Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

agakolekraci

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    54
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez agakolekraci

  1. U nas powoli do przodu. Jesteśmy na etapie zagęszczania fundamentów i też jesteśmy zaskoczeni ilością piasku, jaka się tam mieści. Deszcze trochę komplikują budowę, ale mam nadzieję, że wszystko jest pod kontrolą (tą na "górze"). Przywieżli nam też więźbę, jednak mamy wątpliwości czy była impregnowana ciścnienowo tak jak było w umowie - zobaczymy co będzie z tym dalej zastanawiamy się nad zbadaniem materiału. pozdrawiamy
  2. "Jedynym miejscem, gdzie można kominy wywalić bez zastanowienia, to łazienka" nie rob niczego bez zastanowienia, akurat w tym kominie poprowadzona jest rura spustowa z pralni i lazienki na pietrze
  3. Witam, jeśłi miałabym się odnieść do tych zmian to myślę, że większy garaż to świetny pomysł z założeniem, że macie szeroką działkę - na naszej to rozwiązanie nie miało racji bytu - budynek staje się jeszcze szerszy (a do najmniejszych nie należy). Jeśli chodzi o zamianę spiżarki i przedsionka to nawet niezłe, ale zastanawiam się którędy z garażu do domu, czy przez spiżarkę? Nam zależało zeby przejście z garażu było przez przedsionek - wtedy jest gdzie się "rozpłaszczyć", zostawić buciki itp. Jeśli chodzi o wejscie do kuchni to też myślałam o zrobieniu go z przedsionka, ale wtedy za dużo drzwi w kuchni (bo do pokoju też bym chciała), a poza tym to marzy mi sie jeszcze wyjście z kuchni na mały tarasik z przodu domu, który chcielibyśmy wprowadzić (chyba tam gdzie mialoby być Wasze wejście po przeróbce).Co do kominów nie mam zdania - nie znam się na tym. Uff chyba trochę zawile napisałam, ale może sie połapiecie. Pozdrawiam i życzę miłego projektowania.
  4. Witam my budujemy wersję z poddaszem, ale jesteśmy na etapie fundamentów, więc ciężko coś stwierdzić na temat pokoi na górze - jeszcze - może za jakiś czas. Po wylaniu fundamentów pomieszczenia na dole wydają się dosyć przestronne. Jeśli możemy jakoś pomóc - polecamy się, pozdrawiam
  5. dotychczasowe koszty zielonej rowniny: zdjecie humusu -550 zl, wykonanie law fundamentowych robocizna -2200 zl, deski 2,4 m3 -1300 zl, drut -1700 zl, sruby do skrecania law -55 zl, szpilki do skrecania law -65 zl, piasek na podsypke 10 ton -280 zl, folia -30 zl, beton B10 i B20 24 m3 -5200 zl, bloczki betonowe 14 1125 szt, izoplastR 55 litrow, folia zbrojona na lawy, 1,4 tony cementu, 15 litrow jakiegos swinstwa zastepujacego wapno, kij do smolowania - 5150 zl, robocizna wymurowania bloczkami na wys. 77cm razem z rapowaniem i smolowaniem 1900 zl, 2 skrzynki piwa - 100 zl, to chyba wszystko
  6. No to macie niezłe tempo, fajnie ze tak szybko Wam idzie no i pocieszające, że jesteście zadowoleni - też zależało nam na większych przestrzeniach, szczególnie garażu, a na etapie fundamentów nie wygląda wcale na taki duży. Jednak czytałam, że wiele osób ma wrażenie że buduje domek dla krasnali na tym etapie. Dziękuję za relację. Pozdrawiamy
  7. Myślę że znalezienie na forum kogoś budującego w promieniu 30km to już sukces i możliwa pomoc choćby przy wyborach typu gdzie kupić materiał Pozdro
  8. Myślę że znalezienie na forum kogoś budującego w promieniu 30km to już sukces i możliwa pomoc choćby przy wyborach typu gdzie kupić materiał Pozdro
  9. Witam my już mamy wylane ławy a co u Was, jak tam postępy? Pozdrawiam Aga
  10. A tak dokładniej? Witam przepraszam że dopiero teraz ale mieliśmy młyn fundamentowy. A budujemy w gminie Gorzyce, pozdrawiam Aga
  11. A tak dokładniej? Witam przepraszam że dopiero teraz ale mieliśmy młyn fundamentowy. A budujemy w gminie Gorzyce, pozdrawiam Aga
  12. Witam, ja pierwszy raz piszę w rybnickim temacie, ale śledzę już od dłuższego czasu. Do pisania skłonił mnie ten projekt, bo bardzo mi się spodobał, jego założenia funkcjonalne dokładnie spełniają moje oczekiwania - tyle,że już wybraliśmy coś innego - szkoda, że nie natknęłam się na niego wcześniej. Naprawdę fajny. A my zaczynamy budować pod Wodzisławiem. Pozdro Aga
  13. Witam, ja pierwszy raz piszę w rybnickim temacie, ale śledzę już od dłuższego czasu. Do pisania skłonił mnie ten projekt, bo bardzo mi się spodobał, jego założenia funkcjonalne dokładnie spełniają moje oczekiwania - tyle,że już wybraliśmy coś innego - szkoda, że nie natknęłam się na niego wcześniej. Naprawdę fajny. A my zaczynamy budować pod Wodzisławiem. Pozdro Aga
