
Agee
Użytkownicy-
Liczba zawartości
23 -
Rejestracja
Agee's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
Tak więc po dwóch tyg. nieobecności na forum i w domu parkiet w jednym miescu wstał razem z klejem i częścią posadzki. Doszedł do szczeliny dylatacyjnej między gresem i parkietem, po czym jak nie miał możliwości już dalej iść to wstał. Na całej powierzchni parkietu widać wyraźne "łódkowanie" Chyba już nic z tego nie będzie. Pytanie co robić dalej, aby ten proces nie postepował. Grzać, wietrzyć, osuszać pomieszczenia? Dla przykładu: parkiet położony na szerokości około 90 cm pomiędzy ścianą a gresem zyskał na szerokości około 2 cm. Jedna 7 cm klepka zmierzona w tej chwili ma 7,3 cm. A odpowiadając na pytania Jarekkur'a; - podłoga chrzęści - fachowiec mył grun rozpuszczalnikiem FE 124, po czym gruntował tym samym czyli UZIN PE420 - wilgotność podłoża mierzona higrometrem chyba elektronicznym (taki plastikowy z metalową kulką na górze) - niestety nie wiem co to jest twardziel, wiec nie wiem czy była mierzona (raczej nie) - podłoże robione mixokretem, zacierane - między klepkami nie widać szczelinek - były dylatacje około 5-8 mm, teraz w niektórych miejscach już ich nie ma Z góry dziękuję, jeżeli ktoś jeszcze się zainteresuje tematem i zechce podpowiedzieć, czy jest jeszcze ratunek dla tego parkietu.
- 2 902 odpowiedzi
-
- "pryszcze"
- drewna
- (i 12 więcej)
-
Bardzo proszę specjalistów o pomoc i poradę. Mamy dobry gatunkowo parkiet dąb II klasa ułożony w cegiełkę – 130m2. Pech chciał, że pierwszy (polecony) parkieciarz popełnił podstawowy błąd już na samym początku pracy. Grunt dwuskładnikowy potraktował jako jednoskładnikowy i zamiast zmieszać obie części produktu, najpierw część posadzki pomalował zielonym składnikiem, a jak się zielony skończył to pozostałą część pomalował białym. Grunt UZIN PE420 pod klej UZIN MK 92. Pan na całe szczęście ułożył tylko parkiet na poddaszu i kilka metrów na dole ponieważ ze względów zdrowotnych musiał zrezygnować z pracy. Pozostałą część zostawił „zagruntowaną” na zielono i dziwił się, że nie chce mu to wyschnąć (co było oczywiste, bo nie dodał utwardzacza). Przyszedł nowy parkieciarz, zobaczył, że jest źle zagruntowane, zmył wszystko rozpuszczalnikiem po czym na nowo dobrze zagruntował to, co zostało do zagruntowania. Następnie od razu po zmyciu i zagruntowaniu zabrał się do układania pozostałej części parkietu zgodnie (przynajmniej tak mi się wydaje) ze sztuką. I teraz po dwóch miesiącach od ułożenia, parkiet w niektórych miejscach zaczął się ruszać. Wyraźnie nie trzyma się podłoża i pracuje, a przy okazji skrzypi. Parkieciarz mówi, że to wina wilgoci, którą mamy w domu i że jak będzie trochę bardziej sucho to powinno to wrócić do normy. Parkiet pracuje zarówno w tym miejscu, gdzie była dobrze zagruntowana posadzka jak i w tym, gdzie była źle zagruntowana. Pytanie, czy to faktycznie jest wina wilgoci? A jeżeli tak to czy faktycznie, jak będzie bardziej sucho to parkiet przestanie pracować? Druga rzecz, która spędza mi sen z powiek to to, że podobno takiego parkietu nie da się już uratować, tzn jak całkiem wstanie to jest już do wyrzucenia, bo klej dwuskładnikowy jest tak mocnym klejem, że nijak nie da się go usunąć z parkietu. Jeżeli to nie wina wilgoci w domu, to muszę pogodzić się z tym, że podłoga punktowo pracuje i skrzypi, bo naprawić tego też już nie można. Tak mówi ten fachowiec i każe mi się modlić,” żeby nie było tego więcej, bo to by była tragedia” a jak dla mnie to marne pocieszenie. Bardzo mnie to martwi, ponieważ niemało nas to kosztowało a mąż to w ogóle chciał panele i teraz wypomina mi, że nie mielibysmy takiego kłopotu. Czy naprawdę takiego pracującego parkietu nie da sie już naprawić ?
