
Agee
Użytkownicy-
Liczba zawartości
23 -
Rejestracja
Zawartość dodana przez Agee
-
Tak więc po dwóch tyg. nieobecności na forum i w domu parkiet w jednym miescu wstał razem z klejem i częścią posadzki. Doszedł do szczeliny dylatacyjnej między gresem i parkietem, po czym jak nie miał możliwości już dalej iść to wstał. Na całej powierzchni parkietu widać wyraźne "łódkowanie" Chyba już nic z tego nie będzie. Pytanie co robić dalej, aby ten proces nie postepował. Grzać, wietrzyć, osuszać pomieszczenia? Dla przykładu: parkiet położony na szerokości około 90 cm pomiędzy ścianą a gresem zyskał na szerokości około 2 cm. Jedna 7 cm klepka zmierzona w tej chwili ma 7,3 cm. A odpowiadając na pytania Jarekkur'a; - podłoga chrzęści - fachowiec mył grun rozpuszczalnikiem FE 124, po czym gruntował tym samym czyli UZIN PE420 - wilgotność podłoża mierzona higrometrem chyba elektronicznym (taki plastikowy z metalową kulką na górze) - niestety nie wiem co to jest twardziel, wiec nie wiem czy była mierzona (raczej nie) - podłoże robione mixokretem, zacierane - między klepkami nie widać szczelinek - były dylatacje około 5-8 mm, teraz w niektórych miejscach już ich nie ma Z góry dziękuję, jeżeli ktoś jeszcze się zainteresuje tematem i zechce podpowiedzieć, czy jest jeszcze ratunek dla tego parkietu.
- 2 902 odpowiedzi
-
- "pryszcze"
- drewna
- (i 12 więcej)
-
Bardzo proszę specjalistów o pomoc i poradę. Mamy dobry gatunkowo parkiet dąb II klasa ułożony w cegiełkę – 130m2. Pech chciał, że pierwszy (polecony) parkieciarz popełnił podstawowy błąd już na samym początku pracy. Grunt dwuskładnikowy potraktował jako jednoskładnikowy i zamiast zmieszać obie części produktu, najpierw część posadzki pomalował zielonym składnikiem, a jak się zielony skończył to pozostałą część pomalował białym. Grunt UZIN PE420 pod klej UZIN MK 92. Pan na całe szczęście ułożył tylko parkiet na poddaszu i kilka metrów na dole ponieważ ze względów zdrowotnych musiał zrezygnować z pracy. Pozostałą część zostawił „zagruntowaną” na zielono i dziwił się, że nie chce mu to wyschnąć (co było oczywiste, bo nie dodał utwardzacza). Przyszedł nowy parkieciarz, zobaczył, że jest źle zagruntowane, zmył wszystko rozpuszczalnikiem po czym na nowo dobrze zagruntował to, co zostało do zagruntowania. Następnie od razu po zmyciu i zagruntowaniu zabrał się do układania pozostałej części parkietu zgodnie (przynajmniej tak mi się wydaje) ze sztuką. I teraz po dwóch miesiącach od ułożenia, parkiet w niektórych miejscach zaczął się ruszać. Wyraźnie nie trzyma się podłoża i pracuje, a przy okazji skrzypi. Parkieciarz mówi, że to wina wilgoci, którą mamy w domu i że jak będzie trochę bardziej sucho to powinno to wrócić do normy. Parkiet pracuje zarówno w tym miejscu, gdzie była dobrze zagruntowana posadzka jak i w tym, gdzie była źle zagruntowana. Pytanie, czy to faktycznie jest wina wilgoci? A jeżeli tak to czy faktycznie, jak będzie bardziej sucho to parkiet przestanie pracować? Druga rzecz, która spędza mi sen z powiek to to, że podobno takiego parkietu nie da się już uratować, tzn jak całkiem wstanie to jest już do wyrzucenia, bo klej dwuskładnikowy jest tak mocnym klejem, że nijak nie da się go usunąć z parkietu. Jeżeli to nie wina wilgoci w domu, to muszę pogodzić się z tym, że podłoga punktowo pracuje i skrzypi, bo naprawić tego też już nie można. Tak mówi ten fachowiec i każe mi się modlić,” żeby nie było tego więcej, bo to by była tragedia” a jak dla mnie to marne pocieszenie. Bardzo mnie to martwi, ponieważ niemało nas to kosztowało a mąż to w ogóle chciał panele i teraz wypomina mi, że nie mielibysmy takiego kłopotu. Czy naprawdę takiego pracującego parkietu nie da sie już naprawić ?
