
Trebor35
Użytkownicy-
Liczba zawartości
57 -
Rejestracja
Typ zawartości
Profile
Forum
Artykuły
Blogi
Pobrane
Sklep
Wydarzenia
Galeria
Zawartość dodana przez Trebor35
-
Amelia nic nie robimy. Murarze jak poszli we wrześniu tak słuch o nich zaginął. Mówili, że jak zdążą z robotą to przyjdą w tym roku. Widocznie nie zdążyli, a my teraz już nie bardzo chcemy zaczynać. Jakoś tak nie uśmiecha mi się budowanie przez zimę. Wiec chyba na ten rok kończymy i czekamy na wiosnę.
-
Witam! Gdybym wiedziała, że moje fundamenty tak Wam się spodobają to juz wcześniej zamieściłabym zdjęcie A sprawa porządku na działce jest prosta. Mieszkamy obok. Mój mąż, który lubi porządek całe 3 tyg. walczył na niej jak lew. Pomagał mu teść i brat. Ubijali, rozsypywali, wywozili i chyba się ucieszą jak im powiem, że się spodobało. Mooon Twoje domyśly się nie sprawdziły. Bo niestety z prawej strony działki nie mam gliny, ale za to upierdliwą sąsiadkę o której pisałam wcześniej. Na dowód tego zamieszczam jeszcze inne ujęcie. http://img407.imageshack.us/img407/2656/dscn3235ah0.jpg http://img407.imageshack.us/img407/dscn3235ah0.jpg/1/w800.png
-
Witam wszystkich! Mooon fajnie,że wkleiłaś zdjęcia. Najbardziej zależało mi żeby zobaczyć salon od strony kuchni. Ja na razie mogę pochwalić się tylko fundamentami, więc może spróbuję wkleić. http://img530.imageshack.us/img530/682/dscn3237tm3.jpg http://img530.imageshack.us/img530/dscn3237tm3.jpg/1/w800.png
-
Amelia tak jak pisałam o 9.24 zaczęli kopać. 6 facetów wykopało ręcznie fundamenty do godz. 16.45. Na 17.00 był umówiony beton. Nikt na nikogo nie czekał. U mnie też jest glina, ale wszyscy mówią, że to lepsze podłoże niż piasek. Po deszczu w glinie kopało się bardzo dobrze. Murarze nie chcieli koparki. Ja też nie nalegałam bo moja działka częściowo jest zagospodarowana i bałam się bałaganu jaki zrobi koparka.
-
Fundamenty 3 tys. A murarze, których "mieliśmy" wcześniej umówionych chcieli 6tys. Także nie ma tego złego coby na dobre nie wyszło. Z murowaniem to się zastanawiam. Czytałam gdzieś w literaturze fachowej, że fundamenty powinny odstać 3 mies. Natomiast moi majstrowie chcą budować za miesiąc. Nie wiem czy nie za wcześnie?
-
Witam! Wczoraj o 9.24 wkroczyła na moją działkę ekipa 6 górali, a 17.00 lał się już beton. Jestem w szoku jak im to szybko i sprawnie poszło. Jak ktoś oglądał film pt. "Nigdy w życiu" to nasuwa mi się komentarz Danuty Stenki: "Ale Panowie zapier....". Tak było też i u nas. Dzisiaj będzie szalowanie o ile pogoda nie popsuje planów. Chociaż mój majster stwierdził "....Pani u mnie bedzie lało jak jo robote skończe..."
-
Amelia wczoraj dzwoniliśmy do murarzy, żeby potwierdzić termin no i oczywiście na wstępie przesunięcie o 2 tyg. Nie wiemy czy czekać czy szukać na wszelki wypadek innych. To w sumie nie chodzi o te 2 tygodnie tylko, żeby można było coś konkretnie ustalić. Tak że na razie dom wyznaczony, a my chodzimy w koło i zastanawiamy się czy czegoś jeszcze nie zmienić w ustawieniu. No i czekamy...... Amelia a Ty kiedy zaczynasz?
-
Amelia nie wiem czy Cię uprzedzę bo wiesz jak to dzisiaj bywa z fachowcami. Umawiają się a potem nie przychodzą. Sprawdzę to teraz na własnej skórze. Amelia a jak wyglądają u Petersa powiększone drzwi balkonowe? Na zdjęciu bardzo mi się podoba i też myślę je powiększyć. Schody również będę miała betonowe, zawsze pod nimi coś schowam. Musze wykorzystać każdy kawałek domu, bo nie mając garażu, nie mam też pomieszczeń na pralnię i garderobę.
-
Witam! Muszę z rana wszystkim Wam obwieścić radosną nowinę, że od wczoraj mam już prawomocna decyzję. Strasznie się cieszę bo w moim przypadku strasznie to długo trwało. Na 15 września mam umówionych murarzy ( o ile przyjdą w terminie) i chyba ruszamy. Może teraz pójdzie już szybciej . Amelia widziałaś u Marni ten powiększony schowek?. Dużo się w nim zmieści? Ja też planuje z niego zrobić garderobę. Napisz co Ci się najbardziej spodobało w naszej Planecie? Co byś zmieniła? Pozdrawiam
-
Amelia chętnie wybrałabym się do Warszawy, ale trochę za daleko. Na razie cały wolny czas poświęcam teraz na szukanie murarzy. Nie wiedziałam, że będzie tak ciężko znaleźć fachowców. Koniecznie chcę zacząć w tym roku, już dość się naczekałam na te wszystkie papiery. Póki co mąż wczoraj zaczął stawiać kibelek, a ja przesadzam iglaki w bezpieczne miejsce.
-
Trebor, planujecie jeszcze w tym roku coś zacząć? Amelia u mnie też w końcu ruszyło coś z miejsca. Jutro ma być decyzja, a za dwa tygodnie odbiór. Planujemy w tym roku fundamenty. Myślę o przełomie wrzesień/październik. Jeszcze nie mam zaklepanych murarzy i nie wiem czy zdążymy. Bardzo bym chciała, ale trzeba się spieszyć żeby wszystko zgrać.