Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Trajkotka

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    168
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Trajkotka

  1. Wracam sobie z wakacji a u Ciebie takie efekty ... pięknie się domek buduje! Teraz to juz Was nie dościgniemy ... ale tak to jest jak się ma ekipę ... a my budujemy systemem gospodarczym i jak najwięcej rzeczy chcemy zrobić sami Pozdrawiam gorąco!
  2. ... to do Krosna macie rzut beretem ... hehe patrząc na dużą mapę Polski to my bliskie sąsiadki jesteśmy ... a lubym sie nie przejmuj ... też wczoraj usłyszałam coś podobnego, że marudzę na pogodę, a powinnam się cieszyć że beton w ziemi sobie już leży ... no niby tak! Ale wakacje??? Będą w deszczu :/
  3. Lilan, w której części kraju budujecie? Moze w końcu skończą się te ulewy ... ale basen fajny macie Pozdrawiam i głowa do góry!!! Będzie dobrze! - to hasełko mnie prześladuje od matury hehe
  4. Baaaardzo Wam dziękuje za życzenia!!!!! Widocznie Baranki, Skorpiony, Wodniki, Iwony i Jarki to idealne połączenie z Alabastrem hehe lilan, basen w domu też jest fajny ... a tak poważnie to jak się nie osypuje to jest dobrze!
  5. jestem ... nie było tak źle ... chłopaki narobili paniki - ziemia się osypała, ale nie na 8 metrach ... spadło troche na narożnikach i kawałek na ścianie w salonie ... mąż wybierał rękami , inaczej się nie dało, ponieważ zbrojenie już było ułożone. Z przygotowaniem wyrobili się na styk przed przyjazdem gruchy z betonem ... zalewanie oczywiście było w deszczu ... wszyscy przemoknięci ... ja też /wkońcu musiał ktoś z aparatem biegać /, a mąż dzielnie walczył z wężem ... Droga przeszła chrzest bojowy - po wjechaniu 30 ton i ponad tygodniowych opadach deszczu, zrobiły się 5 cm koleiny. Po kolejnych samochodach trzeba było troche wyrównać, ale jest ok! Betonu weszło 29 kubików! no i pieniążki na szczęście oczywiście Teraz dalej pada ... w Krośnie powódź! U nas drogą płynie rzeka ... dobrze, ze dom budujemy na górce! no i za 5,5 godziny wyjazd na wakacje ... czarno to widzę ... ale co tam, jak się ma ekipę 10 osobową to pogoda nam nie straszna hehe OPTYMISTKA się znalazła Zdjęcia wkleję później, bo zostały w domu - jak zdążę oczywiście - bo jeszcze muszę się spakować, a jak narazie to siedzę w pracy Więc do miłego "pisania" za tydzień!!! Słoneczka życzę wszystkim!!!
  6. jestem ... nie było tak źle ... chłopaki narobili paniki - ziemia się osypała, ale nie na 8 metrach ... spadło troche na narożnikach i kawałek na ścianie w salonie ... mąż wybierał rękami , inaczej się nie dało, ponieważ zbrojenie już było ułożone. Z przygotowaniem wyrobili się na styk przed przyjazdem gruchy z betonem ... zalewanie oczywiście było w deszczu ... wszyscy przemoknięci ... ja też /wkońcu musiał ktoś z aparatem biegać /, a mąż dzielnie walczył z wężem ... Droga przeszła chrzest bojowy - po wjechaniu 30 ton i ponad tygodniowych opadach deszczu, zrobiły się 5 cm koleiny. Po kolejnych samochodach trzeba było troche wyrównać, ale jest ok! Betonu weszło 29 kubików! no i pieniążki na szczęście oczywiście Teraz dalej pada ... w Krośnie powódź! U nas drogą płynie rzeka ... dobrze, ze dom budujemy na górce! no i za 5,5 godziny wyjazd na wakacje ... czarno to widzę ... ale co tam, jak się ma ekipę 10 osobową to pogoda nam nie straszna hehe OPTYMISTKA się znalazła Zdjęcia wkleję później, bo zostały w domu - jak zdążę oczywiście - bo jeszcze muszę się spakować, a jak narazie to siedzę w pracy Więc do miłego "pisania" za tydzień!!! Słoneczka życzę wszystkim!!!