- 2 902 odpowiedzi
-
- "pryszcze"
- drewna
- (i 12 więcej)
-
Nie chodzi o zamkniętą komorę spalania tylko raczej o to, że w momencie dokładania do tzw. pieca jest ryzyko, że jakaś iskra na tenże wspomniany parkiet upadnie i zrobi ślad. Chyba nikt nie układa terakoty przy kominku ze względów estetycznych tylko raczej praktycznych. Po prostu jestem ciekawa, czy faktycznie, to miejsce przy kominku jest tak bardzo narażone na zniszczenie, że trzeba układać terakotę lub blachę. A tak poza tym polecam lekturę poniższego linku. Zastosowanie materiału niepalnego nie jest moim wymysłem. http://www.muratordom.pl/instalacje/kominki-i-piece-wolnostojace/miejsce-na-kominek,6385_14379.htm
-
A czy wokół kominka nie powinno być - zamiast parkietu - jakiegoś materiału niepalnego? Pytam, bo właśnie jesteśmy na etapie układania parkietu i mam zdecydować, co wokół kominka ma być położone: parkiet, blacha czy terakota. Czerpię inspiracje właśnie ze zdjeć, a tu widzę parkiet położony do samego kominka. Też bym tak chciała, ale parkieciarz stanowczo odradza.
-
Bemark, też sie przymierzam do kupienia tych płytek. Przejrzałam już chyba wszystkie wątki w poszukiwaniu inspiracji. Fakt - większość układa płytki w pionie. Też się zastanawiam jak będzie lepiej. W tym wątku jest kilka osbób, które położyły płytki poziomo. Zerknij na początek tej strony na zdjęcie Tkanki7. Wydaje mi się, że jej płytki są ułożone właśnie w poziomie.
- 1 685 odpowiedzi
-
- "na
- (domino)
-
(i 35 więcej)
Oznaczone tagami:
- "na
- (domino)
- -znacie?
- aldea
- aranżacje
- beton
- beżowa
- braid-kto
- chyba
- colour
- concrete
- domino
- femme
- glazura~gres~terakota
- kuba
- majolika
- marce
- nostalgia
- nowoczesna kuchnia
- opinie
- pliss...
- plytki
- prośba
- płytki
- sasso
- satin
- syria
- szary
- tubądzin
- tubądzin-kto
- tubadzina
- ułożona
- zdjęcia
- żywo"
- łazience-pochwalcie
- łazience?
- łazienka
-
Osiemnaste urodziny - ile pieniedzy dac?
Agee odpowiedział mayadaski → na topic → Dział Porad życiowych
Kwestia zasobności portfela, ale 1 tys. PLN to - przynajmniej, jak dla mnie - trochę dużo. Pod koniec sierpnia byliśmy z mężem na osiemnastce u jego chrześniaka. Kupiliśmy zegarek za około 400 zł - był bardzo zadowlony (oczywiście chrześniak był zadowolony, a nie zegarek ) W tym przypadku teściowa mówiła, że to drogi prezent, chociaż akurat tym się nie sugerowaliśmy. -
Najlepiej zrobiłby to rzeczoznawca majątkowy. Tak, jak napisałaś prawidłowa wycena zależy od wielu kwestii. Może spróbuj zapoznać się z podejściem dochodowym wyceny nieruchomości (metoda zysków) - myślę, że powinnaś znaleźć tam kilka wskazówek oraz wzorów: http://www.marsta.org/standardy/NI2.pdf Tutaj rozwiązanych jest kilka zadań - może coś będzie można wykorzystać: http://www.wsgn.pl/druki/166.doc Poniżej link do ciekawego artykułu: http://www.egospodarka.pl/26120,Wycena-wartosci-firmy-jaka-metode-zastosowac,1,20,2.html
-
Ocieplenie elewacji z welny ile za metr ?????
