
wyrzyk13
Użytkownicy-
Liczba zawartości
17 -
Rejestracja
wyrzyk13's Achievements
SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)
10
Reputacja
-
na pierwszy rzut oka wygląda sensownie, ale dolicz koszty inwestycyjne. Nie zawsze "wyjadanie spod siebie" ma ekonomiczne uzasadnienie i chyba byłby to ten przypadek. Popieram kolegę Grnad72 i tyle w tym temacie. Kawiarz, co tak naprawdę chciałbyś osiągnąć? czy to się nie nazywa prawidłowe uwarstwienie w buforze? Myślę, że zamiast tego co piszesz warto by "powalczyć", aby powrót z kaloryferów do bufora był jak najchłodniejszy. Jeśli masz układ równoległy podłogówka- kaloryfery tak jak ja. Kombinuję jakby tu przepuścić to jeszcze przez podłogówkę, ale jednocześnie móc zachować niezależność tych układów w razie potrzeby. Ale nie mam pomysłu jak to prosto zrealizować.
-
moja wyobraźnia odmówiła mi posłuszeństwa
-
a wymieniałeś już może u siebie anodę? Zastanawiam się o jakiej długości anodę mam kupić odpowiednią dla tego zbiornika cwu. Drażice nie odpowiadają na maile, w dokumentacji też nic nie ma potem kwestia jak to włożyć, mam tylko 70 cm prześwitu nad buforem a co powiecie na ANODA TYTANOWA CORREX sprzedawaną na znanym portalu aukcyjnym.Opłaca się wydać 299 na taki wynalazek? Czy rzeczywiście potem spokój na 10 lat?
-
co do opomiarowania bufora i automatyki w domu "nieco inteligentniejszym" to polecam to: http://www.neuron.com.pl/hall2007.html Termometry dallasa też obsługuje, ale tylko dwa na układ. Dlatego najlepiej je zmultiplikować (rozmnożyć) odpowiednim multiplekserem, np. HEF4067B 16-channel analogue multiplexer/demultiplexer.
-
herakles, zbigmaz01 dzięki za Wasze opinie w moim temacie Niestety, ale z żadną się zgodzić nie mogę, bo: - jak proponuje herakles, użycie górnej połówki bufora spowoduje, że woda powracająca z podłogówki (około 20st), będzie wpuszczana w środek bufora, gdzie na przykład panuje temp. 60 stopni (bufor w stanie ponad połowę załadowany) - co będzie? kompletny miszmasz wody zimnej z gorącą - jak proponuje zbigmaz01, użycie dolnej połówki faktycznie nie pozwoli na zasilanie podłogówki, gdy bufor gdy będzie w 1/3 pełny ( przy prawidłowym uwarstwieniu) ravbc, w tego typu buforach z zasobnikiem wewn. cwu trzeba iść jednak na pewien kompromis. Nie da się osiągnąć priorytetu cwu bez pozbawienia się możliwości 100 % wykorzystania jego pojemności. Jak chcę "zdoić" bufor do końca zarówno na cwu i co, to jedynym słusznym połączeniem jest włączenie co max góra i max dół bufora - nieprawdaż? A tak chciałbym mieć, gdy wyjeżdżam zimą na kilka dni i chcę wrócić do "w miarę ciepłego domku", cwu ma dla mnie wtedy trochę mniejszy priorytet. Ale oczywiście w sytuacji normalnego grzania "codziennego", raczej wolałbym mieć szybko dużą ilość cwu, bo w domu jeszcze się przecież nie wychłodziło, a trzeba uzupełnić wannę. Myślę, że pewnym rozwiązaniem, mogłoby być włączenie w szereg za zasobnikiem cwu niedużego i niedrogiego podgrzewacza przepływowego, który załączałby się tylko awaryjnie w tych sporadycznych sytuacjach gdy potrzebuje szybko cwu a w buforze pustki ( tylko ocet na półkach ). Ale biorąc pod uwagę koszty, być może zostanę z tym jak jest. Wystarczy, że od czasu do czasu odżałuje kilka pln i załączę ta grzałkę 6kW, którą mam na dole w buforze. To moja subiektywna ocena sytuacji, czekam na Wasze komentarze.
-
ale chyba jeszcze nie na polskim rynku
-
dzięki bajcik no właśnie, w kupnych buforach nie ma tak zaawansowanej myśli technicznej jaką tu zaproponowano. Mam na myśli lejek, wirowanie, itd. Pierwsza strona tego wątku trafiła już dawno do moich ulubionych w przeglądarce Ale przebrnę przez te wszystkie 400 stron jak będę się jeszcze raz budował i ponownie stanę przed problemem ogrzewania i cwu.
