wmh

Mieszkamy w naszym Faworycie już prawie rok i na pewno nie zgodzę się z opinią, że jest to dom parterowy z użytecznym poddaszem. W końcu, na piętrze znajdują się wszystkie sypialnie, i, chcąc nie chcąc, spędza się tam znaczną część czasu. W parterowych domach moich znajomych sypialnie znajdują się na dole a użyteczne poddasze wykorzystuje się do innych celów: siłownia, pokój zabaw itp. Dom jest przestronny i wygodny. Z pewnością, kilka rzeczy można było zrealizować inaczej podczas budowy - teraz to dopiero widzimy. Trudno jest, jednak, wszystko przewidzieć, nie mając doświadczenia czy może wystarczającej ilości wyobraźni. Jest, natomiast, jedna zmiana, którą wprowadziliśmy, a za którą po dziś dzień błogosławię to tutaj forum (podsunęło nam ten pomysł). Chodzi mi o podniesienie ścianki na piętrze. Może i bryła domu odbiega lekko od oryginalnej wersji, ale, jakoś trudno nam to dziś zauważyć, bo do projektu już raczej nie zaglądamy a do wyglądu naszego domku się przyzwyczailiśmy i dla mnie jest on całkiem ładny Codziennie, natomiast, budzę się w łóżku stojącym bezpośrednio pod skosem i z radością wstaję wyprostowana, bo nie mam sufitu kilka centymetrów nad głową. Może miłośnikom noclegów w namiotach takie niskie skosy nie przeszkadzają, dla mnie, jednak, jest to opcja nie do przyjęcia. Pamiętam, że wahaliśmy się z tą decyzją do ostatniej chwili, lecz gdy murarze postawili ściankę zgodnie z projektem, natychmiast zdecydowaliśmy, że trzeba ją podnieść. Ta zmiana szczególnie wpłynęła na funkcjonalność najmniejszej sypialni - nie wyobrażam sobie jak rozstawiłabym tam meble, gdyby sufity nie poszły w górę. Oczywiście, każda rodzina ma inne potrzeby i pewnie nie każdemu zależy na powiększaniu powierzchni użytkowej. Chciałabym jednak zwrócić uwagę na fakt, że projekt tego domu nie jest perfekcyjnym tworem geniusza architektury - wręcz przeciwnie - zawiera kilka błędów i kilka zupełnie niepraktycznych rozwiązań. Jest to kolejny projekt "narysowany" przez kogoś, kto nie do końca przejmował się tym jak to wszystko będzie funkcjonowało w praktyce. Dlatego uważam, że traktowanie tego projektu jak świętości, której nie można zbezcześcić jest śmieszne. To ma być dom, w którym się dobrze i wygodnie żyje a nie dzieło sztuki architektonicznej, w którym minimalne naruszenie proporcji spowoduje, że.... że co??? Pozdrawiam wszystkich, których uwagi pomogły mi podjąć decyzje i przebrnąć przez trudny okres budowy

a ja z tych świrów jestem, którzy cenią sobie prywatność i zasłonięte okna (szczególnie w łazience )- a przy łukowatych oknach rozwiązań w tej kwestii jest niewiele...

Zmieniliśmy kształt okien i wcale tej decyzji nie żałujemy. Wyszło taniej i jest praktyczniej. Możliwe, że dom stracił na uroku ale - coś za coś. Jutro zrobię kilka aktualnych fotek i prześlę na priva. Pozdrawiam

My wybudowaliśmy wersję classic (z pewnymi modyfikacjami) - do obejrzenia w Chojnem k/Sieradza

Za to drewniane okna, w przeciwieństwie do tych z PCV, po 15 latach z pewnością wyglądają cudownie :/ To ja pewnie miałam pecha, bo gdy wymieniłam okno w bloku na drewniane, już po dwóch latach 'lekko' się rozszczelniło na skutek odkształcenia się drewna pod wpływem słońca i wilgoci. Nigdy więcej!!