Agee odpowiedział Fugas → na topic → Lista płac wykonawców
Podbijam temat. Jaki jest w tej chwili koszt robocizny 1m2 za kompletne ocieplenie budynku wełną mineralną? -
Przejrzałam całe forum o łazienkach. Ładne te niektóre aranżacje, ale zupełnie nie w tym stylu, którego szukam. Włoskie płytki śliczne - poszukam, gdzie można kupić i przede wszystkim za ile. Saloni Merida też brałam pod uwagę. Wielkie dzięki za odzew. Szukam dalej...
-
Mam prośbę o pomoc w szukaniu płytek do łazienki. Większość producentów płytek ceramicznych postawiła teraz na nowoczesność. Płytki są bardzo duże, mają dziwne formy i wzornictwo. Niektórym bardzo się to podoba, mi akurat to nie dopowiada. Poszukuję czegoś klasycznego, może trochę rustykalnego. Sama nie wiem, jak to nazwać. Niestety, jak do tej pory moje starania są prawie bezowocne. Znalazłam tylko jedne płytki, które mniej wiecej pasowałyby do tego, czego szukam. Jest to seria Nebrasca firmy Alcorense. http://images50.fotosik.pl/186/feb300f24224200e.jpg Szukam jeszcze czegoś w beżach. Tak jak na poniższym zdjęciu. http://images43.fotosik.pl/186/427656f08e9c3a03.jpg Wszelkie sugestie mile widziane.
-
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
No jak to od czego, od brania kasy za wpisy do dziennika. Na budowie był może ze dwa razy. Pewnie, że wolałabym dać 4 cm z siatką wszędzie, ale jak juz tutaj wspominałam projektant twierdzi, że albo 4 cm bez siatki wogóle albo 3 cm z siatką. Mówi, że siatka swoje waży i 4 cm wylewki + siatka to juz zbyt duże obciążenie. I wiecie co, tak sobie myslę, że on chyba gada jakieś bzdury Z jednej strony, czemu mam nie wierzyć projektantowi, chyba przecież się lepiej zna ode mnie i wie co mówi. Ale z drugiej strony tak na zdrowy rozsądek, jak faktycznie do pokoju wejdzie te 10 osób to co? -
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Dzięki Odaro. Tak też myślałam, żeby zrobić ale biuro pisze, że albo 4cm bez siatki, albo 3 z siatką. Chyba jednak trzeba zacisnąć zęby, zapomnieć o tym co sugeruje projektant i zrobić 6 cm styro, 4 cm wylewka i siatka tylko w tych newralgicznych miejscach. Jajmar, wklejam rzuty. http://images49.fotosik.pl/162/4a9a2d8353f0ac9emed.jpg http://images41.fotosik.pl/158/0c3703d314ba672emed.jpg -
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Słuchajcie, nie mam ani wykształcenia technicznego ani nie jestem projektantem. Już pal licho, czy cieśla był fachowcem czy nie. Fakt jest taki, że wystaje mi 6 cm belki, której nie chcę ucinać a muszę ją przykryć pod posadzką. Biuro mi mówi, że musze dać max 4 cm wylewki, a najlepiej to, gdyby było 3 cm. Jedyne rozwiązanie, które przychodziło mi na myśl to tak jak wspomniałam położenie 6 cm styropianu i 3 cm. wylewki, ale chciałam zweryfikować ten pomysł na forum myśląc, że ktoś podsunie lepsze rozwiązanie lub powie, że to co wymysliłam jest do bani, bo wylewka za cienka i będzie pękać. Jajmar Facet z biura pisze tak: dla stropu TERIVA-I max całkowite obciążenie charakterystyczne wynosi 6,7. Przy zastosowaniu szlichty 6cm max obciążenie wynosi 7,01.Czyli aż o 0,31 za duzo!". Jest to obciążenie wyrażone w kN/m2 To ja...ja się pytam o co chodzi? -