-
Naczynie przeponowe 35l hydraulik dał do bufora 1000l, więc wymieniam na 100l Nie szedłbym w układ zamkniety, gdyby kominek nie posiadał wężownicy schładzającej, do tego UPS na 2h. oraz 2 zawory bezpieczeństwa. Raczej interesuje mnie czemu wszędzie proponuje się źródło po jednej stronie bufora, a odbiory po drugiej w sytuacji gdy całość działa we wspólnym ukł. zamkniętym. Jak napisałem wcześniej, pomimo, że w buforze mam króćce po przeciwległej stronie, nie mogę ich wykorzystać ze zwgl na ciasnotę w pomieszczeniu i dlatego idę w taki, dość "innowacyjny" układ. Z którym się nie spotkałem, a przestudiowałem trochę schematów. Idea jest taka że kominek, gdy się w nim pali, dostarcza ciepłą wodę do obwodów podłogówki i kaloryferów, a nadwyżka, jeśli jest, ląduje w zbiorniku buforowym. Jeśli kominek jest wygaszony, to ciepła woda z bufora (zmagazynowana z kominka lub z grzałki elektrycznej) jest dostarczana do odbiorów. Automatyka to osobny temat. No i pytanie o zawory zwrotne. Spotkałem się z opinią, żeby dawać zawory na stronie tłocznej każdej pompy, ale czy to konieczne w moim układzie? Jakie byłoby tego uzasadnienie.
-
herakles, no nie pomagasz nic a nic enigmatyczny jak lądowanie tupolewa Czy chodzi o pierwszy post adama_mk na temat konstruowania idealnego buforu? Buforu nie będę konstruował, bo już posiadam. Na pewno gorszy niż ten samoróbny, trudno. Wskaż mi gdzie jest napisane, żeby ładować bufor w układzie otwartym? Czy ktoś jeszcze może się wypowiedzieć na temat mojego połączenia układu kominka z pw, buforu, grzejników i podłogówki?
-
jasne, schematycznie przedstawiłem przecież na rysunku wcześniej Drażice 1000l, wewnętrzny zasobnik 100l, 2 wężownice, grzałka na dole 6kW więcej szczegółów na stronie producenta http://www.dzd.cz/images/download/dzd-en-nadov3.pdf
-
herakles, jasne że chcę to zrobić dobrze, dlatego sam ślęczę na rożnych forach i się dokształcam, a nie zlecam to pierwszemu lepszemu hydraulikowi (zresztą tak zrobiłem i wyszła kicha) streszczenie też przeglądałem, proszę oświeć mnie w temacie rozwiązania mojego systemu co w układzie otwartym. chyba że chodzi ci o całość w układzie otwartym, to jasne, ale po co? nie mam gdzie wyprowadzić naczynia zbiorczego nad kaloryfery
-
głównie po to, żeby zasilać bufor warstwowo, a nie jak mam do tej pory przez wężownicę. A jak to zapewnić pozostając w układzie otwartym? Oczywiście oprócz stosowania wymiennika i dodatkowej pompy.
-
Chciałbym prosić o waszą opinię w temacie. Instalacja ma być zmodyfikowana do postaci jak w załączniku. Obecnie kominek z pw. zasila bufor wężownicą i jest w układzie otwartym. Oczywiście zawory kulowe, bezpieczeństwa będą na swoim miejscu. Zastanawiam sie nad potrzebą instalacji zaworów zwrotnych. Bufor mam wciśnięty w kąt pomieszczenia i nie za bardzo mogę wykorzystać przeciwległe króćce, aby klasycznie oddzielić zasilanie od odbiorów. Musiałbym spuszczać te 1000l i go przesuwać. Co zatem stracę podając zasilanie i odbiory z tej samej strony bufora? swoją drogą, gdybym spuszczał wodę czy warto bawić się i zachować te 1000l wody (mam parę 200 l beczek) żeby z powrotem zalać układ tą samą wodą? Trochę smierdzi ta woda. Dziekjuę
-
Klub użytkowników kominków z płaszczem wodnym
wyrzyk13 odpowiedział Tommco → na topic → Grupy BUDUJĄCE
z tego UPSa od PC wymień akumulator ( 12V, bezobsługowy) na taki o większej pojemności. Np z 7Ah na 25Ah. Oczywiscie nie wejdzie Ci w obudowę, postawisz go obok.