- 2 902 odpowiedzi
-
- "pryszcze"
- drewna
- (i 12 więcej)
-
Nie chodzi o zamkniętą komorę spalania tylko raczej o to, że w momencie dokładania do tzw. pieca jest ryzyko, że jakaś iskra na tenże wspomniany parkiet upadnie i zrobi ślad. Chyba nikt nie układa terakoty przy kominku ze względów estetycznych tylko raczej praktycznych. Po prostu jestem ciekawa, czy faktycznie, to miejsce przy kominku jest tak bardzo narażone na zniszczenie, że trzeba układać terakotę lub blachę. A tak poza tym polecam lekturę poniższego linku. Zastosowanie materiału niepalnego nie jest moim wymysłem. http://www.muratordom.pl/instalacje/kominki-i-piece-wolnostojace/miejsce-na-kominek,6385_14379.htm
-
A czy wokół kominka nie powinno być - zamiast parkietu - jakiegoś materiału niepalnego? Pytam, bo właśnie jesteśmy na etapie układania parkietu i mam zdecydować, co wokół kominka ma być położone: parkiet, blacha czy terakota. Czerpię inspiracje właśnie ze zdjeć, a tu widzę parkiet położony do samego kominka. Też bym tak chciała, ale parkieciarz stanowczo odradza.
-
Bemark, też sie przymierzam do kupienia tych płytek. Przejrzałam już chyba wszystkie wątki w poszukiwaniu inspiracji. Fakt - większość układa płytki w pionie. Też się zastanawiam jak będzie lepiej. W tym wątku jest kilka osbób, które położyły płytki poziomo. Zerknij na początek tej strony na zdjęcie Tkanki7. Wydaje mi się, że jej płytki są ułożone właśnie w poziomie.
- 1 685 odpowiedzi
-
- "na
- (domino)
-
(i 35 więcej)
Oznaczone tagami:
- "na
- (domino)
- -znacie?
- aldea
- aranżacje
- beton
- beżowa
- braid-kto
- chyba
- colour
- concrete
- domino
- femme
- glazura~gres~terakota
- kuba
- majolika
- marce
- nostalgia
- nowoczesna kuchnia
- opinie
- pliss...
- plytki
- prośba
- płytki
- sasso
- satin
- syria
- szary
- tubądzin
- tubądzin-kto
- tubadzina
- ułożona
- zdjęcia
- żywo"
- łazience-pochwalcie
- łazience?
- łazienka
-
Osiemnaste urodziny - ile pieniedzy dac?
Agee odpowiedział mayadaski → na topic → Dział Porad życiowych
Kwestia zasobności portfela, ale 1 tys. PLN to - przynajmniej, jak dla mnie - trochę dużo. Pod koniec sierpnia byliśmy z mężem na osiemnastce u jego chrześniaka. Kupiliśmy zegarek za około 400 zł - był bardzo zadowlony (oczywiście chrześniak był zadowolony, a nie zegarek ) W tym przypadku teściowa mówiła, że to drogi prezent, chociaż akurat tym się nie sugerowaliśmy. -
Najlepiej zrobiłby to rzeczoznawca majątkowy. Tak, jak napisałaś prawidłowa wycena zależy od wielu kwestii. Może spróbuj zapoznać się z podejściem dochodowym wyceny nieruchomości (metoda zysków) - myślę, że powinnaś znaleźć tam kilka wskazówek oraz wzorów: http://www.marsta.org/standardy/NI2.pdf Tutaj rozwiązanych jest kilka zadań - może coś będzie można wykorzystać: http://www.wsgn.pl/druki/166.doc Poniżej link do ciekawego artykułu: http://www.egospodarka.pl/26120,Wycena-wartosci-firmy-jaka-metode-zastosowac,1,20,2.html
-
Ocieplenie elewacji z welny ile za metr ?????
Agee odpowiedział Fugas → na topic → Lista płac wykonawców
Podbijam temat. Jaki jest w tej chwili koszt robocizny 1m2 za kompletne ocieplenie budynku wełną mineralną? -
Przejrzałam całe forum o łazienkach. Ładne te niektóre aranżacje, ale zupełnie nie w tym stylu, którego szukam. Włoskie płytki śliczne - poszukam, gdzie można kupić i przede wszystkim za ile. Saloni Merida też brałam pod uwagę. Wielkie dzięki za odzew. Szukam dalej...
