz i piec nie zajmuje ci dużo miejsca, ale przy piecach na eko-groszek, i do tego z podajnikiem robi się mały problem. No ale może na tym poprzestanę, bo tak na prawdę mieszka się super. Zdjęcia oczywiście prześlę na priv. Tylko proszę o adres. Już kajtek_p przesłał mi swojego Kopciuszka. Wygląda super. Fajnie jest zobaczyć swój domek w innej wersji. Pozdrawiam wszystkich, Agata.