  7. ja tylko na sekunde :) zmiana planów ... lanie fundamentów za 10 minut ... przez ten deszcz ziemia nam sie osypała prawie na 8 matrach ... chłopaki kopią od rana ... a pan od betonu przesunął transport z 15 na 11. Przynajmniej więcej nie namoknie i sie nie osypie miejmy nadzieję! Urlop na rządanie w pracy i lece własnie do domku a raczej na budowe! ......... reszta relacji wieczorkiem :)
  8. ja tylko na sekunde zmiana planów ... lanie fundamentów za 10 minut ... przez ten deszcz ziemia nam sie osypała prawie na 8 matrach ... chłopaki kopią od rana ... a pan od betonu przesunął transport z 15 na 11. Przynajmniej więcej nie namoknie i sie nie osypie miejmy nadzieję! Urlop na rządanie w pracy i lece własnie do domku a raczej na budowe! ......... reszta relacji wieczorkiem
  9. iwonajarek dziękuję bardzo! 33 latka może wytrzymamy ze sobą ale 333 ??? ... takie dwa uparciuchy - Baran i Skorpion - czasami mają ciężko ... ale DAMY RADE!!!
  10. witaj to jeszcze tydzień i zaczynacie! SUPER! co do pokoju kąpielowego to fajnie było by mieć tyle miejsca ... można by było zrobić jakąś garderobę ... trudno mi doradzać, bo nie wiem jaki macie rozkład pomieszczeń na dole /i co się tam znajduje/ ... hmm albo pralnio-suszarnia
  11. ojejjjj ... DZIĘKUJĘ!!! SĄ PIĘKNE!
  12. też to widzę ... tylko czy z realizacją będzie tak samo? tego nie wiem ... nie chciałabym przedobrzyć ... chyba będę musiała skorzystać z pomocy Elfir bo narazie to niebardzo wiem jak sie za to zabrać
  13. u nas też ... i stoimy z robotą
  14. Dawno nie pisałam ... 16 lipca świetowaliśmy 3 rocznicę ślubu ... z tej okazji zakończyliśmy kopanie fundamentów - a dokładniej podcinanie wykopu na samym dole /wybieranie ławy/ ... kurcze to takie skomplikowane, nigdzie jeszcze nie widziałam takiej metody, tzn czytałam, że się praktykuje coś takiego ... no ale ja budową nie rządzę Beton został odwołany ... i zamówienie przesunięte na środę /czyli pojutrze/ ... wszystko przez tą pogodę co chwilę pada deszcz, burze, a nawet gradem sypie Chyba nic nie wyjdzie z naszego planu, żeby skończyć fundamenty przed wyjazdem Wczoraj mieliśmy spotkanie organizacyjne z rodzinnym hydraulikiem - wszystko już ustalone, dzisiaj ma wpaść na działkę zobaczyć teren budowy ... ale - znowu pada
  15. Dawno nie pisałam ... 16 lipca świetowaliśmy 3 rocznicę ślubu ... z tej okazji zakończyliśmy kopanie fundamentów - a dokładniej podcinanie wykopu na samym dole /wybieranie ławy/ ... kurcze to takie skomplikowane, nigdzie jeszcze nie widziałam takiej metody, tzn czytałam, że się praktykuje coś takiego ... no ale ja budową nie rządzę Beton został odwołany ... i zamówienie przesunięte na środę /czyli pojutrze/ ... wszystko przez tą pogodę co chwilę pada deszcz, burze, a nawet gradem sypie Chyba nic nie wyjdzie z naszego planu, żeby skończyć fundamenty przed wyjazdem Wczoraj mieliśmy spotkanie organizacyjne z rodzinnym hydraulikiem - wszystko już ustalone, dzisiaj ma wpaść na działkę zobaczyć teren budowy ... ale - znowu pada
  16. lilan, trzeba myśleć optymistycznie! Chociaż stwierdzam ,że po tej akcji z działką, Ty i tak jesteś optymistką!!! Super, że wkońcu zaczęliście budowę
