hwafel

Cześć Jeśli macie jakieś pytania dotyczące parkietów, mozaik i podłóg drewnianych w ogóle, służę tzw. "fachową" pomocą.

To pewnie rzeczywiście lubi połysk. Zobaczysz jak się ten Domalux będzie sprawował: zawsze można podłogę wycyklinować i zmienić lakier (dobry powinien w domowych warunkach wytrzymać 15-20 lat w bdb stanie).

Potwierdzam wszystko powyższe, pozwoli to na uniknięcie większości nieprzyjemności. Trzeba jeszcze pamiętać o przecedzeniu przez pończochę. Fakt, mozaiki sprzedajemy rzeczywiście niewiele. Może dlatego, że źle się kojarzy (komuna, bida itp.). Jest to bardzo dobra posadzka, można ją odnowić 4-5 razy i jest niedroga. Tutaj pracuję: http://parkietykurtok.eu - parkiety, mozaiki, produkcja

basiaw napisała: Skoro pan parkieciarz starszy to rzeczywiście mógł polecać połysk z upodobania, ale co to za tłumaczenie że "ładniejszy"?! Ładniejszy dla niego a dla Ciebie? Czy Domalux w połysku lepszy? Tak. Dlaczego? Bo nie sprawia kłopotów...parkieciarzowi? Półmat domaluxowski to chimera, często płata figle a to w postaci żelków (takie kropeczki widoczne pod światło), a to tworząc nierównomierne zabarwienia. Jednym słowem na dwoje babka wróżyła (może nie aż tak źle, jest jakieś 80% szansy że wszystko wyjdzie OK). W każdym razie proszę surowo egzekwować od parkieciarza wszelkie poprawki. Nasi poprawiali (piszę w czasie przeszłym bo nie pracujemy już na tych lakierach). W każdym razie jeśli chodzi o użytkowanie półmat zdecydowanie praktyczniejszy: mniej widoczne zarysowania, kurz.

Czesc Jestem jak to się mówi "z branży" i chciałbym się podzielić uwagami na omawiany temat. Dobrze polecają. Jest to obecnie najlepsza formuła na rynku. Właściwie jest to lakier poliuretanowy na bazie wody, łączy on w sobie zalety lakierów chemicznych (twardość) i wodnych (brak nieprzyjemnego zapachu - smrodu po prostu). Są to najdroższe lakiery na rynku ale i najlepsze. Polecam Bona Traffic, Deva Transit i Novol Supramal 220 (mój typ bo najtańszy). Berger-Seidle i Lakma to też dobre firmy i pewnie mają takie lakiery w swojej ofercie, ale nie sprawdziłem ich. Niestety nie ma się co łudzić, drewno to nie kamień a lakier nie szkło. Może nie jedna przejażdżka a dziesięć lub więcej ale ślady na pewno powstaną. Powinny być praktycznie niewidoczne jeśli, raz: drewno będzie twarde (dąb bardzo dobrze), dwa: lakier będzie matowy - ZDECYDOWANIE polecam taki właśnie, bo praktycznie nie widać na nim zarysowań, nie widać kurzu (szczególnie w słońcu) i nie matowi się z biegiem lat w domowych ciągach komunikacyjnych. Domaluxu nie polecam: mają niestabilny proces produkcji i lakier nie trzyma parametrów. Stąd różnice w stopniach połysku i gęstości. Jeśli chodzi o twardość jest całkiem przyzwoity i niedrogi.