![](https://forum.murator.pl/uploads/set_resources_1/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
mircia
Użytkownicy-
Liczba zawartości
175 -
Rejestracja
mircia's Achievements
FORUMOWICZ to brzmi dumnie (min. 100) (3/9)
10
Reputacja
-
Komentarze do Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ"
mircia odpowiedział mircia → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
DorciaIQ późno, bo późno ale dziekuję za życzenia ... -
Komentarze do Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ"
mircia odpowiedział mircia → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
co do okien i drzwi tarasowych to zamawiałam je w firmie Rymon w Ch-ach, a producentem jest Dobroplast Zambrów seria Avantgarde http://www.dobroplast.pl -
Komentarze do Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ"
mircia odpowiedział mircia → na topic → Dzienniki budowy - komentarze
witaj Maju!!! nie, nie nie zapadłam w sen zimowy jak niedźwiadki ... chociaż mój ostatni wpis w dzienniku był 12 grudnia więc poniekąd zima a uaktywniam się w kwietniu, więc skąd inąd od kilku dni jest wiosna ... a poważnie to rzeczywiście trochę mnie nie było na forum, bowiem przez jakiś czas byłam odcięta od internetu a i też na budowie nie działo się aż tak wiele ... ale za to poza sprawami czysto budowlanymi, choć z drugiej strony blisko nich działo się i to dość dużo mianowicie całą swoją siłę, zapał, energię i wiarę w ludzi mogłam wypróbować przez ten czas na jednym Panu B. co do wpięcia się do "jego" wodociągu ... ale o tym później jak uzupełnię dziennik ... -
już nastał 16.11.2008r. a my wciąż czekaliśmy na pojawienie się dekarza, przywieźliśmy łatki na ołatkowanie dachu ... http://foto1.m.onet.pl/_m/0bb48142c1aa6c2b2e14ecddc5b3842d,10,19,0.jpg ku naszej radości następnego dnia pojawił się dekarz i rozpoczął przybijanie "listewek" :) ... a wieczorkiem skoczyliśmy na działeczkę, co by dokonać naszego pierwszego rozpalenia w piecu i rozpoczęcia sezonu grzewczego Anno Domini 2008 http://foto2.m.onet.pl/_m/2565568b0963b632f6ba8fc39df6aeee,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/6203287ebc31576beb025d72f1bb8c28,10,19,0.jpg tylko dymka jakoś nie widać ... chyba wszystko przez te chmury
-
Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ" budowanie ...
mircia odpowiedział mircia → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
już nastał 16.11.2008r. a my wciąż czekaliśmy na pojawienie się dekarza, przywieźliśmy łatki na ołatkowanie dachu ... http://foto1.m.onet.pl/_m/0bb48142c1aa6c2b2e14ecddc5b3842d,10,19,0.jpg ku naszej radości następnego dnia pojawił się dekarz i rozpoczął przybijanie "listewek" ... a wieczorkiem skoczyliśmy na działeczkę, co by dokonać naszego pierwszego rozpalenia w piecu i rozpoczęcia sezonu grzewczego Anno Domini 2008 http://foto2.m.onet.pl/_m/2565568b0963b632f6ba8fc39df6aeee,10,19,0.jpg http://foto0.m.onet.pl/_m/6203287ebc31576beb025d72f1bb8c28,10,19,0.jpg tylko dymka jakoś nie widać ... chyba wszystko przez te chmury -
24.10.2008r. http://foto2.m.onet.pl/_m/8f063b73ec07da094757280061a80802,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto2.m.onet.pl/_m/8f063b73ec07da094757280061a80802,10,19,0.jpg małżonek wraz z tatulkiem zabrali się za ułożenie folii, styropianu i siatki na piętrze celem zalania posadzki ... po czym wspomniana wcześniej Brygada RP (czytaj Ryzykownej Pomocy) przystąpiła do "mokrej roboty" ... a to efekt prac: http://foto0.m.onet.pl/_m/a72d9fa66fbb82d69e16e5303381a640,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/a72d9fa66fbb82d69e16e5303381a640,10,19,0.jpg oraz czekająca na ułożenie ... wełna
-
Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ" budowanie ...
mircia odpowiedział mircia → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
24.10.2008r. http://foto2.m.onet.pl/_m/8f063b73ec07da094757280061a80802,10,19,0.jpg małżonek wraz z tatulkiem zabrali się za ułożenie folii, styropianu i siatki na piętrze celem zalania posadzki ... po czym wspomniana wcześniej Brygada RP (czytaj Ryzykownej Pomocy) przystąpiła do "mokrej roboty" ... a to efekt prac: http://foto0.m.onet.pl/_m/a72d9fa66fbb82d69e16e5303381a640,10,19,0.jpg oraz czekająca na ułożenie ... wełna -
ten mój dziennik to ... hhmmm ... powinien nosić raczej miano kwartalnika ... utknął gdzieś na dnie szuflady między dokumentacją projektową , katalogami a fakturami za materiały budowlane i teraz odnalazłam go zakurzonego i porośniętego jakimiś bliżej niezidentyfikowanymi kwiatkami ... ale nic więcej zabieram się do pisania ...póki pamięć jeszcze jako taka
-
Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ" budowanie ...
