swibno

Witam wszystkich. Jestem w trakcie podłączania kominka z płaszczem wodnym do instalacji. Mam pewne wątpliwości co do miejsca zainstalowania odpowietrznika automatycznego i stąd moje pytanie do osób które już budowę instalacji mają za sobą lub do tych którzy na co dzień się tym zajmują. Mianowicie hydraulik w dobrej wierze zainstalował odpowietrznik automatyczny ale według mnie dość blisko wkładu. Zasugerował odsłonięcie blachą i obłożenie izolacją. Obawiam się jednak, że może on ulec uszkodzeniu podczas opalania w kominku. Widoczne elementy plastikowe - tabliczka znamionowa informuje o wytrzymałości 110C. Czy dopuszczalne jest takie umiejscowienie odpowietrznika czy najlepiej od razu go wykręcić i wstawić korek i korzystać tylko z seryjnego odpowietrznika ręcznego? Resztę osprzętu (pompy, spustowy zawór bezpieczeństwa, zawór mieszający) udało się umieścić w piwnicy pod kominkiem. Dzięki za cenne sugestie.

Niestety nie wchodziłem na forum, a sterownik trzyma w pamięci parametry tylko ostatnich 7 dni. Wczoraj np. nagrzał 200l wody do 70 stopni, słoneczny dzień. Jestem w trakcie prób zapisywania całej historii w PC za pomocą komunikacji szeregowej RS485 i jak się uda wszystkie dane będę wysyłał na jakiś serwer www. Co do ciśnienia sprawa na tą chwile jest rozwiązana. Serwisant uzupełnił płyn solarny. W tej chwili ciśnienie się ustabilizowało.

Ciśnienie nadal zmienia się bardzo 0,5 ... 2,5bar. Dzwoniłem z reklamacją ale firma coś się nie śpieszy z przyjazdem. Muszę się kolejny raz przypomnieć. Z firmą instalującą to się nie wstrzeliłem. Ogólnie jestem z nich bardzo niezadowolony i mógłbym o tym montażu napisać niezły referat łącznie ze zdjęciami "fachowej" roboty.

Sprawdziłem naczynie i nie wyczuwam tam odgłosu płynu. Zamiana instalacji nie jest w tej chwili możliwa. 5 lat gwarancji i kolektor próżniowy heat-pipe. Zadzwoniłem już do instalatora i ma przyjechać sprawdzić. W rozmowie telefonicznej zapewniał że zbiornik wyrównawczy powinien być prawie pusty a nie napełniony w 50%. Dziś był bardziej słoneczny dzień i wodę w zbiorniku nagrzało do 51 stopni. Gdy kolektor oświetlony ciśnienie 2,5bara ale wieczorem już spadło do 0,5bara. Napiszę co stwierdzi serwis po wizycie. PS. Jakie macie osiągi dzienne o tej porze roku na kolektroach próżniowych a jakie na płaskiech. U mnie ostatnie siedem dni 4 kWh; 2 kWh; 0 kWh; 1kWh; 3 kWh; 5kWh; 6kWh.

Dziś dokładnie sprawdziłem dzień 2,5bara w nocy 0,5bara. Zbiornik jest zainstalowany i instalacja na gwarancji wiec zgłoszę reklamację. Dziękuję za podpowiedzi. Z tego co pamiętam sam instalator mówił że ciśnie nie nie może spadać poniżej 1bara. Co dziwne wszystkie rury białe od szronu a jedna codziennie czarna może jakaś nieszczelność.

Czy ciśnienie płynu w instalacji powinno być stałe? U mnie obecnie (styczeń) w dzień słoneczny podczas pracy ciśnienie wynosi ponad 2 bary a w nocy gdy temperatura spada ciśnienie płynu również spada prawie do 0.5 bara. Długość instalacji to ok 10m przewodem wentylacyjnym do kotłowni.