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Cieśla fachowcem nie był. Belka może i jest podwaliną, ale na pewno nie przewidziano jej w projekcie. I tak zamówiliśmy 20 cm dłuższe słupy niż nam cieśla kazał, a i tak trzeba było dosztukować po kilka cm z dołu i z góry. Odnośnie nośności stropu projektant z biura przesłał nam całą tabelkę z wyliczeniami, że absolutnie nie mozna dawać więcej niż 4 cm, bo trach i nam się sufit na łeb zawali. Może nudne, ale cytuję, co mądrego nam napisali: "W obecnej sytuacji przy założeniu że do budowy stropu zastosowano belki TERIVA-I nie można zastosować grubszej szlichty niż 4cm. Z obliczeń wynika, że ten rodzaj stropu nie wytrzyma takiego obciążenia. Dla stropu TERIVA-I max całkowite obciążenie wynosi 6,7. Przy zastosowaniu szlichty 6cm max obciążenie wynosi 7,01, czyli aż o 0,31 za duzo! W obliczeniach przyjęliśmy 3cm (zakres bezpieczeństwa konstruktora), natomiast w rzeczywistości strop może przenieść max gr. szlichty 4cm. Jeśli będzie więcej to mogą wystąpić kłopoty z nośnością stropu. Oczywiście można szlichtę dozbroić siatką (15x15 lub 10x10), jednak przy dozbrojeniu radziłbym wylać szlichtę na gr. 3cm – pręty też swoje ważą." Raczej nie chodzi tutaj o nadbeton. Po takiej informacji z biura jednak mimo wszystko trochę strach lać więcej niż te 3-4 cm. -
Problem z posadzką na poddaszu. Nie do rozwiązania?
Agee odpowiedział Agee → na topic → Ściany, okna, stropy, kominy, garaże
Strop TERIVA-I. Do posadzki ma przyjechać fachowiec z mixokretem. -
Czy ktos mógłby doradzić, jak mądrze rozwiązać problem grubości posadzki na poddaszu? Nasz super fachowca cieśla źle obliczył długość słupów drewnianych na poddaszu przez co słupy podtrzymujące więźbę mają coś na kształt stopki (prostopadłe belki grubości 6 cm podłożone pod słupy) Gdy robiona była więźba nieopatrznie zgodziliśmy się na takie rozwiązanie, ale teraz przy wylewce na poddaszu jest problem. Nie wiemy, jak zrobić wylewkę tak, aby przykryć owe wystające 6 cm belki. Chcieliśmy zrobic 4 cm styropianu i 5 wylewki z siatką co by posadzka nie pękała, ale tak sie nie da ponieważ, jak twierdzi biuro projektowe "w obliczeniach przyjęli 3cm wylewki, choć strop może przenieść max gr. szlichty 4cm. Jeśli będzie więcej to mogą wystąpić kłopoty z nośnością stropu" Pytanie, jak zrobić posadzkę, aby nie pękała, a jednoczesnie przykryła wystające 6 cm belki. Czy można w związku z tym zrobić 6 cm styropianu tak, aby zrównać poziom z belką i na to wylać 3 cm szlichty? Nie będzie to za mało?
-
My też mamy dostep do działki przez drogę prywatną i z tego co się orientuję żadnego oświadczenia nie musieliśmy pisać. Aniu - my jak na razie stoimy z budową. Zbieramy wyceny okien, instalacji itp. Dzisiaj dostałam wycenę okien z Oknoplastu i tu zaskoczenie, bo okna do naszego domku to niecałe 15 tys. Ciekawe, czemu Tobie wycenili je na ponad 20 tys. Mamy też kosztorys na instalacje sanitarne, c.o. + rekuperator - wszystko z jednej firmy - wyszło niecałe 70 tys. Teraz musimy tylko poczekać, aż bank wesprze nas trochę finansowo i ruszymy dalej z robotą.
