Witam Szanowni forumowicze musze się szybko zmierzyć z instalację alarmową i proszę Was bardzo o poradę. Nie zdołałem przebić się przez wszystkie strony tego tematu a czas mnie bardzo nagli więc proszę nie złoście się jeżeli powielam już zadawane pytania Przedstawiam niżej rzuty i wstępną koncepcję na jaką wpadłem i proszę o radę [/img]http://img259.imageshack.us/img259/2892/plan1xu8.th.gif [/img] Alarm ma być oparty na centrali Satel Integra 64, chcieliśmy zatosować czujki zbicia szyb jednak nie wiem czy będą prawidłowo działać w trakcie prac tynkarskich gdy okna będą zaklejone a zależy nam żeby zamonotować alarm już teraz gdzy zamontujemy okna no i jeszcze nie wiemy czy będziemy mieć zasłony. Instalacja ma umożliwiać poruszanie się w trakcie dozoru w pomieszczeniach mieszkalnych swobodnie z wyłączeniem garażu i kotłowni. Instalator proponuje nam kontaktrony okienne wpuszczane w ramę w oknach otwieralnych (na fixach nie) Bosch+magnes neodymowy oraz na wszystkich oknach w pomieszczeniach mieszkalnych czujniki inercyjne IMPAQ+, natomiast kontaktron bramy garażowej Aritech. Sygnalizator zewnętrzny optyczno akustyczny Satel SPL2010. Nie wiemy czy takie rozwiązanie jakie sobie wymyśliłem się sprawdzi czy lepsze będzie jakieś inne. Dodatkowo zamontujemy czujkę dualną w garażu i kotłowni oraz na strychu. Nie wiem gdzie lepiej umieścić centralę czy może być pod schodami, które są betonowe?? Proszę was bardzo o poradę. Dodatkowo jeżeli jeszcze ktoś z Was ma namiary na osobę z Poznania która się zajmuje się alarmami to poproszę o kontakt, ponieważ narazie współpracujemy z jedną osobą a dobrze by było porównac ofertę. No i najważniejsze żona wyznaczyła nieprzekraczalną kwotę 6.000 za ten alarm, myślicie że to się uda?? Pozdrawiam i dziękuję za uwagi