agnes
Użytkownicy-
Liczba zawartości
521 -
Rejestracja
agnes's Achievements
DOMOWNIK FORUM (min. 500) (5/9)
10
Reputacja
-
Właśnie,.memu dziecku /lat 3/ samotność w ogrodzie nie przeszkadza /niestety w promieniu pół kilometra brak jakiegokolwiek dziecka ,a może i dobrze bo jak przyszedł znajomy z 5 letnim syneczkiem-to syneczek sypnął córce garść piachu w oczy i mała chodziła dwa dni z piekącymi i opuchniętymi oczkami-na szczęście nic poważniejszego się nie stało,niektóre dzieci są takie agresywne / Na codzień chodzi do przedszkola i tam 8 godzinny kontakt z dziećmi zupełnie jej wystarczy .Po powrocie z przedszkola od razu biegnie do ogrodu ,samochody,piasek zabawki no i sąsiedzi to jej koledzy do rozmowy
-
Teraz już wiem ,że kora i korę zakupiłam z tymże muszę jej kupić wiele,bardzo wiele bo oprócz skalniaka wokół ogrodu mam posadzone iglaki ale myslałam również o szyszkach leśnych /tylko pod iglaki przy ogrodzeniu/ czy takowe nadaja się ,w lesie ich mnogo
-
żwirek zresztą jak pisałam wczesniej bedzie wysypany wokól domu drugi problem dot.skalniaka,który jest narażony na działanie słońca przez cały dzien od południa i absolutnie nie dot. sprawy z opaską wokół domu .Ktoś niedokładnie przeczytał mój post ,nie pytałam czy żwirek nadaje sie wokól domu bo to jest wiadome ale o kwestię zatrzymywania wilgoci przy roślinkach na skalniaku i jesli kora jest lepsza to ok,ponieważ w magazynach ogrodniczych widziałam rabaty i skalniaki posypane żwirkiem -stąd moja watpliwość.
-
Moje marzenie zostało nader szybko spełnione.Wczoraj została skoszona po raz pierwszy trawka /tylko część z całości /sialismy etapami i etapami będziemy kosić .Ruszyła również sprawa ogrodzenia.mamy już wszystkie słupki z tyłu ,także niebawem zostanę ogrodzona,nie do końca bo przód będę ogradzać w przyszłym roku jak osiądzie skarpa,gdyż na niej będzie płot. Wczoraj także przywieziono mi żwir na opaskę wokół domu.posadziłam również 6 sosenek i 4 świerki.Na taras mam przygotowaną juz pergolę także moja mała glicynia może zacząć się po niej piąć :) [ Ta wiadomość była edytowana przez: agnes dnia 2003-05-30 10:01 ]
-
Moje marzenie zostało nader szybko spełnione.Wczoraj została skoszona po raz pierwszy trawka /tylko część z całości /sialismy etapami i etapami będziemy kosić .Ruszyła również sprawa ogrodzenia.mamy już wszystkie słupki z tyłu ,także niebawem zostanę ogrodzona,nie do końca bo przód będę ogradzać w przyszłym roku jak osiądzie skarpa,gdyż na niej będzie płot. Wczoraj także przywieziono mi żwir na opaskę wokół domu.posadziłam również 6 sosenek i 4 świerki.Na taras mam przygotowaną juz pergolę także moja mała glicynia może zacząć się po niej piąć [ Ta wiadomość była edytowana przez: agnes dnia 2003-05-30 10:01 ]
-
Ach i jeszcze jedno czy taki żwirek spełnia podobną funkcję do kory-zatrzymuje wilgoć w podłozu,czy kora jest lepsza ? .Musze obsypać czymś skalniak przy domku i wolałabym aby był to materiał lepiej zatrzymujacy wilgoć.
-
Dzisiaj właśnie przywożą mi taki żwirek i mam pytanie-jaka ma być optymalna grubość takiej opaski?