mircia odpowiedział mircia → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
ten mój dziennik to ... hhmmm ... powinien nosić raczej miano kwartalnika ... utknął gdzieś na dnie szuflady między dokumentacją projektową , katalogami a fakturami za materiały budowlane i teraz odnalazłam go zakurzonego i porośniętego jakimiś bliżej niezidentyfikowanymi kwiatkami ... ale nic więcej zabieram się do pisania ...póki pamięć jeszcze jako taka -
21.10.2008r. w obecności inwestorów (czyli nas) i ekipy instalatorów odbył się odbiór wszystkich instalacji ... co do CO nie było zastrzeżeń, natomiast gdy doszliśmy do górnej łazienki jako "usterkę" do poprawienia podaliśmy rurę odpływową od wanny z całym tym "rozdzieleniem" (na zdjęciu zaznaczone na czerwono) http://foto0.m.onet.pl/_m/81550d0ac43389953c38cfe633a80590,10,19,0.jpg ekipa położyła odpływ od wanny na styropianie i opiankowała tę rurę, która na drugi dzień się ruszała - pianka nie trzymała ... może byłoby to i do przyjęcia, ale problem tkwił w czymś innym, mianowicie gdybyśmy przystąpili do zalewania posadzki to w połowie łazienki wyszedł by 3 cm stopień (gdyż 5 cm styropianu i musiałoby być 6 cm wylewki żeby przykryć tę rurę) ... na nasze uwagi co do tego faktu szef ekipy zapewniał, iż wszystkie rury zmieszczą się w posadzce i po zalaniu nie będzie żadnego stopnia, i że wszystko sprawdził poziomicą laserową ... rozpoczęła się pół godzinna batalia z naszej strony proszenie o wpuszczenie tych rur w styropian, gdyż wg projektu posadzka na górze ma mieć 7 cm (4 cm styropian + 3 cm wylewka) ... a z drugiej strony udowadnianie, że nie da się, i że tak jest dobrze ... widzieliśmy, że rozmowa nie prowadzi do konsensusu, więc stwierdziliśmy, iż na początku panowie z ekipy zapewniali nas cytuję: "BĘDZIECIE PAŃSTWO ZADOWOLENI" ... a my NIE JESTEŚMY! ... i nie odbieramy tej roboty ... a na dodatek zapłacone dostaną dopiero po naprawieniu, a właściwie obniżeniu (bo o to tak naprawdę chodziło) tej spornej rury odpływowej z tym całym rozdzieleniem ... rozstaliśmy się w kwaśnych nastrojach następnego dnia ekipa pojawiła się i obniżyła to co miała ... chyba przemyśleli sprawę ... właściwie gila mnie to, czy przemyśleli i wogóle co o tym myśleli w każdym bądź razie nawet nie zadzwonili, że "usterka" została poprawiona ... tak jakby zwiali z budowy ... nawet ośmieliłam się to zauważyć podczas rozliczenia za robotę ... na co szef ekipy odparł zmieszany, iż musieli już być na następnej budowie
-
Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ" budowanie ...
mircia odpowiedział mircia → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
21.10.2008r. w obecności inwestorów (czyli nas) i ekipy instalatorów odbył się odbiór wszystkich instalacji ... co do CO nie było zastrzeżeń, natomiast gdy doszliśmy do górnej łazienki jako "usterkę" do poprawienia podaliśmy rurę odpływową od wanny z całym tym "rozdzieleniem" (na zdjęciu zaznaczone na czerwono) http://foto0.m.onet.pl/_m/81550d0ac43389953c38cfe633a80590,10,19,0.jpg ekipa położyła odpływ od wanny na styropianie i opiankowała tę rurę, która na drugi dzień się ruszała - pianka nie trzymała ... może byłoby to i do przyjęcia, ale problem tkwił w czymś innym, mianowicie gdybyśmy przystąpili do zalewania posadzki to w połowie łazienki wyszedł by 3 cm stopień (gdyż 5 cm styropianu i musiałoby być 6 cm wylewki żeby przykryć tę rurę) ... na nasze uwagi co do tego faktu szef ekipy zapewniał, iż wszystkie rury zmieszczą się w posadzce i po zalaniu nie będzie żadnego stopnia, i że wszystko sprawdził poziomicą laserową ... rozpoczęła się pół godzinna batalia z naszej strony proszenie o wpuszczenie tych rur w styropian, gdyż wg projektu posadzka na górze ma mieć 7 cm (4 cm styropian + 3 cm wylewka) ... a z drugiej strony udowadnianie, że nie da się, i że tak jest dobrze ... widzieliśmy, że rozmowa nie prowadzi do konsensusu, więc