  17. i oby, oby .... coś mi się wydaje że nawet nas prześcigniecie! My na razie nie mamy prądu i nie wiem jak długo każą nam jeszcze czekać
  18. Lecimy dalej ... sama musiałam wziąść sie za aparat, bo mąż jakoś nie miał weny do robienia zdjęć Ponieważ nie ma wody na naszej działce ... i studni tez jeszcze nie wykopaliśmy ... to przyda nam się beczka - koszt 200 zł http://images30.fotosik.pl/249/27d6391a1b5176e7.jpg do tego pompa /175 zł/ i wąż ... fosa niedaleko, więc beczka jest już pełna wody Zbrojenie się tworzy ... przęsła??? dobrze to nazwałam? - chyba raczej STRZEMIONA! http://images31.fotosik.pl/320/df57abd122decf8b.jpg i kawałek prawie gotowego zbrojenia http://images27.fotosik.pl/248/de4ae5ca623cbdbf.jpg[/i]
  19. Lecimy dalej ... sama musiałam wziąść sie za aparat, bo mąż jakoś nie miał weny do robienia zdjęć Ponieważ nie ma wody na naszej działce ... i studni tez jeszcze nie wykopaliśmy ... to przyda nam się beczka - koszt 200 zł http://images30.fotosik.pl/249/27d6391a1b5176e7.jpg do tego pompa /175 zł/ i wąż ... fosa niedaleko, więc beczka jest już pełna wody Zbrojenie się tworzy ... przęsła??? dobrze to nazwałam? - chyba raczej STRZEMIONA! http://images31.fotosik.pl/320/df57abd122decf8b.jpg i kawałek prawie gotowego zbrojenia http://images27.fotosik.pl/248/de4ae5ca623cbdbf.jpg[/i]
  20. hej hej widze ze na tym samym etapie budowy jesteśmy .... tzn Wy nas wyprzedzacie troszke! Śliczne drzwi! Gdybym miała szerszy korytarz pewnie tez bym takie chciała Macie strasznie przystojnego "małego inwestora" Pozdrawiam!!!
  21. hej hej chyba nic nie będzie z mojej wanny w podłodze ... u nas wyszłaby nad garażem i podwieszany sufit napewno kłócił by sie z bramą garażową .... a wracając do pobudek rano to w tą niedzielę miałam pobudke z podwójną siłą: słońce i ... gołębie sąsiada ... pozwolę sobie wkleić zdjecie ... nie mogłam się powstrzymać i musiałam to uwiecznić http://images29.fotosik.pl/248/8152c26fbf59b48c.jpg http://images29.fotosik.pl/248/7eafb9d8283992d8.jpg
  22. hmm ... w ogóle nie mam doświadczeń z tym bankiem, ale na forum kiedyś czytałam, że wymagają strasznie dużo różnych papierków i zaświadczeń ... ale to w każdym banku znajdzie się coś co wkurzy człowieka ... w Millenium też się trochę czepiali
  23. hej hej Trzymam kciuki za Wasz kredyt ... super widoczki macie z tej działki i lasek niedaleko! ... hehe a mały inwestor prezentuje się odlotowo na tablicy informacyjnej
  24. oto obiecane zdjęcia ... KOPANIE FUNDAMENTÓW http://images29.fotosik.pl/248/964cdcc8e199d2b8.jpg http://images28.fotosik.pl/248/834265d80345f09d.jpg w nocy była straszna burza ... a teraz nadal pada deszcz ... więc mąż zaraz rano przed pracą pojechał sprawdzić co dzieje się na dziłce ... i co się dzieje? ... no właśnie NIC ... myślałam, że będziemy mieli "fosę obronną" wypełnioną wodą, a w wykopach pusto i nawet nic się nie osypało ... byłby dobry grunt, żeby zrobić piwnicę, ale cóż ... ktoś nie chce piwnicy ... NIE TO NIE! JAKOŚ TO PRZEŻYJĘ!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...