-
ZAKŁADANIE OGRODU, jak założyć ogród - wątek zbiorczy
agnes odpowiedział Asia → na topic → OGRODY - Pamiętajcie o ogrodach
Jestem w trakcie zagospodarowywania ogrodu ,nie powiem jest to b. ciężka praca ,praktycznie całość mam już zagospodarowaną ,trawka wschodzi i chwasty również -także o bezczynnosci nie ma mowy. Podłoże miałam dobre ale musielismy dowozic ziemi aby je wyrównac ,ziemia była widocznie zachwaszczona i wraz z trawka pojawiaja się ogromne ilości chwastów.Potraktowałam je sterane -i tak nieiwele to dało,bo jedne zginęły a wschodzą następne.Ale zacznę od poczatku,najpierw wykarczowaliśmy drzewa /dużo-bo był tam stary poniemiecki sad/ potem koparka wykopała chaszcze,następnie glebogryzarka ,jakaś insza maszyna ,równanie grabiami ,usuwanie kamieni,grud,szkieł itp.rzeczy.Powierzchnia do zagospo.to 1400 m2.Po tych zabiegach wsadzanie żywopłotu min. z tui, daglezji,sciroketów ,świerków , sosen .No i posianie trawki .Posadziłam równiez wiele ozdobnych krzewów i pnączy ale to juz dalsza spiewka ,trzeba mieć wszystko załatwione z podłożem aby zacząć wsadzać krzewy ,drzewa czy pnącza.Na początku miałam sporo entuzjazmu ale teraz wkurzaja mnie chwasty na tym trawnkiu,dopóki trawka nie będzie w miare wysoka nie mogę jej kosić ,środki działaja doraźnie i psuje mi to cały ogród.Juz raz zakładałam trawnik i pieliłam chwasty-teraz to duza powierzchnia choć i tak coś przepielę od czasu do czasu ale jak trawka się ukorzeni i nastapi pierwsze skoszenie -będzie lepiej :smile:także głowa do góry w uprawie ogrodu sa chwile wzlotów i upadków-a to coś nie urośnie a to szkodniki albo niespodziewanie zaskoczy nas jakaś roslina pąkami kwiatowymi- i to jest własnie to,życze powodzenia-bo jest to mozolna i ciężka praca - za to efekty niesamowite. -
Kort tenisowy-czyli jak zrobi? ?eby nie wyda? wi?cej ni? na
agnes odpowiedział rauf abdul aziz → na topic → Wymiana doświadczeń ogólnie
Ale 100 tyś na kort to jeszcze gorsze -
Mapa geodezyjna /ta do celów projektowych/powstała o wiele wcześniej niż studnia odkopana,wcześniej był tam sad i na mapach geodezyjnych miasta żadnej studni nie było a przecież istniała tam ona zawsze/no dajmy na to że z 50 lat/ Czyli w geodezji mają burdel ?? Miasto sprzedaje działkę ze studnią nic o tym nie wiedząc ,/działka należała wcześniej do Urzędu Miasta/Wydaje mi się ,że nie tędy droga,jesli ktoś ja wykopał na działce miasta -tym bardziej powinno być to zaznaczone ,coś mi tu nie gra.Także żadnych urzędowych kroków nie będę czyniła a geodetów mam gdzieś-niech sie martwi miasto,widać ,że studnia nie jest nowa /stare kręgi /
-
Dzięki,w takim razie mogę już zacząć ją urzadzać i upiększać
-
Sama mam dwoje dzieci nad wyraz żywych i mieszkając w bloku /krótko bo zaledwie 9 m-cy/ nie hałasowały-gdyż ja również nie znoszę hałasu i zawsze im powtarzam ,że do hałasowania jest podwórko .Raz się dostało ode mnie facetowi jak wymieniał okna.Akurat robił to w czasie gdy moja córka była b.ciężko chora a mnie poniosły nerwy .Miał umówiona ekipe na ten dzień i po prostu musiał to zrobić.Na takie sytuacje nie ma rady ,jedyna to przeprowadzka do własnego WOLNOSTOJACEGO domu.Mieszkałam równiez w bliźniaku i sąsiad /chyba złośliwie/ w niedzielę cyklinował parkiet jakąś malutka maszynką co trwało ze 24 godziny prawie bez przerwy -ale to był prawdziwy idiota.Także ja miałam odwrotnie,chciałam ciszy dla dzieci i siebie a nie miałam jej przez DOROSŁYCH.