-
Witam wszytskich po tak długiej przerwie. Dużo się dzieje na forum, a czemu mnie nie tutaj tak długo nie było - juz się tłumaczę. Jestem szczęśliwą mamą czteromiesięcznego dzidziusia i korzystając z urlopu macierzyńskiego oraz lata wyrwałam się z Warszawy na prawie dwumiesięczne wakacje na Mazury z dala od uroków cywilizacji i internetu. Już nadrabiam zaległości i wstawiam zdjęcie domku. Stan surowy otwarty. Jeżeli ktoś chciałby obejrzeć na żywo serdecznie zapraszam. http://images43.fotosik.pl/2/82c266f8846ed5d2med.jpg http://images23.fotosik.pl/266/4460e5e21dde6c57med.jpg
-
Cześć Memorka, Chyba wszystkich kusi zadaszenie tarasu. Też nad tym myśleliśmy i prawdopodobnie skończy się na rozwijanej markizie. Zawsze jakaś osłona przed słońcem i deszczem będzie. Co do budowy domu, to musicie miec naprawdę dobrych wykonawców. Projekt nie jest zbyt szczegółowy, brakuje w nim wielu danych, a niektóre są wręcz błędne. Przykład - drzwi z kotłowni do garażu - według projektu - wysokość 2,05 m. za chiny się nie zmieszczą w otwór, który jest na nie przeznaczony, ponieważ akurat w tym miejscu idzie belka żelbetowa i na drzwi zostaje około 1.96 m. Druga sprawa, która może się przydać na etapie zamawiania materiałów. My policzyliśmy cegłę na ściany zewnętrzne dotając do tego również lukarny. I tutaj zaskoczenie. Boki lukarn mogą być wykonane tylko z drewna lub z płyty OSB. Cegły po prostu nie będą się miały na czym trzymać.
-
Witam wszystkich po krótkiej przerwie. Jak tam u Was postępy w pracach? Ja się mogę pochwalić, że przez ten czas, który mnie tu nie było, prawie udało nam sie zbudować domek. Dzisiaj przyszli fachowcy od więźby i zaczeli robić dach. Mury więc już stoją. Nie ma jeszcze tylko ścianek działowych na piętrze. Dół cały jest już wymurowany. Zmian nie robiliśmy za wiele. Powiększyliśmy tylko łazienkę na dole kosztem kuchni tak, aby mozna było zainstalować również prysznic. Na funkcjonalności kuchni nic nie straciliśmy, za to mamy ciut większą łazienkę. Wyprostowaliśmy też ściankę, która była pomiędzy kuchnią a salonem oraz łazienką a przedpokojem. Były małe załamania, które wyrównalismy prowadząc prostą ścianę od jednego trzpienia do drugiego. Generalnie domek wygląda super.
-
My na początku też chcieliśmy budować z silki i ocieplić wełną. Skończyło się na porothermie. Co do ocieplenia to trwają jeszcze dyskusje, czy wełna czy styropian, chociaż pewnie ze względów ekonomicznych wybierzemy to drugie. Ogrzewanie gazem + kominek. Aniahubi - co do spotkania, nie ma problmu, szczegóły wysyłam na priv.
-
Jak na razie żadnych innych kwiatków ani my ani nasz wykonawca nie znalazł. Chyba że w trakcie budowy coś wyjdzie, ale do tej pory wszystko jest OK. Za postawienie fundamentów - sam materiał zapłaciliśmy ok. 25 tys. choć z założenia maiało być trochę taniej. Nieprzewidziane wydatki typu kilka wywrotek piachu do obsypania wokół fundamentów i wstępne koszty trzeba było zweryfikować. Cały stan surowy otwarty szacujemy tak na 160 tys. tzn materiały + robocizna. Zobaczymy jak sprawdzi się to w praktyce. Faktycznie, z tego co wiem na stronce Z500 jest kosztorys z ilością materiałów, ale tylko dla wersji podstawowej bez garażu. Pozostałą część niestety trzeba oszacować samemu. Tak swoją drogą, dziwne, że na gotowy projekt trzeba czekać 3 tygodnie. Naszej wersji z garażem po prawej (a nie po lewej tak jak wcześniej napisałam) stronie nie mieli, więc jestem jeszcze w stanie to zrozumieć. Ale wydrukowanie gotowego projektu nie zajmuje chyba aż tak wiele czasu. aniahubi - mam nadzieję, że poczta jeszcze do tego nie nawali i otrzymacie swój projekt w terminie.
-
Również wybraliśmy projekt Z28 z pojedynczym garażem po lewej stronie. Współpraca ze studiem Z500 faktycznie do najłatwiejszych i najszybszych nie należy. Nawet nie wiedzieli, że projekt Z28 ma dwie możliwości układu salonu - jeden z trzpieniem żelbetowym w środku, drugi bez. My wybraliśmy ten bez trzpienia. Właśnie jesteśmy na etapie robienia podposadzkówki, później chudziak i zaraz jak tylko pogoda na to pozwoli stawiamy mury.