-
Mam prośbę o pomoc w szukaniu płytek do łazienki. Większość producentów płytek ceramicznych postawiła teraz na nowoczesność. Płytki są bardzo duże, mają dziwne formy i wzornictwo. Niektórym bardzo się to podoba, mi akurat to nie dopowiada. Poszukuję czegoś klasycznego, może trochę rustykalnego. Sama nie wiem, jak to nazwać. Niestety, jak do tej pory moje starania są prawie bezowocne. Znalazłam tylko jedne płytki, które mniej wiecej pasowałyby do tego, czego szukam. Jest to seria Nebrasca firmy Alcorense. http://images50.fotosik.pl/186/feb300f24224200e.jpg Szukam jeszcze czegoś w beżach. Tak jak na poniższym zdjęciu. http://images43.fotosik.pl/186/427656f08e9c3a03.jpg Wszelkie sugestie mile widziane.
-
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
No jak to od czego, od brania kasy za wpisy do dziennika. Na budowie był może ze dwa razy. Pewnie, że wolałabym dać 4 cm z siatką wszędzie, ale jak juz tutaj wspominałam projektant twierdzi, że albo 4 cm bez siatki wogóle albo 3 cm z siatką. Mówi, że siatka swoje waży i 4 cm wylewki + siatka to juz zbyt duże obciążenie. I wiecie co, tak sobie myslę, że on chyba gada jakieś bzdury Z jednej strony, czemu mam nie wierzyć projektantowi, chyba przecież się lepiej zna ode mnie i wie co mówi. Ale z drugiej strony tak na zdrowy rozsądek, jak faktycznie do pokoju wejdzie te 10 osób to co? -
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Dzięki Odaro. Tak też myślałam, żeby zrobić ale biuro pisze, że albo 4cm bez siatki, albo 3 z siatką. Chyba jednak trzeba zacisnąć zęby, zapomnieć o tym co sugeruje projektant i zrobić 6 cm styro, 4 cm wylewka i siatka tylko w tych newralgicznych miejscach. Jajmar, wklejam rzuty. http://images49.fotosik.pl/162/4a9a2d8353f0ac9emed.jpg http://images41.fotosik.pl/158/0c3703d314ba672emed.jpg -
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Słuchajcie, nie mam ani wykształcenia technicznego ani nie jestem projektantem. Już pal licho, czy cieśla był fachowcem czy nie. Fakt jest taki, że wystaje mi 6 cm belki, której nie chcę ucinać a muszę ją przykryć pod posadzką. Biuro mi mówi, że musze dać max 4 cm wylewki, a najlepiej to, gdyby było 3 cm. Jedyne rozwiązanie, które przychodziło mi na myśl to tak jak wspomniałam położenie 6 cm styropianu i 3 cm. wylewki, ale chciałam zweryfikować ten pomysł na forum myśląc, że ktoś podsunie lepsze rozwiązanie lub powie, że to co wymysliłam jest do bani, bo wylewka za cienka i będzie pękać. Jajmar Facet z biura pisze tak: dla stropu TERIVA-I max całkowite obciążenie charakterystyczne wynosi 6,7. Przy zastosowaniu szlichty 6cm max obciążenie wynosi 7,01.Czyli aż o 0,31 za duzo!". Jest to obciążenie wyrażone w kN/m2 To ja...ja się pytam o co chodzi? -
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Cieśla fachowcem nie był. Belka może i jest podwaliną, ale na pewno nie przewidziano jej w projekcie. I tak zamówiliśmy 20 cm dłuższe słupy niż nam cieśla kazał, a i tak trzeba było dosztukować po kilka cm z dołu i z góry. Odnośnie nośności stropu projektant z biura przesłał nam całą tabelkę z wyliczeniami, że absolutnie nie mozna dawać więcej niż 4 cm, bo trach i nam się sufit na łeb zawali. Może nudne, ale cytuję, co mądrego nam napisali: "W obecnej sytuacji przy założeniu że do budowy stropu zastosowano belki TERIVA-I nie można zastosować grubszej szlichty niż 4cm. Z obliczeń wynika, że ten rodzaj stropu nie wytrzyma takiego obciążenia. Dla stropu TERIVA-I max całkowite obciążenie wynosi 6,7. Przy zastosowaniu szlichty 6cm max obciążenie wynosi 7,01, czyli aż o 0,31 za duzo! W obliczeniach przyjęliśmy 3cm (zakres bezpieczeństwa konstruktora), natomiast w rzeczywistości strop może przenieść max gr. szlichty 4cm. Jeśli będzie więcej to mogą wystąpić kłopoty z nośnością stropu. Oczywiście można szlichtę dozbroić siatką (15x15 lub 10x10), jednak przy dozbrojeniu radziłbym wylać szlichtę na gr. 3cm – pręty też swoje ważą." Raczej nie chodzi tutaj o nadbeton. Po takiej informacji z biura jednak mimo wszystko trochę strach lać więcej niż te 3-4 cm. -
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Strop TERIVA-I. Do posadzki ma przyjechać fachowiec z mixokretem.