-
Podczas przekopywania terenu na którym powstał mój ogródek natknięto się na zakopaną studnię wiec ja odkopano i teraz czerpię z niej wodę do podlewania ogródka .nie zamierzam tej wody uzdatniać ani stosować do celów spożywczych ,tylko do podlewania i jako ozdobę.Nie oddałam jeszcze budynku do użytku także przede mną jeszcze ta urzędowa procedura . W związku z tym mam nastepujące pytanie:czy muszę zgłaszać gdzieś tę studnię ,czy są przepisy prawne regulujące sprawy takich nieuzytkowych studzien,bo jeśli jest to czaso i kosztochłonne to wolę tę studnię zakryć donicami jakby jej nie było podczas oddawania budynku do użytkowania. [ Ta wiadomość była edytowana przez: agnes dnia 2003-05-27 09:49 ]
-
Dawno nic nie pisałam,ale powiem szczerze ,że w tej chwili zamiast bawić się w dokańczanie pewnych niedociagnięć w domu,bawię się w ogrodzie /w urządzanie/ Zamieniałam się w ogrodnika całkowicie . Ogrodnictwo obce mi nie jest ,gdyz już raz urządzałam ogród /choć nie od piodstaw/ A tu sama sobie jestem projektantem i wykonawcą .Na dzień dzisiejszy wyrasta mi trawka ,walczę z chwastami ,ale za to mam już dość dorodny skalniaczek,żywopłot z iglaków/daglezje , świerki tuje,scirokety/,urządziłam również kącik iglakowy z sosenek,cyprysów,jałowców:płożących i zwykłych ,dla urozmaicenia miedzy iglakami rosną sobie dwie forsycje,uzupełnię to irgami i wrzosami. Bardzo przydały mi sie korzenie z wykarczowanych drzew,te mniejsze służą za ozdobe skalniaka,te większe upiekszają kącik iglakowy .Na trawniku przy skarpie/bliżej tarasu/ założyłam "cienisty kącik" -tak nazwałam choć narazie nie ma mowy tam o cieniu /wszystko w słońcu/ ale jak drzewka i krzewy porosną maja spełniać takowe zadanie. I tak jako głównie wyeksponowana jest tam catalpa -piąknie kwitnace drzewo i ładnie rozkrzewiające koronę,ketmia syryjska-hibiscus syriacus ,weigela-krzewuszka cudowna -krzak do ok.2 m pieknie kwitnacy,tamaryszek,świerk conika ,cyprys "kopa siana",lilak bordowy,który zamierzam prowadzić w formie drzewka ,wierzba płacząca /aby szybko dała cień/ ,którą również chcę przycinać i formować ,tamaryszek ,cyprysy strzeliste,budleja dawida-pięknie kwitnacy szybko rosnący krzew,z pnaczy:aktinidię pstrolistną -kiwi i milin amerykański - piąć się będą na starych pniach drzew Od strony pn mam posadzona hortensję ogrodową,hortensje pnącą ,rododendrony, azalię /już nawet kwitła/,z pnaczy mam równiez clematisy ,jeszcze wiele wiele roslinek i iglaczków na skarpie ,przy tarasie glicynię /ale młodziutką/ i kwiatów w skrzynkach i donicach-pelargonie,surfinie ,fuksje zwisające,oleandry i inne-także dużo mi się tego uzbierało,trzeba to podlewać,nawozić itp. Mimo że jest tego tyle narazie gubi się na tej mojej powierzchni .układamy rownież ścieżki z piaskowca -bardzo ładnie i naturalnie to wygląda ,chyba nic lepszego bym nie znalazła ,na dodatek za darmo :) tylko jeździć i wybierać . Największą zmorą są chwasty,trawka nie zdążyłą wzejść a chwaściska owszem i to jakie dorodne,potraktowałąm je sterane ,troche popadały ale będą się rozsiewały nowe /wokoło jest łąka z różnorodnymi chwastami/ No cóż taka dola ogrodnika.Marzę już aby po raz pierwszy skosić trawę bo narazie to atrakcyjnie nie wygląda z tymi /mimo,że osłabionymi chwastami/No niestety ogród aby pieknie wyglądał wymaga czasu .