stwierdziliśmy, iż na początku panowie z ekipy zapewniali nas cytuję: "BĘDZIECIE PAŃSTWO ZADOWOLENI" ... a my NIE JESTEŚMY! ... i nie odbieramy tej roboty ... a na dodatek zapłacone dostaną dopiero po naprawieniu, a właściwie obniżeniu (bo o to tak naprawdę chodziło) tej spornej rury odpływowej z tym całym rozdzieleniem ... rozstaliśmy się w kwaśnych nastrojach następnego dnia ekipa pojawiła się i obniżyła to co miała ... chyba przemyśleli sprawę ... właściwie gila mnie to, czy przemyśleli i wogóle co o tym myśleli w każdym bądź razie nawet nie zadzwonili, że "usterka" została poprawiona ... tak jakby zwiali z budowy ... nawet ośmieliłam się to zauważyć podczas rozliczenia za robotę ... na co szef ekipy odparł zmieszany, iż musieli już być na następnej budowie -
i jeszcze rzut okiem na górę ... 13.10. - 20.10.2008r. instalatorzy mieli już porozciągane rurki do wszystkich pomieszczeń ... zostało im końcowe pospinanie wszystkiego w kotłowni ... rurki do garderoby ... http://foto0.m.onet.pl/_m/fe1727b190ba6b0c99c92b1be1b479e0,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/fe1727b190ba6b0c99c92b1be1b479e0,10,19,0.jpg ... sypialni http://foto3.m.onet.pl/_m/517396ba43fe2fedfd89191adcab360b,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto3.m.onet.pl/_m/517396ba43fe2fedfd89191adcab360b,10,19,0.jpg i górnej łazienki http://foto0.m.onet.pl/_m/d75a1ae7b8f14454047ee3fd4f7cb840,10,19,0.jpg" rel="external nofollow">http://foto0.m.onet.pl/_m/d75a1ae7b8f14454047ee3fd4f7cb840,10,19,0.jpg
-
Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ" budowanie ...
mircia odpowiedział mircia → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
i jeszcze rzut okiem na górę ... 13.10. - 20.10.2008r. instalatorzy mieli już porozciągane rurki do wszystkich pomieszczeń ... zostało im końcowe pospinanie wszystkiego w kotłowni ... rurki do garderoby ... http://foto0.m.onet.pl/_m/fe1727b190ba6b0c99c92b1be1b479e0,10,19,0.jpg ... sypialni http://foto3.m.onet.pl/_m/517396ba43fe2fedfd89191adcab360b,10,19,0.jpg i górnej łazienki http://foto0.m.onet.pl/_m/d75a1ae7b8f14454047ee3fd4f7cb840,10,19,0.jpg -
11.10.2008r. w sobotę ... murarz Mirek wespół z Brygadą RP (czytaj Ryzykownej Pomocy ) tzn. z małżonkiem, tatulkiem, teściem, jednym wujkiem, kuzynem oraz szwagrem zalali posadzkę uprzednio położywszy folię, styropian oraz siatkę w salonie, jadalni i kuchni, bowiem w dolnej łazience, korytarzu i wiatrołapie powyższe rzeczy wraz z ogrzewaniem podłogowym mieli ułożone już instalatorzy ... niżej efekt końcowy powyższych prac ... salon ... http://foto3.m.onet.pl/_m/6cd141abd6ad9997bfd084497d3ea95b,10,19,0.jpg część kuchni i jadalnia ... http://foto2.m.onet.pl/_m/af3dd3254a7ba25b0269f7a399789f86,10,19,0.jpg korytarz od środka ... http://foto0.m.onet.pl/_m/fa2f0be509aefe0902346e768753a880,10,19,0.jpg i od zewnątrz ... na pierwszym planie wiatrołap http://foto3.m.onet.pl/_m/6e4d9549bb14254885e5ef1c0a280a1b,10,19,0.jpg
-
Mirki i Tomka "DOMU POD JEMIOŁĄ" budowanie ...
mircia odpowiedział mircia → na topic → Dzienniki budowy - dzień po dniu
11.10.2008r. w sobotę ... murarz Mirek wespół z Brygadą RP (czytaj Ryzykownej Pomocy ) tzn. z małżonkiem, tatulkiem, teściem, jednym wujkiem, kuzynem oraz szwagrem zalali posadzkę uprzednio położywszy folię, styropian oraz siatkę w salonie, jadalni i kuchni, bowiem w dolnej łazience, korytarzu i wiatrołapie powyższe rzeczy wraz z ogrzewaniem podłogowym mieli ułożone już instalatorzy ... niżej efekt końcowy powyższych prac ... salon ... http://foto3.m.onet.pl/_m/6cd141abd6ad9997bfd084497d3ea95b,10,19,0.jpg część kuchni i jadalnia ... http://foto2.m.onet.pl/_m/af3dd3254a7ba25b0269f7a399789f86,10,19,0.jpg korytarz od środka ... http://foto0.m.onet.pl/_m/fa2f0be509aefe0902346e768753a880,10,19,0.jpg i od zewnątrz ... na pierwszym planie wiatrołap http://foto3.m.onet.pl/_m/6e4d9549bb14254885e5ef1c0a280a1b,10,19,0.jpg