  14. u nas cena z soboty 100 za godzinę, ale pracował 6h a wziął 550
  15. dziękuję za ten orientacyjny koszt teraz mam jakiś realny obraz. My dziś ściągamy humus (chybz ,że będzie za mokro - u nas wczoraj padało), zamówiliśmy też więźbę więc chyba już nie ma odwrotu - zaczynamy.
  16. A i mam jeszcze jedno pytanie - czy jesteście w stanie podać orientacyjny koszt fundamentu?
  17. A jakie były Wasze argumenty za tą zmianą? Może tez to przemyślimy.
  18. No czegoś tu nie rozumiem, jeśli taras jest u Was od południa, to te dwa małe okna chyba po drugiej stronie, chyba że źle myślę(?). jeśli chodzi o ten pokój od przodu (bo tylko tam są dwa małe okna) to myślę, że nie zrobi to większej różnicy, choć jeśli o mnie chodzi, to podoba mi się tak jak jest w projekcie - te małe okna też mają swój urok (a jak się je wygodnie myje!).
  19. No to gratuluję etapu, ale mam nadzieję, że już niedługo będziemy was ścigać. Jeśli jest taka możliwość to chętnie zobaczylibyśmy zdjęcia z budowy. A od której strony macie taras? My od północy i mam obawy, że będzie mało słonka, ale pociesza fakt, że klimat się ociepla i każdy szuka cienia (choćby w takie dni jak dzisiejszy) Pozdrawiam i życzę miłego opalania przy budowie.
  20. Nic tu jakoś nie słychać, może wszyscy pochłonięci budowaniem? Jeśli tak to czekamy z niecierpliwością na kolejne doświadczenia. My aktualnie dopiero wytyczyliśmy budynek pod zdjęcie humusu. Wspomniana wycena nie spełniła naszych oczekiwań i zdecydowaliśmy się na system gospodarczy, więc jeździmy po hurtowniach i tartakach, bo sami kupujemy materiał. Cały czas zastanawiamy sie z czego ściany - może z ceramiki jednowarstwowa. Wszystko w toku. Pozdrawiam i zapraszam do wymiany doświadczeń.
  21. Dziękuję za zainteresowanie moją kwestią. Jeśli chodzi o to czy gra warta świeczki to o tyle, że po stronie, która ma przypaść nam w udziale nie można zrobić wjazdu bo jest skarpa, a aktualny wjazd jest dość niekorzystny i planowaliśmy takowy w miejscu, które ma należeć do sąsiadów. Zobaczymy co dalej z tym będzie, pozdrawiam.
  22. Czytam o tej sprawie i chciałabym spytać o trochę zbliżoną kwestię. Niedawno odziedziczyliśmy ziemię po teściach - ci w ostatnim czasie mieli na działce geodetów, którzy mierzyli przed podziałem. Okazało się, że skrawek dosyć pokaźnej działki do niej nie należy. Jest to pas ziemi od strony drogi - niewielki ale stanowi jej połączenie(wprawdzie nie jedyne) z drogą publiczną, a ściślej mówiąc z chodnikiem. Pomimo, że przodkowie mojego męża uprawiali tą ziemię od zawsze, to jest ona własnością państwa. Oczywistym wydało się, że ją wykupią, jednak problem powstał, gdy sąsiedzi stwierdzili, że im ta ziemia też by się przydała. Były różne pisma do Wójta i koniec końców zdecydował, że podzielą ten niewielki skrawek na połowę - jedna dla nas druga dla sąsiadów. Zastanawiam się, czy nie ma jakiegoś prawnego sposobu, byśmy tą ziemię kupili jako ci którzy mieli ja od zawsze??? Niestety nie były płacone za nią podatki, oczywiści nieświadomie. Jeśli ktoś się na tym zna będę wdzięczna za pomoc.(choć zdaję sobie sprawę, że zawile to opisałam)
  23. Ja jestem super nowicjuszką, ale cieszę sie,że trafiłam na to forum. Wczoraj dostaliśmy wycene stanu zero i doznaliśmy szoku - 65 tys. jak czytam Wasze wyceny do mój szok sie pogłębia i myśle, że może sie pomylili??? W desperacji wczoraj zdecydowaliśmy się na system gospodarczy i murarza ze wsi, ale nadal mam wątpliwości, bo nie znamy się na budowaniu i zależy nam na czasie, czyli lepiej by było z firmą, ale te ceny...No ale może jeszcze poszukamy
  24. Witam, pomimo Waszego opóźnienia i tak zazdroszczę etapu. My ciągle czekamy na wycenę. Jeśli chodzi o zmiany, to u nas niewiele (tak mi się przynajminiej wydaje na etapie, na którym jesteśmy) planujemy też wełnę na ocieplenie. Pozdrawiam i życzę postępów w budowie.
  25. A ja polecam młodym rodzicom świetną komodę z przewijakiem, sprawdziła sie w 100%. Jest w odpowiedniej wysokości, mamusi nie bolą plecki , maluszek zadowolony - moją dwójkę na niej wychowałam, przetrwała i teraz służy za zgrabny mebelek(przewijak jest składany). Do tego mamy fajną skrzynię na zabawki, także polecam (tylko nazw nie pamiętam, bo dawno to kupowaliśmy. i
×
×
  • Dodaj nową pozycję...