-
Dawno nic nie pisałam,ale powiem szczerze ,że w tej chwili zamiast bawić się w dokańczanie pewnych niedociagnięć w domu,bawię się w ogrodzie /w urządzanie/ Zamieniałam się w ogrodnika całkowicie . Ogrodnictwo obce mi nie jest ,gdyz już raz urządzałam ogród /choć nie od piodstaw/ A tu sama sobie jestem projektantem i wykonawcą .Na dzień dzisiejszy wyrasta mi trawka ,walczę z chwastami ,ale za to mam już dość dorodny skalniaczek,żywopłot z iglaków/daglezje , świerki tuje,scirokety/,urządziłam również kącik iglakowy z sosenek,cyprysów,jałowców:płożących i zwykłych ,dla urozmaicenia miedzy iglakami rosną sobie dwie forsycje,uzupełnię to irgami i wrzosami. Bardzo przydały mi sie korzenie z wykarczowanych drzew,te mniejsze służą za ozdobe skalniaka,te większe upiekszają kącik iglakowy .Na trawniku przy skarpie/bliżej tarasu/ założyłam "cienisty kącik" -tak nazwałam choć narazie nie ma mowy tam o cieniu /wszystko w słońcu/ ale jak drzewka i krzewy porosną maja spełniać takowe zadanie. I tak jako głównie wyeksponowana jest tam catalpa -piąknie kwitnace drzewo i ładnie rozkrzewiające koronę,ketmia syryjska-hibiscus syriacus ,weigela-krzewuszka cudowna -krzak do ok.2 m pieknie kwitnacy,tamaryszek,świerk conika ,cyprys "kopa siana",lilak bordowy,który zamierzam prowadzić w formie drzewka ,wierzba płacząca /aby szybko dała cień/ ,którą również chcę przycinać i formować ,tamaryszek ,cyprysy strzeliste,budleja dawida-pięknie kwitnacy szybko rosnący krzew,z pnaczy:aktinidię pstrolistną -kiwi i milin amerykański - piąć się będą na starych pniach drzew Od strony pn mam posadzona hortensję ogrodową,hortensje pnącą ,rododendrony, azalię /już nawet kwitła/,z pnaczy mam równiez clematisy ,jeszcze wiele wiele roslinek i iglaczków na skarpie ,przy tarasie glicynię /ale młodziutką/ i kwiatów w skrzynkach i donicach-pelargonie,surfinie ,fuksje zwisające,oleandry i inne-także dużo mi się tego uzbierało,trzeba to podlewać,nawozić itp. Mimo że jest tego tyle narazie gubi się na tej mojej powierzchni .układamy rownież ścieżki z piaskowca -bardzo ładnie i naturalnie to wygląda ,chyba nic lepszego bym nie znalazła ,na dodatek za darmo tylko jeździć i wybierać . Największą zmorą są chwasty,trawka nie zdążyłą wzejść a chwaściska owszem i to jakie dorodne,potraktowałąm je sterane ,troche popadały ale będą się rozsiewały nowe /wokoło jest łąka z różnorodnymi chwastami/ No cóż taka dola ogrodnika.Marzę już aby po raz pierwszy skosić trawę bo narazie to atrakcyjnie nie wygląda z tymi /mimo,że osłabionymi chwastami/No niestety ogród aby pieknie wyglądał wymaga czasu .