U nas (centrum Polski), ceny za komplet więźby (zaimpregnowanej) pod deskowanie wahały się od 7500 do 9000 netto. Oczywiście wybraliśmy tańszą opcję i w połączeniu z dodatkowymi belkami nad korytarzem całość kosztowała nas ok 8000 tys zł - udało się załatwic zakup bez faktury, bo podobno US nie zwraca 15% za drewnianą konstrukcję dachu. Tak więc, radzę odwiedzić inne tartaki a na pewno znajdzie się coś tańszego. Co do tynków, to ja też myślałam, że 600 metrów to grubo przesadzone wyliczenie a tu, proszę, Wy też takie liczby podajecie

Mam pytanie do tych, którzy zalali strop monolityczny. Ile Wam wyszło metrów sześciennych betonu? Mam tu na myśli wersję classic z pojedyńczym garażem + schody. Wyliczyłam sobie że ok. 24, ale nie jestem pewna. Druga rzecz to moje wątpliwości co do okien na piętrze. Czym je zasłaniacie? O roletach czy żaluzjach raczej nie ma mowy a i na karnisz nie ma zbyt dużo miejsca, sądząc po zdjęciach wnętrz Waszych wybudowanych już domów. Nie wyobrażam sobie okna od łazienki, u nas wychodzącego na dom sąsiadów, bez jakiejkolwiek zasłony. Zaczynam rozważać 'profanację' projektu i zmianę kształtu okien na górze

Dzięki za rady. Zaczęliśmy dzisiaj kopanie, i humusu nie będzie Czy jest na tym forum ktoś, kto wybudował Faworyta w okolicach Łodzi?

My w tym pomieszczeniu zaplanowaliśmy łazienkę. Będzie duża i jasna. Natomiast w łazience, przewidzianej przez projektantów, będzie garderoba-schowek. U nas już fundamenty wymurowane i teraz chwila przerwy, z której się cieszę, bo ostatnie miesiące papierkowego szaleństwa dały mi nieźle popalić. A teraz małe pytanie. Ziemia na naszej działce jest bardzo piaszczysta. Podczas wykopów fundamentu okazalo się, że humus ma grubość około 15 cm i nasz murarz stwierdził, że nie mamy sobie co głowy zawracać usuwaniem tej warstewki bo to tylko brudny piach a nie żyzna ziemia. Kazał nam to zasypać żółtym piaskiem i ubić. Nie wiem co mam o tym myśleć, bo niektórzy twierdzą, że humus musi być koniecznie usunięty. Co o tym myślicie?

Martasko będę wdzięczna za maila. Moj adres: [email protected] Pozdrawiam

Dzięki za pocieszenie. Czas upozytywnić nastawienie i pomyśleć, że mogło być drożej [/img]

Właśnie wyceniono mi drewno na więźbę i wyszło 11 100 brutto z impregnacją. Czy to dobra cena? Poza tym murarz za fundamenty, ściany i stropy, czyli przygotowanie pod więźbę chce 28 000. Robocizna za więźbę z deskowaniem i papowaniem 28 zł za m2. Proszę o jakieś porównania. No i ponawiam prośbę o orientacyjny kosztorys dla banku dla wersji classic z jednym garażem. Pozdrawiam wszystkich faworytowiczów

Może podam swojego maila: [email protected] Byłabym naprawdę wdzięczna za kosztorys, który został przyjęty przez bank. A tak poza tym, brał ktos z Was kredyt w BGZ?

Witam!! Za miesiąc powinniśmy rozpocząć budowę Faworyta i chyba zaczynam panikować. Po dokładniejszym obejrzeniu projektu zarówno murarz jak i cieśla podnieśli wstępne ceny ponieważ konstrukcja domu podobno do łatwych nie należy Coraz częściej się zastanawiam czy ten projekt był dobrym pomysłem... A teraz pytania: Postanowiliśmy przenieść kotłownię do pomieszczenia za garażem a drzwi do garażu umieścić pod schodami i stąd pytanko: czy jest tu ktoś kto ma już te drzwi tam właśnie umiejscowione i jak sobie poradził z kwestią podniesienia wysokości przejścia pod schodami? Cały czas zastanawiamy się czy podnieść ścianę kolankową o jeden czy o dwa pustaki. Wiem, że ten temat był juz wielokrotnie poruszany ale chciałabym żeby mi ktoś napisał jak podniesienie o jeden pustak wpłynęło na ustawność pokoi. Czy można, na przykład, pod skosem postawić jakiś mebel, typu łóżko lub komoda, czy raczej jest to realne dopiero przy podniesieniu o dwa pustaki? Kolejne pytanie dotyczy słupów stalowych podtrzymujących konstrukcję więźby. Czy ktoś z Was zastąpił je trochę grubszymi słupami drewnianymi? Taki pomysł ma mój cieśla a ja nie wiem co o tym myśleć. Byłabym również wdzięczna gdyby ktoś przesłał mi mailem aktualny kosztorys dla banku dla wersji classic z pojedyńczym garażem - chciałabym zobaczyć czy to co stworzyłam sama jest w miarę realne. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, W